|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
30-09-2011, 21:36 | #21 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 23-08-2011
Skąd: kielce
Model: mondeo
Silnik: 2.0 tdci 130km
Rocznik: 2005
Postów: 7
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
U mnie był ten sam problem.
Auto spaliło 8litrów przy czym wlekło się jak muł i bardzo bardzo kopciło przy przyśpieszaniu. Zaślepiłem egr i auto odżyło - sam nie wierzę, zero dymu, zero szarpania a szarpało dokładnie jak w opisie kolegi wyżej, no i moc, teraz to można jeżdzić. Co do spalania jeszcze nie wiem, bo dopiero zalałem więc zobaczymy. Polecam zaślepienie/wyłączenie egr Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.! Powodzenia |
10-10-2011, 09:35 | #22 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-10-2011
Skąd: zachodniopomorskie
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.0 TdCi
Rocznik: 2002
Postów: 53
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
A ja właśnie dziś z rana sprawdzę jak autko odpala i....
Przez 2 minuty obroty wariowały ale silnik normalnie odpalił dodałem gazu do 2 tyś i zbladłem. - Dymienie z wydechu - wibracja ja jałowym telepanie autem - nie równa praca silnika - jakby powietrze zaciągało W jednej chwili myśl "disel kaput" Sprawdziłem gniazda wtrysków i sucho tam jak pieprz. Mówię sobie ostatnia deska ratunku rura od turbo i powrócił mi uśmiech na twarzy tak ktoś próbował zalepić taśmą izolacyjną i opaskami plastikowymi. Jak ja tego nie odczułem w czasie jazdy chyba dlatego ze jak testowałem to nie schodziłem z 3 tyś obrotów. Rura zamówiona 120zł z kosztami nowa ze sklepu. Jeszcze nie opłaciłem a już wpakowuje dobrze się zaczyna układać współpraca oby tylko dobrze dupę woził Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
14-10-2011, 17:22 | #23 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-10-2011
Skąd: zachodniopomorskie
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.0 TdCi
Rocznik: 2002
Postów: 53
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
Więc tak jestem po wymianie oleju, filtrów olejowego i paliwowego org. Zamontowałem tą rurę na nową i jeszcze trochę przez 10km telepało ale później zatankowałem na orlenie verve ON i już 2 dzień i zero objawów szarpania czy zimny czy ciepły do 2 tys obrotów.
Rano dziś nawet przy 2 stopniach odpalił b.dobrze i zatelepał się z może 5 sekund i obroty normalne. Przed wymianą filtrów było dużo gorzej telepał się z parę minut. Myślę że wymiana jeszcze świec i będzie dobrze już super. |
18-10-2011, 17:48 | #24 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-10-2011
Skąd: zachodniopomorskie
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.0 TdCi
Rocznik: 2002
Postów: 53
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
Wracam do tematu dalej to samo temat rzeka.
|
18-10-2011, 23:19 | #25 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 08-03-2011
Skąd: UK
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2002
Postów: 8
|
Re: szarpanie przy stałej prędkości.
to samo u mnie szarpie kopci na niebiesko (jak zimny)jechac sie nie da bledow nie ma nikt nic nie wie
|
20-10-2011, 09:57 | #26 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 08-03-2011
Skąd: UK
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2002
Postów: 8
|
Re: szarpanie przy stałej prędkości.
egr zslepiony dalej to samo
|
20-10-2011, 20:06 | #27 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-10-2011
Skąd: zachodniopomorskie
Model: Mondeo Mk3
Silnik: 2.0 TdCi
Rocznik: 2002
Postów: 53
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
Dziś autem ponad 600km i dalej potrafi szarpać dwie inne stacje paliw+ dodatek do wtrysków i to samo.
A czy w mondeo tempomat to taki kiepski jest? Tzn zamiast płynnie tam trzymać prędkość to są odczucia szarpania jak zwalnia i przyspiesza no w innych autach dużo lepiej to działało. No chyba że wina leży właśnie po stronie tego szarpania lecz np. powyżej setki objawy szarpania u mnie brak a tempomat przy 130 potrafi szarpnąć. |
20-11-2011, 17:18 | #28 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 08-03-2011
Skąd: UK
Model: Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2002
Postów: 8
|
Re: szarpanie przy stałej prędkości.
a czy ktos probowal wymienic map sensor????
|
29-11-2011, 13:46 | #29 |
ford::beginner
Imię: piotr
Zarejestrowany: 22-12-2010
Skąd: piła
Model: mondeo
Silnik: 2.0 tdci 130km
Rocznik: 2002
Postów: 43
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
takze borykam się z szarpaniem ale u mnie szrpie tylko na rozgrzanym silniku, zaslepiłem egr całkowicie i nic to nie dało takze nie mam pojęcia o co biega
|
17-12-2011, 23:39 | #30 |
ford::average
Zarejestrowany: 19-08-2011
Skąd: Gdańśk
Model: Mondeo MK3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2001
Postów: 74
|
Odp: szarpanie przy stałej prędkości.
U mnie problem jest trochę dłuższy i bardziej czarny scenariusz obstawiam. Zaczęło się od pukania przy przyśpieszaniu i ponad 2 tys pukało jeszcze mocniej, po chwili mrugająca kontrolka i silnik zdychał. Jak odpaliłem ponownie wszystko było ok aż nie chciałem się rozpędzić.
Mechanik zdiagnozował wtryski - zrobiłem regenerację samych zaworków bo wg niego końcówek nie trzeba było. Wszystko chodziło ładnie pięknie z 2 miesiące ( ok. 8tys km zrobiłem ) Nagle pewnego dnia rano po odpaleniu obroty zaczęły drgać i gdy nacisnąłem sprzęgło to czułem wibracje pomyślałem sobie pięknie 4 miesiące mam samochód od razu i wtryski i dwumas, a jak się okaże to jeszcze nie koniec. Po dwóch dniach ( jakoś w tym tygodniu) auto na 4, 5 zaczęło szarpać przy równym trzymaniu gazu. Na poniedziałek 19 grudnia umówiłem się z mechanikiem na diagnozę. Dziś sobota 17 grudzień zrobiłem trasę z domu do Sopotu i z powrotem ( ok. 100 km). Po drodze 3 razy mi zgas, oczywiście najpierw pukanie, kontrolka, zgasł.. I tak jeszcze raz i jeszcze. Nawet przy delikatnym przyśpieszaniu. Przyjechałem do domu, podniosłem maskę i dodałem gazu na biegu jałowym tak do 3 tysięcy obrotów. Niestety nie skończyło się to dobrze. Coś puknęło, coś stuknęło z pod maski poszedł dym i iskry. Od razu go zgasiłem i poszedłem zobaczyć co się dzieje. A więc tak najpierw znalazłem kawałki żelaza, wychyliłem się za silnik i u góry po prawej stronie od turbiny zaczął kapać dość obficie olej. Coś wystaje z silnika, niestety nie jestem na teraz pewien czy to korbowód? Być może był luźny ( stąd to pukanie ) aż w końcu się uwolnił i wyszedł poza silnik. A może to rozrząd był luźny i pukał urwał się ( albo coś ) i uszkodził głowicę? Nie wiem... Wepchałem go na kanał, niestety przez podłogę nic nie widziałem, tylko olej który kapał mi na plecy. A, że godzina późna to zostawiłem go w garażu, odpaliłem allegro w akcie desperacji i szukam nowego silnika..... |