[S-MAX 2006-2015] Ubywa płynu chłodzącego 1,8 tdci

[dyzmus]

Z uwagi ze jestem nowym uzytkownikiem chcial bym przywitac wszystkich uzytkownikow forum. Wracajac do problemu od jakiegos pol roku jestem posiadaczem s-maxa, kilka dni po jego zakupie jadac z pracy zauwazylem ze wskazowka temp silnika wskoczyla na czerwona kreske po podniesieniu maski okazalo sie ze zbiorniczek jest calkiem pusty po dolaniu plynu do maxa i kontrolowaniu jego stanu co kilka dni okazalo sie ze wody wciaz ubywa nie byly to jakies duze ubytki, lecz kilka dni temu po uzupelnieniu na maxa woda ubyla w ciagu jednego dnia przy czym autko strasznie kopcilo i pojawil sie problem z odpalaniem auta na zimnym silniku. Czy wie ktos moze co moze byc tego przyczyna lub w jaki sposob mozna to sprawdzic samodzielnie. Z gory przepraszam za brak polskich znakow

[eclipse]

Po pierwsze odkręć korek oleju i wyciągnij miarkę i sprawdż czy nie zrobił się z oleju majonez .(kolor oleju i gęstość,oraz sprawdż poziom oleju czy nie przybyło . )jeśli wszystko będzie OK.to przestań się pocić ze strachu przed kosztami i zdejmij osłonę silnika od góry i od dołu , lampa w dłoń i oględziny wszystkich weży i połaczeń na uruchomionym silniku czy gdzieś nie ma wycieku jeśli jest to wszystko dobrze (bo znalazłeś przyczynę ) .
Mi kiedyś obcierał się wąż z płynem chłodniczym i zrobiła się dziurka jak igiełka ,po uruchomieniu silnika bardzo cieniutko sikało ) .

[dyzmus]

Sprawdzilem silnik brak jakich kolwiek wyciekow od gory jak i od dolu a co do oleju w silniku wszystko wyglada ok poziom kolor i gestosc oleju. Znajomy (nie mechanik) twierdzi ze moze byc to uszczelka pod glowica

[citrovit]

[

Jeśli byłaby to uszczelka pod głowicą,to węże od wody byłyby bardzo twarde to raz,spaliny miałyby kolor niebieski to dwa,a i tak najprawdopodobniej byłyby śladowe ilości płynu w oleju,Jednym słowem jeśli nie ogarniasz tego sam,to lepiej podjechać do mechanika,a nie do kolegi (nie machanika).Z tego co piszesz to ubytek wody w chłodnicy masz bardzo duży,jeśli nie wychodzi ta woda na zewnątrz,do oleju też nie wpływa,to musi uchodzić rurą wydechową,a to już jest problem i spore wydatki.

[wrzoch]

Napisał dyzmus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdzilem silnik brak jakich kolwiek wyciekow od gory jak i od dolu a co do oleju w silniku wszystko wyglada ok poziom kolor i gestosc oleju. Znajomy (nie mechanik) twierdzi ze moze byc to uszczelka pod glowica

Miałem wyciek co prawda nie w S-Maxie, a w C-Maxie i też górą niby nie było widać, bo niby gdzie miałoby górą lać. Musiałby wąż któryś pęknąć.
Dołem też niby nie było widać nic na silniku interesującego, a jednak.
Rozszczelniła się, a dokładniej lekko zdeformowała powierzchnia styku termostatu z blokiem silnika. Nie muszę dodawać, że obudowa jest plastikowa - przynajmniej u mnie.
W 2 tygodnie/5.5tys km dolałem stopniowo ok. 1.5L płynu i wróciłem z wycieczki z poziomem minimum.
W 1.6TdCi termostat jest umieszczony dokładnie nad skrzynią i jakoś tak bokiem uciekało i na silniku widać nie było. Wymiana termostatu i korka i po problemie.

[bogdol7]

ja również zgadzam się z twoim zanjomym który twierdzi że masz uszkodzoną uszczelkę pod głowicą.Ja miałem identyczną sytuację jak ty kolego,co prawda w vw passacie.Już w trakcie sprowadzania go, przy samej granicy trzeba było szukać gdzie kupić wodę, płyn,bo zrobił się zbyt niski poziom w zbiorniczku.Jeżdziłem tak przez pół roku,dolewając co chwilę płyn.Na krótkich odcinkach przejazdu było nienajgorzej,ale jak jechałem dalej to trzeba było stawać i dolewać.TAK WIĘC POMYŚL O TYMGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[robertooo]

Witam nie wiem czy to odpowiedni dział. Jakieś dwa tygodnie temu stałem się szczęśliwym posiadaczem s maxa z 2007 z silnikiem 1.8 tdci w wersji 7 osobowej. Auto jest super ale jak to z używanymi bywa coś do zrobienia jest lub też będzie - no i się zaczęło - otwierając dzisiaj maskę spostrzegłem że płynu chłodzącego ubyło macałem po silniku i natknąłem sie na miejsce gdzie cieknie według mnie połączenie obudowy termostatu z kolankiem które skręca w prawo ale nie na obwodzie termostatu lecz tak jakby z nakretek w ktore wkrecana sa sruby. Dzwoniłem do mechanika i doradził mi zebym kupił płyn do uszczelniania chlodnic i wlał do układu chłodzącego i to powinno załatwic sprawę czy ktoś miał taki problem - doradzcie proszę.

Pozdrawiam

[motorek4612]

Napisał robertooo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

doradził mi zebym kupił płyn do uszczelniania chlodnic i wlał do układu chłodzącego

Niech se twój mechanik wleje do swojego auta, znalazłeś źródło przecieku, to je usuń, a nie rób tymczasowych rozwiązań.

[Jarek P.]

Żadnych półśrodków , znalazłeś przyczynę to ja usuń.

[Tubit]

U mnie w S-maxie 1,8 TDCI też był problem z ubytkiem płynu chłodzącego. Po wizycie u mechanika stwierdził on że jest pęknięta jakaś plastikowa podstawka i tam wycieka płyn. Udało się ją podkleić i problem zniknął Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. O głębszych szczegółach niestety nie powiem bo za wiele nie wiem gdyż całą pracę wykonał mechanik