SKÓRA NA FOTELE - PORADŹCIE.

[SEAMASTER]

Sam już nie wiem... Inna rzecz, że to wydatek rzędu 3-3,5 tysiąca złotych. W każdym razie tapicer tyle zażądał. Warto?

[bimber80]

Jak dla mnie zbedny wydatek[skorka za wyprawke] ale to moje zdanie. :fcp4

[makaron1]

Wiam. Ja posiadałe w primerce P12 skórę beżową wentylowaną i bardzo sobie chwaliłem tą skóre. Teraz w Omedze posiadam czarną skóre zwykłą i jeszcze nigdy sie nie zdazyło zeby moje spodnie wyglądały jak bym popuscił a bardzo duzo na niej siedze bo popołudniami dorabiam na Taxi.

pozdrawiam

[BIG ANGELO]

SEAMASTER, jesli nie skóra to proponuje założyc piekna czerwona alcantare, kompromis miedzy skóra a welurem.

[RECONDO]

Panowie - podobno na zachodzi dalej(zwłaszcza w Niemczech) króluje o Polakach opinia iż są to pijacy i złodzieje :fcp5 Czy ktoś z szanownych forumowiczów uważa się za takiego?
W tym temacie byłoby bardzo dobrze aby podzielili się swymi doświadczeniami zwłaszcza,ale nie wyłącznie, osoby posiadające skórę na fotelach w swoich ukochanych Mondich :fcp1
Na początek podzielę się kilkoma sprawami:
1. mam wersję AMBIENTE -marzyłem o czarnej skórze, brat mi odradzał bo to "koszulka się klei" do siedzeń; kupiłem w końcu beżową skórę - mam ją od roku i żadna koszulka się nie kleiła (jak jest upał poza autem to w ruch idzie klima) - a może używam złych koszulek :fcp5 ;
2. zimą faktycznie jest trochę chłodno w "literki" ale jest w końcu podgrzewanie siedzeń :fcp1 może by tak w końcu GO użyć?
3. skóra na siedzisku jest dziurkowana - dzięki temu np podczas jazdy autem bez klimy w upalne dni nie ma efektu "klejenia się"do tapicerki - jednak "gołe ciało" np podczas jazdy w krótkich spodenkach może nastąpić "przyklejenie się" skóry do skóry :fcp2 ale i tak jest to, moim zdaniem, lepszy efekt niż jazda w krótkich spodenkach na welurze (ten "miękki i delikatny" w dotyku materiał daje ogromną "satysfakcję" dla siedzącego);
4. ja osobiście nie żałuję wydanej kasy - warto było - moja gorąca przeciwniczka modzenia auta, moja żona, początkowo nie mogła się pogodzić z decyzją zakupu tapicerki Camel - obecnie nie chce "odstąpić nikomu swojego fotela" :fcp3
5. Jedyna wada "mojej skóry", Camel, to jasny kolor na którym widać wszystkie zabrudzenia jednak jasny kolor rozjaśnia wnętrze (dziękuję opatrzności że nie kupiłem czarnej - a'la trumna, lub czerwonej - brrrrr Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

[ace2]

Napisał BIG ANGELO

SEAMASTER, jesli nie skóra to proponuje założyc piekna czerwona alcantare, kompromis miedzy skóra a welurem.

Zna ktos jakis zaklad na Śląsku, który by zrobił ładną tapicerke z alcantry???