[Focus 2004-2008] Po wymianie amortyzatora wypadła kulka z przegubu

[HARDCOREXXX]

Wymieniałem wczoraj amortyzator lewy w focusie .Po zamontowaniu amortyzatora i próbie włożenia przegubu w piastę odgiąłem go może za bardzo (kąt koło 70 stopni).
Po wymianie zrobiłem jazdę próbną po osiedlu - 3 skręty w lewo , 1 w prawo i autko stanęło .Po dopchaniu na podwórko i oględzinach okazało się że winny jest przegub zewnętrzny .Po ściągnięciu gumy okazało się że wyskoczyła półoś z przegubu i jedna kulka .
poskładałem go z powrotem wkładając kulkę .

Pytanie moje jest następujące :

1 . Czy jest możliwość że kulka wypadła już podczas wkładania przegubu w piastę przy znacznym skręceniu przegubu na półośce ?

2 . Czy podczas normalnej jazdy kulka może sama wyskoczyć przy pełnym skręcie ? Dodam tylko tyle że żeby ją włożyć musiałem już śrubokrętem odchylić krzyżak bo coś tak samo grubego jak półośka nie pozwalało na włożenie kulki .

[ukaszek2nd]

Ja tak z innej beczki ale osobiscie nie wymieniałbym tylko jednej sztuki z wiadomych powodow... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a co do twojego problemu to niestety sie nie wypowiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[szejk78]

Napisał HARDCOREXXX Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wymieniałem wczoraj amortyzator lewy w focusie .Po zamontowaniu amortyzatora i próbie włożenia przegubu w piastę odgiąłem go może za bardzo (kąt koło 70 stopni).
Po wymianie zrobiłem jazdę próbną po osiedlu - 3 skręty w lewo , 1 w prawo i autko stanęło .Po dopchaniu na podwórko i oględzinach okazało się że winny jest przegub zewnętrzny .Po ściągnięciu gumy okazało się że wyskoczyła półoś z przegubu i jedna kulka .
poskładałem go z powrotem wkładając kulkę .

Pytanie moje jest następujące :

1 . Czy jest możliwość że kulka wypadła już podczas wkładania przegubu w piastę przy znacznym skręceniu przegubu na półośce ?

2 . Czy podczas normalnej jazdy kulka może sama wyskoczyć przy pełnym skręcie ? Dodam tylko tyle że żeby ją włożyć musiałem już śrubokrętem odchylić krzyżak bo coś tak samo grubego jak półośka nie pozwalało na włożenie kulki .

1.Kulka wypadła jak wyciągałeś przegub i złamałeś zapewne powyżej 90 st.to normalka przeguby są rozbieralne i do ew. smarowania i czyszczenia przy wym. osłon
2.Nie,jak jest sprawny i nie wybity na maxa. Jeżeli tak to się już rozleci i autko stanie.Objawy- stukanie przy skręconych kołach na max.

[HARDCOREXXX]

Dziękuję ci Szejk za udzielenie odpowiedzi , uważam tak samo (pytanie 2), ale potrzebowałem to usłyszeć od kogoś jeszcze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .
Przejechałem już jakieś 100 km i nic się nie dzieje - więc raczej wyszło na to że przegub zgubił kulkę podczas demontażu amortyzatora.

Co do wypowiedzi Ukaszka oczywistym jest że amorki tak jak tarcze , czy klocki itp itd wymienia się parami - problem tylko w tym że nie zawsze ma się czas.Zakupiłem dwa nowe amortyzatory , ale lewy nie trzymał w ogóle więc poszedł jako pierwszy do wymiany , a drugi będzie zrobiony po świętach -4 dni różnicy nie zrobi .

[ukaszek2nd]

A to zwracam honor :-)

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2

[szejk78]

HARDCOREXXXpo to jest forum i ludzie tu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja też w jednej foce wymieniłem tylko jedną szt. bo się wylała (prawa),a drugi miał 93% to bezsens [CENZURA] siano na 2szt.Dziś zabieram się za swoje foczysko tym razem 2 szt prawy wylany a lewy b.słaby Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ukaszek2nd]

Napisał szejk78 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

HARDCOREXXXpo to jest forum i ludzie tu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ja też w jednej foce wymieniłem tylko jedną szt. bo się wylała (prawa),a drugi miał 93% to bezsens wyebać siano na 2szt.Dziś zabieram się za swoje foczysko tym razem 2 szt prawy wylany a lewy b.słaby Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No zgadzam się ale pod warunkiem że wymieniamy amorek na taki sam t.j. tej samej firmy, ten sam model... bo sam mialem tak ze poprzedni właściciel wymienil tylko jeden na amorek innej firmy, innej specyfikacji/charakterystyce/"wysokosci mocowania" i dzialy sie dziwne rzeczy... tak z doświadczenia własnego... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[maureliusz]

BTW: W ITSie jest napisane, aby nie wychylać połosie zbyt mocno (nie pamiętam wartości) podczas zabawy z wahaczem lub amortyzatorami.

Pzdr.


Jak ktoś próbuje wmówić ludziom wymianę jednego amortyzatora... POPROSTU NIE PODEJMUJĘ Z NIM DYSKUSJI DALEJ.

Wymieniamy tylko komplety z mnóstwa powodów. Ogólnie rzecz biorąc możecie mieć różnice w charakterystykach i rozbalansowane auto. Jak ktoś kupuje Focus i chwali się, że ma najlepiej jeżdżące wozidło na drodze, a potem zmienia tylko jeden amor to jest dla mnie... conajmniej nie konsekwentny :-)

Aby zachować dobry performance najlepiej wymienić 4 sztuki - wówczas to ma sens... Pytanie czy dla kogoś auto to zwykłe "wozidło" czy też czerpie radość z jazdy :-)

[Fulara]

no ja bym też powiedział, że wymiana jednego amora to jak wymiana jednego klocka w zacisku...