|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-04-2009, 22:25 | #131 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-10-2008
Postów: 91
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Boblo chyba przeoczyłeś, że kolega Lulu miał "zajechane" wtryskiwacze, dlatego je wymieniał. Testowałem dzisiaj wtrysk "fabrycznie regenerowany", ponieważ to nie bardzo na temat, a nowego wątku nie chce mi się zakładać, z zainteresowanymi mogę podzielić się wrażeniami na priv. Pozdrawiam
__________________
Naruszenie regulaminu paragraf 23 i 24 |
22-04-2009, 23:37 | #132 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Cytat:
|
|
23-04-2009, 07:19 | #133 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 14-04-2009
Model: M3
Silnik: 130 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 8
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Witam mam pytanie dotyczące paliwa.
A mianowicie od listopada jestem posiadaczem TDCI 130km ale znam ten samochód od jeszcze roku wcześniej, jak kupiłem go wymieniłem filtr paliwa na oryginalny i zacząłem jeździć na Orlen Verva_ON, niestety od jakiegos miesiąca pojawi mi się raz w tygodniu na zimnym silniku migająca sprężynka i gaśnie, ale po za tym faktem silnik działa rewelacyjnie super osiągi itp. Czemu piję do paliwa bo on poprzednio jeździł na zwykłym ON. Co myslicie o tym moim przypadku co znowu wrócić do zwykłego ON? |
23-04-2009, 08:21 | #134 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-10-2008
Postów: 91
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Ten wtryskiwacz z którym miałem do czynienia był reanimowany w jakimś warsztacie dysponującym sprzętem do wyznaczania kodów. Korpus wtryskiwacza był świeżo zaoksydowany i zostały z niego usunięte fabryczne naklejki i naklejone własne. Naklejka nie zawierała nr wtryskiwacza producenta pojazdu, było tylko oznaczenie delphi nr seryjny i kod kalibracyjny. Co ciekawe nie nosił on żadnych śladów wcześniejszego mocowania w samochodzie. Nakrętka i rozpylacz były oryginalne i fabrycznie nowe (fabryczna oksydacja nakrętki jest zdecydowanie inna niż korpusu), zaworek też niewątpliwie został wymieniony bo wartości przelewów były takie jak dla nowych. Przeprowadziłem testy i nie było żadnych problemów. Przy zakupie trzeba zdać stare. Jak to wygląda cenowo nie wiem, ale jeśli chodzi o jakość wykonania i parametry nie ma się do czego przyczepić. Pozdrawiam
__________________
Naruszenie regulaminu paragraf 23 i 24 |
23-04-2009, 13:23 | #135 |
ford::professional
Imię: Hans Joerg von Wafell
Zarejestrowany: 29-12-2008
Skąd: Racibórz
Model: Mondeo Mk4
Silnik: 2.5t
Rocznik: 2007
Postów: 1,423
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Chciałbym opisać moje doświadczenia z Mondkiem (2002 TDCi 130KM) i fajnie jakby ktoś skomentował to i ewentualnie porównał ze swoimi doświadczeniami:
9 kwietnia br wracałem z Bośni (z Sarajeva) i na Węgrzech na autostradzie M1 (kier. Wiedeń) pomiędzy Gyor a Mosonmagyaróvar (miasteczko koło zjazdu na Bratysławę) przy prędkości ok 160-180km/h zaczą m odczuwalnie tracić moc (brak jakiejkolwiek sygnalizacji na tablicy rozdzielczej - żadna kontrolka nie świeci ani nie miga). Zjechałem zaraz na parking i nie wyłączając silnika (schłodzenie turbospr.) odczekałem ok. 2-3 minut. Na wolnych obrotach pracował równo (ok. 750obr/min.). Po wyłączeniu silnika odczekałem 10-15 minut po czym bez problemów go odpaliłem (tak jak zawsze, nawet tej zimy rano przy -10 odpalał za pierwszym razem każdorazowo!!!). Ruszył normalnie bez problemów - przyspieszałem raczej spokojnie - ujechałem maks. 3 km i zaczeło się znowu to co wcześniej (rozpędziełem się tym razem do ok 130-140km/h) tylko tym razem spadek mocy był znacznie bardziej gwałtowny przy ok 80km/h zgsł silnik więc wrzuciłem 4 bieg i zapalił ale dalej wytracal prędkość, potem gasł jeszcze kilka razy za każdym razem zapalałem silnik wrzucając niższybieg aż w końcu zjechałem na pobocze ze zgaszonym silnikiem i migającą sprężynką. I więcej przez następne kilka godzin nie zapalił. zostałem odcholowany do Mosonmagyaróvar do ASO Ford`a (FOR-TOP Kft.) ale był zamkniety już godz. 17.30. spróbowałem go na ich parkingu podłączyć i zapalił!!! stał tak na wolnych obrotach ok 5 minut i samoistnie zgasł, zaraz potem się już go nie dało zapalić. Rano przyjechałem Taxi z hotelu do tego ASO Forda i zaczęli go sprawdzać za pomocą WDS. Wyskakiwały im różne błedy (nawet alarmu!!!) ale to na pewno nie było to. Nie umieli sobie z tym poradzić przez 3 godziny. Dopiero po telefonie do Centrali Forda na Węgrzech zdecydowali o ponownym programowaniu wtrysków. Po ukończeniu tej czynności (czyli 5 godz. od przyjęcia zlecenia) samochód, w sumie silnik zaczął pracować lepiej niż wcześniej, tzn. ciszej stabilniej, miałem wrazenie że szybciej reaguje na pedał gazu. Zapłaciłem za podpięcie i przeprogramowanie wtrysków w sumie... uwaga!!!... 9.029,00 Forintów, czyli... ok. 35 euro!!! (mało, co nie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale przekazali mi kilka bardzo ważnych uwag: nie przekraczać 3tyś obr/min., po porocie do Polski zgłosić się do ASO w celu szczegółowego sprawdzenia wtrysków i innych ewentualnych wad. I właśnie wczoraj byłem w ASO Forda w Rybniku. Podłączenie do kompa nie wykazało żadnych błędów natomiast test/próba przepływowy/a wtrysków wykazałała niepokojące wyniki, tzn. norma jest 10ml paliwa na minutę a wtrysk nr1 (na pierwszym cylindrze) przekroczył 3-krotnie tą wartość (30ml) natomiast wtrysk trzeci niecałe dwukrotnie (ok. 20ml) pozostałe wręcz wzorowo. Pragnę nadmienić ze miałem już wymieniane 3 wtryski, padały pokolei co parę tyś km - od ok 150tys przebiegu do ok 170tyś. teraz mam przebieg 191 tyś km. I pytanie jest wymieniać dwa odrazu czy jeden czy jeszcze czekac bo autko się sprawuje very well. Poza tym moje objawy z Węgier pasują do awarii wcześniej wspomnianego na w tym temacie czujnika wałka rozrządu... A może jedno i drugie ;> Jeśli wymiana wtrysków to gdzie polecacie w rejonie Racibórz, Rybnik Gliwice, Wodzisław Śl ? |
23-04-2009, 18:19 | #136 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-10-2008
Postów: 91
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Wynika z tego, że przejechałeś po wymianie 3 wtrysków od 20000 do 40000 tys. km. Jest to bardzo niepokojące i może wskazywać na poważniejszy problem. Chyba, że coś źle odczytałem. Pozdrawiam
__________________
Naruszenie regulaminu paragraf 23 i 24 |
23-04-2009, 23:02 | #137 | |
ford::professional
Imię: Hans Joerg von Wafell
Zarejestrowany: 29-12-2008
Skąd: Racibórz
Model: Mondeo Mk4
Silnik: 2.5t
Rocznik: 2007
Postów: 1,423
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Cytat:
A tak na marginesie czy to prawda, że modele po face-liftingu nie miały kłopotów (lub zdecydowanie mniej) z wtryskami? Ciekawi mnie też jak wygląda sytuacja z silnikami (wtryskami), ich awaryjnościa, 2.2 TDCi ? |
|
25-04-2009, 21:54 | #138 | |
ford::average
Zarejestrowany: 26-04-2008
Skąd: Białystok/Hajnówka
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCI 130KM
Rocznik: 01/28/2003
Postów: 131
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Cytat:
__________________
BIAŁOSTOCKI SPOT FCP! wiecej info : http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=64488 |
|
27-04-2009, 10:28 | #139 | |
ford::professional
Imię: Hans Joerg von Wafell
Zarejestrowany: 29-12-2008
Skąd: Racibórz
Model: Mondeo Mk4
Silnik: 2.5t
Rocznik: 2007
Postów: 1,423
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Cytat:
PS. Czy są dobre zamienniki pompy paliwowej do Mondeo 2.0 TDCi 130KM i tansze przy okazji? |
|
27-04-2009, 12:49 | #140 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 31-03-2006
Skąd: wielkopolska
Model: mk3 passeratii
Silnik: 2,2tdci 2.0tdi
Rocznik: 2005 2016
Postów: 191
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
ja jeżdże takim 2,2 tdci[przejechane 102 tyś km] wymieniałem egr , auto traciło moc i kontrolka wiadomo jaka się zapalała -powód czujnik temp . silnika za 150 zł do wymiany.
moje starsze 2,0 tdci 130 ps 2002 r ma około 200 tyś km i układ wtryskowy nie szwankuje od nowości. mam jeszcze 2,2 tdci 2007r. jumpera[silnik fordowski] i układ wtryskowy po 82 tyś km jest ok moje przyklady niczego nie potwierdzają. o zamiennikach pompy wtryskowej nic nie słyszałem. Ravis czy u Was w firmie przy tdci robicie wszystko? czy taką pompę wtryskową regenerujecie, czy zakładacie nową? Ostatnio edytowane przez galux20 ; 27-04-2009 o 12:53 |
Tagi |
diesel , migająca sprężynka , mk3 , mondeo , nie odpala , pompa wtryskowa , tdci , wtryskiwacze |
|
|