[Mondeo 2007-2014] Dziwne wycie na ciepłym silniku.

Witam od miesiąca jeżdżę mondeo 1.8 TDCI z 2008 r. Wymieniłem rozrząd (mokry i suchy pasek) bo co do przebiegu to nie mam pewności. Jeżdżę i słucham i się kurka dosłuchałem wycia - po jakimś czasie bo na początku tego nie było. Długo szukałem na temat gwizdu pomiędzy 2000 a 3000 obrotów. Jeździłem po mechanikach i co i jestem w punkcie wyjścia. Auto nie dymi nie ma spadku mocy, a jak się lekko nagrzeje to zaczyna się "wycie wilka". Dzisiaj wyczaiłem, że to z tłumika na końcu tak gwiżdże. Od początku słuchałem pod maską ale dopiero jak się przejechałem z tyłu to stwierdziłem, że bardziej słychać z tyłu no i strzał w dziesiątkę. Teraz Pytania:
1. Czy wystarczy wymienić tłumik - jest dość mocno skorodowany z wierzchu ?
2. Czy to czasami nie słychać padającej turbiny aż do wydechu ? - nie śmiać się jestem laikiem.
3. Czy to oznacza, że nie mam katalizatora ?

[Tomasz121]

Napisał pwiecek7 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam chciałem odswieżyć temat trochę. zastanawiam się na jedną sprawą, gdyby odpiąc bezpiecznik od pompy wspomagania to ona przestaje pracować czy jak to działa, no i czy po odpięciu bezpiecznika trzeba by podpinać auto pod komputer czy wtedy byłaby możliwośc wykluczenia czy to pompa wyje czy to co innego, pewien mechanik mówił że może to wyć także napinacz paska klinowego i na rolce słyszalne są szumy,

Witam,
Miałem to samo w moim mondku 2.0 TDCI 2008 / 85tyś przebiegu. Cholera mnie brała bo mam go od nowości, jest bezwypadkowy. ASO straszyło mnie wymianą pompy. Najpierw objawem było wycie na ponad 2.0 tyś Obr. następnie po rozgrzaniu już cały czas. Problem rozwiązał się po demontażu i oczyszczeniu zbiorniczka płynu wspomagania a właściwie jego filtra, który jest zamontowany wewnątrz. Otóż drodzy koledzy i koleżanki, filierek ten zapycha się a pompa wywołanym ciśnieniem na powrocie (przewód centralnie od dołu) powoduje, że drobnymi, pozostałymi w filterku szczelinkami olej ten spienia zawartość zbiorniczka. Pompa otrzymuje w ten sposób z dolnego bocznego przewodu olej z powietrzem i dlatego wyje…
Temat załatwia niecała 1h pracy + duża strzykawka do wyssania oleju + 0.5 L benzyny do czyszczenia filierka. Polecam demontaż reflektora. Nie mogłem rozmontować tego zbiorniczka i wyciągnąć tego filtra, nie mam schematów i dlatego czyściłem go w następujący sposób:
Po demontażu zbiorniczka w boczny odpływ (zasilenie do pompy) śruba owinięta folią celem zatkania. Wlewamy 100ml benzyny, przy zatkanym palcem otworku powrotu (centralny dolny cienki), zakręcamy zbiorniczek korkiem i niestety „trzepiemy” prze 3-5 min….:-) Ja dodatkowo delikatnie przedmuchiwałem pistoletem z kompresora od strony wlewu. Temat powtarzamy 4-5 razy. Po ostatnim płukaniu i odetkaniu palca z przewodu zasilania powinna wypłynąć czysta benzynka. Dodatkowo można podejrzeć pod światło i sprawdzić od strony właśnie tego centralnego otworku z tym, że zobaczycie max 10% jego powierzchni.
Wiem, sposób prymitywny….
Ale skuteczny….
Szerokości życzę.
I „POZDRAWIAM” panów z ASO, którzy na pewno o tym nie wiedzieli………… .

[bobanr]

Jakiś klon Ci wyszedł.

Potwierdzam podaną wyżej przyczynę i rozwiązanie jako jedną z możliwości zlikwidowania tzw. wycia. U mnie też były podobne objawy (stawiałem na turbo lub pompę wspomagania) i okazało się, że czyszczenie zbiornika wyrównawczego pompy wspomagania wyeliminowało niepokojące wycie.

Kolega wyżej pisze o godzinie pracy. Mnie skasowali za 1,5 h (120 PLN za godzinę) plus wymiana płynu wspomagania, gdzie przy tej cenie to można by kupić nowy zbiorniczek. Zobaczymy na jak długo wystarczy samo czyszczenie.

I taka ciekawostka. Po wymianie płynu wspomagania panowie mocno mi przelali stan max (do tego stopnia, że wydostawał się przez korek). Przy zalanym do pełna zbiorniczku, przy maksymalnym skręcie kierownicą nie było słychać nic. Natomiast kiedy odessano część płynu (jest nieco ponad max na zimnym) przy maksymalnym skręcie słyszalna jest praca pompy - takie skwierczenie, nie wiem jak to nazwać.

Dodam jeszcze, że u mnie wycie występowało niezależnie od temperatury silnika.

[Tomasz121]

Faktycznie wyszedł jakiś klon……
Przepraszam bo ja pierwszy raz tutaj i może coś nie tak kliknąłem….
Ja to czyszczenie robiłem sam w garażu, to są bardzo proste czynności amatorskie, tak mi się wydaje i ja lubie sobie czasem tak właśnie "pogrzebać". A w kwestii wycia i odgłosów przy pełnym 100%-wym skręcie kierownicą ma prawo być słyszalne delikatne wycie, otwiera się wtedy zawór krańcowy. Najlepiej nie przedłużać trzymania kierownicy w takiej pozycji bez potrzeby ale tak czy inaczej to normalny objaw praktycznie w każdym samochodzie ze wspomaganiem.

Dodam jeszcze tylko, że ustalenie „odgłosów” pochodzących z układu wspomagania jest dość proste. Zazwyczaj będą one w większym lub mniejszym stopniu zmieniały się przy poruszeniu kierownicy, układy te są przecież połączone. Myślę, że bardzo rzadko może zdarzyć się uszkodzenie samej pompy zwłaszcza przy przebiegu 85tyś. Jeżeli wszystko oczywiście było normalnie eksploatowane. Choć „norma” to bardzo szerokie pojęcie….:-)

Jeżeli chodzi o turbo jak wspomniał kolega bobanr, to odgłosy z turbiny nie są idealnie połączone z obrotami silnika. Turbina jest napędzana spalinami i w związku z tym jej odgłos jest zawsze słyszalny ułamek sekundy później w stosunku do obrotów pracy silnika. Łatwo to zdiagnozować przy przegazowaniach, świst turbiny będzie powstawał w chwilę po wejściu silnika na obroty a nie idealnie razem z nim.

Pozdrawiam wszystkich i oby było jak najmniej takich przygód.

[rodneysus]

U mnie niestety wyczyszczenie zbiorniczk wurównwczego nie pomogło. Co gorsza sytuacja się jeszcze pogorszyła, teraz wyje przy każdych obrotach, a przy poruszeniu kierownicą pompa głośno warczy. Po około 15 min pracy jest badzo gorąca, podobnie jak i wąż na jej tłoczeniu. Chyba nie obędzie się bez serwisu.

[bobanr]

Czyściłeś sam? Proponuję wymienić na nowy - koszt ok 150 zł z wymianą.

[Tomasz121]

Napisał bobanr Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czyściłeś sam? Proponuję wymienić na nowy - koszt ok 150 zł z wymianą.

Tak, sam wyczyściłem.
Zgadza się niby tylko 150zł albo i aż....:-)
Tak jak wspominałem to zaledwie godzinka "zabawy" w garażu ale za to jak podniesiona samoocena .....:-)
Że o pochwałach żony nie wspomnę....:-)

Bump:

Napisał rodneysus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

U mnie niestety wyczyszczenie zbiorniczk wurównwczego nie pomogło. Co gorsza sytuacja się jeszcze pogorszyła, teraz wyje przy każdych obrotach, a przy poruszeniu kierownicą pompa głośno warczy. Po około 15 min pracy jest badzo gorąca, podobnie jak i wąż na jej tłoczeniu. Chyba nie obędzie się bez serwisu.

Masz już może jakieś nowe info…?
Zaglądałeś do zbiorniczka po jego czyszczeniu?
Czy przy przegazowaniach spienia się tam lekko olej i jak wygląda na wolnych obrotach ?

Pozdrawiam

[Panderman]

Witam,

u mnie niestety rowniez wystepuje koniecznosc przeczyszczenia ukladu wspomagania. Jestem wlasnie na etapie zamawiania plynu. Byc moze jest gdzies ta informacja, ale przeoczylem - jaka pojemnosc ma pusty uklad wspomagania w MK4 2.0 TDCI? Jestem wlasnie na etapie zamawiania plynu - czy ten o specyfikacji WSS-M2C204-A2 bedzie ok?

[Anka1]

Witam wszystkich mam problem z moim autkiem otóż wyje pompa wspomagania,ale tylko jak odpalę samochód przez jakieś 5 minut po tym czasie jest wszystko ok. Wspomnę jeszcze że pompa wymieniona wczoraj nowy zbiorniczek wyrównawczy i płyn też nowy.
Wycie na starej i nowej pompie takie same.
Pomocy przeczytałam już chyba wszystko w internecie zmieniłam mechanika i wydałam kase a problem dalej jest :-(

[koszka]

A układ odpowietrzony?