|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-09-2014, 13:09 | #31 |
ford::beginner
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 08-11-2012
Model: Focus
Silnik: 1.8 tdci
Rocznik: 2008
Postów: 10
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
A mi pojawiły się purchelki na tylnej klapie (kombi) nad takim plastikiem, w którym są lampki oświetlenia tablicy rejestracyjnej.
|
17-09-2014, 17:46 | #32 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-04-2011
Skąd: SBE
Model: FF2FL
Silnik: 1,6B
Rocznik: 2010
Postów: 117
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
Bo to jest właśnie jedno z tych newralgicznych miejsc w FF2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Foka w biedzie co nie jedzie |
18-09-2014, 16:11 | #33 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-05-2011
Skąd: Ruda Śląska
Model: fokus mk 2 audi a2
Silnik: 2,0 tdci
Rocznik: 2006
Postów: 226
|
Odp: Re: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
Cytat:
E nie przesadzaj nic się na mrozie nie gnie ani nie odkształca jest to po prostu dużo lepsze a jak ktoś ci zagnie błotnik to lepiej nowy plastikowy wymienić niż byle paprak ci szpachli wiadro nałoży i za rok dwa rdza |
|
21-09-2014, 11:51 | #34 |
ford::average
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 02-04-2013
Skąd: Wrocław
Model: Focus MK2 FL
Silnik: TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 114
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
u mnie 5 letni FF kombi i niestety przód gdzie chlapacze stykają się z karoserią są wytarte do blachy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - chyba będę musiał je zdjąć oddać auto do lakiernika i przykleić folię ochronną.
Winne są chlapacze, które są raz że za długie a dwa ich mocowanie jest wg. "dziwne" i mają tendencję do ocierania karoserii jak się przejeżdża po progach zwalniających itp. do tego dochodzi nie tyle co rdza a wytarty do blachy lakier przy dolnym tylnym nadkolu koło drzwi. I tutaj też będę musiał folię nakleić bo wygląda to żenująco... Nie wspomnę o tylnym zderzaku. Na jego końcach gdzie przylega on do karoserii też się wyciera lakier, ale to wina zbyt ciasno spasowanych elementów Na koniec zostaje zderzak z przodu. Jest on plastikowy pokryty przeźroczystym lakierem, który łuszczy się niemiłosiernie... zderzak z tyłu też zaczyna mieć te same objawy...
__________________
Kupię Fiestę Ostatnio edytowane przez gomez.pl ; 21-09-2014 o 11:54 |
21-09-2014, 13:23 | #35 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-04-2011
Skąd: SBE
Model: FF2FL
Silnik: 1,6B
Rocznik: 2010
Postów: 117
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
Jak już ruszyłeś przednie chlapacze to zajrzyj w miejscu mocowania nadkola przy progu,
śruba którą odkręca się od spodu jest "łapana" w nadkolu za pomocą metalowej spinki która z kolei ociera o błotnik i powoduje korozję. Nadkola w FFII wykonane są na poziomie Wartburga czy Syreny nie obrażając ich oczywiście Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
__________________
Foka w biedzie co nie jedzie |
26-10-2014, 14:08 | #36 |
ford::average
Imię: Robert
Zarejestrowany: 19-06-2014
Model: Ford Focus mk2 FL, 5d
Silnik: 1.6 SIGMA Ti-VCT 115KM
Rocznik: 2008
Postów: 111
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
Dwa tygodnie temu zrealizowałem to co założyłem sobie wcześniej ( poprzednie posty w tym temacie) . Prace zleciłem warsztatowi specjalizującemu się w pracach lakierniczo-blacharskich.
Zapobiegawczo zakonserwowano mojemu Focusowi podwozie (płytę podłogową , nadkola, profile zamknięte itp.). Czynność była trochę na wyrost ponieważ okazało się że nie jest źle ze spodem jedynie kilka małych dopiero tworzących się przebarwień rdzawych. Niestety fabryczne zabezpieczenie podwozia to minimum albo nawet nie wystarczające szczególnie w naszych warunkach atmosferycznych ( zima, sól ). No ale ja mam podwozie już zabezpieczone to przynajmniej na następne sześć lat spokój. Z upływem czasu będzie to procentować dla mnie lub kiedyś przyszłego użytkownika tego auta . Pozostałe prace to kosmetyka wokół wnęk zawiasów klapy tylnej, oraz pomiędzy tylnym nadkolem i zderzakiem. Nic dużego tam się nie działo i wszystko teraz wygląda elegancko. Poza tym wszystko ok. Ogólnie samochody z ostatniej dekady malowane są już coraz bardziej oszczędnie, coraz cieńsze warstwy lakieru , we wnękach i profilach niedomalowania ( na taśmie produkcyjnej tak ustawiona automatyka robotów lakierniczych) zawsze producent zaoszczędzi z kilka mililitrów lakieru na jednym samochodzie. Mnożąc to na kilkadziesiąt tysięcy produkowanych samochodów rocznie - oszczędności dla producenta są spore. Jeżeli nigdy nie przeglądaliście swojego auta pod tym kątem to spróbujcie i porównajcie jakość lakierniczą np. z samochodami z lat 80-90. Oczywiście jeżeli mają jeszcze oryginalną powłokę lakierniczą. Niestety teraz samochody projektują księgowi a nie inżynierzy i pasjonaci motoryzacji. Tylko ekonomia się liczy. Przez wprowadzenie lakierów ekologicznych jakość i trwałość też się zmniejszyła. Współczesne lakiery są tak delikatne że nieraz lekkie muśnięcie czymkolwiek powoduje rysę. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wracając to tematu korozji można się pocieszyć że wszystkie marki samochodowe stosują te same standardy oraz że są marki i modele bardziej podatne na rdzę. Ostatnio na parkingu pod sklepem widziałem Dacia Logan może z 7-9 letnią ze wszystkimi drzwiami przeżartymi rdzą. he he he Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez maymall ; 26-10-2014 o 16:03 |
26-10-2014, 15:54 | #37 |
ford::average
Imię: adam
Zarejestrowany: 16-09-2014
Skąd: jaworzno
Model: focus mk2
Silnik: 2.0 tdci
Rocznik: 2006
Postów: 137
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
Ja też mam foke mk2 z 2007 roku. Na tylnej klapie wychodzi już co nieco i oczywiście na nadkolach tylnych w miejscach styku ze zderzakiem. Z tylu to pewno tez wina tych śmiesznych filcowych nadkoli. Przecież woda tam wali litrami i piasek. Myślałem żeby te przerwy pomiędzy blachą a tym śmiesznym filcem upchać jakimś uszczelniaczem bitumicznym. Przecież to tragedia.
|
26-10-2014, 16:06 | #38 | |
ford::beginner
Imię: Nauti
Zarejestrowany: 04-06-2014
Skąd: Vegas
Model: Focus Mk2
Silnik: 1,6 TDCi
Rocznik: 2009
Postów: 14
|
Cytat:
Wysłane z mojego LG-P875 |
|
26-10-2014, 17:18 | #39 |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 22-10-2013
Skąd: Katowice
Model: Focus Kombi MK1
Silnik: 1.6 ZEtec SE
Rocznik: 2004
Postów: 8,558
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
bo kiedys byly lakiery z dodatkiem PB teraz są niestety zakazane i mamy wodno-rozcienczalne.
|
26-10-2014, 18:30 | #40 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-05-2011
Skąd: Ruda Śląska
Model: fokus mk 2 audi a2
Silnik: 2,0 tdci
Rocznik: 2006
Postów: 226
|
Odp: Newralgiczne miejsca podatne na korozję
Cytat:
|
|