POSŁUCHAJCIE !!! - ranne odpalanie TDCI !!!

[Jackiller]

Witam
(zapodałem tego też posta na forum-focusa ale niech tam...)


Nie, żeby mnie to męczyło i spać bym nie mógł, ale nie wiem o co chodzi.
Jak jest +1 st ciepełka to RANO uruchamia się tak:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Jak jest -1 st mrozku, to tak:

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Świeczki "podobno" - bo tak stwierdził magik u którego byłem, palą oki (nie mierzył oporu miernikiem, tylko sprawdzał czy poprostu przewodzi.
Myslałem że odpowietrzanie zbiornika paliwa - ale korek zostawiam odkręcony i kicha.

Jak myślicie, czemu nie pali od pierwszego szczału jak przy -1 a pali przy +1.

Dodam, że oczywiście poźniej, podczas kolejnych prób, to jeszcze klluczyka nie włoże a juz klekoce

Pozdrawiam

Witam ! Czy poradziłeś sobie z tym problemem ?? bo jak słuchałem nagrań twojego silnika to ... jak bym mój słyszał. Słyszałem opinie ze to moze byc problem z kołem zamachowym - podobno sie rozwarstwiają. Jak coś wiesz to daj znać. Pozdro.

[Jackiller]

na 100 wyświetleń jestes pierwszą osobą która głos zabrała dzięki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wiesz przyczyn może być kilka. Koła zamachowego bym w to nie mieszał. Nie taki pogłos. Mój pracuje równiusieńko i nie tłucze metalicznie ... Ale głównie chodziło mi o odpalanie... nie "strzela" od razu tylko trochę trza go podkręcić.
Poradzono mi na innym forum, bym 3 sprawy załtwił
1- świeczki - co oczywiste i już to sprawdziłem... sa oki
2- czujnik temperatury - bo moze fałszować sygnała na świeczki i za krótko grzeją (jak gzreję nimi 2 razy to pali od pierwszego strzału, więc cos w tym koże być)
3- soft - mam wersję softu (rom-u licznika 2.2)... to chyba taka jak była załadowana do foki przy produkcji...

więc podgram nowy soft, sprawdze czujnik i zobaczę

[roima]

Witaj
mam dokładnie takie same objawy przy odpalaniu jak postoi ze dwa albo więcej dni w gorażu jak tylko uda Ci się coś ustalić daj głos mój ma przejechane 19 tykm
pozdrawiam RoiMa

Hej wam!

Mam identyczny problem. Gdy jest ziomno auto po przekreceniu kluczyka kicha i prycha a potem gasnie. Przez chwile trzeba przytrzymac gaz zeby zaczal działac normalnie. Mam przy tym wrazenie jakby odpalal tylko na 3 cylindrach... (fachowiec powiedzial ze swiece sa ok).

Trzy rzeczy mnie przy tym niepokoja:
- po przekreceniu kluczyka o dwa stopnie (czyli jeszcze przed odpalem) kontrolka od grzania swiec swieci sie tylko przez ulamek sekundy
- po odpaleniu, mimo ze jest zimny - nie lapie wyzszych obrotow tylko caly czas pracuje na tych swoich 850. (ktos wie czy to normalne??)
- po miescie, na krotkich trasach, pali jak glupi - na moje oko jakies 8-9 litrow i to przy spokojnej jezdzie!

Jezeli ktos sie czegos dowie w tej kwestii to bardzo prosze o informacje (georgeus@op.pl)

pozdrawiam

[Jackiller]

Po nowym roku jadę do ASO

Wgram nowy soft - mam wersję 2.2 (czyli chyba taką jaka jest w serii z 2002r)
sprawdzę rezystancję swiec
sprawdzę dzisłąnie czujnika temperatuty (decydującego o czasie grzania świec)

Dam znac jak wyniki

Właśnie przeczytałem post george83 i w pierwszej chwili myślałem że sam go napisałem. Mam dokładnie te same obiawy a szczególnie dotyczące spalania. Kiepsko zapala przy temperaturach w okolicy 0 stopni a kontrolka świec pali się tylko przez ułamek sekundy (przy niższych temperaturach problem zapalania znika) Wiem że 115 km nie lata na powietrze ale 8-9 litrów w mieście przy bardzo oszczędnej jeździe to dla mojego samochodu żaden problem. Wydaje mi się ze to stanowczo za dużo. Przecież to diesel. Jak na razie porównując raporty spalania innych użytkowników to ja nie mieszczę się w żadnych normach. Proszę o pomoc bo muszę coś z tym zrobić a nie wiem od czego zacząć. Boję się że w ASO zostawię furmankę pieniędzy

[darq]

Miałem podobną sytuację i po dwóch miesiącach padła pompa, lecz taki odgłos był kilkakrotnie przy odpalaniu czasami ciepłego silnika, przejechałem z 55 k i myślę że tdci nie do koca są doprzcowane a koleś pracujący w serwisie tylko potwierdził obawy. pozdr Darq

[zmpaml]

cześć wam
kilka informacji ważnych
popierwsze komputer steruje czasem i tym czy włączyć się ma przekaźnik świec żarowych, napewno się niewłączy gdy silnik ma temperaturę 20 stopni C
więc sprawdzenie czy prąd dochodzi do świec lepiej niesprawdzać na ciepłym silniku choć pali się kontrolka świec....

podrugie często spodkałem się z usterką przekaźnika świec, komputer ją sam zokalizujeale nie zapali kontrolki awarji czyli kontrolki świec ?(mryga)
żadko z usterką komputera

potrzecie w serwisach jak jest kumaty elektronik to wie że była akcja zmianynapięcia zasilania czujnika położenia wałka rozrządu z 5V na 12V a było to związane z odpalaniem auta a czasami gaśnięciem
była też akcja wymiany samych czujników położenia wałka rozrząduale to było w pierwszych egzemplażach fokusa TDCI

innych rozwiązań tej usterki nie niepamiętam
pozdrawiam

[wąski the best]

Mam to samo. Wymieniłem świece i nic. W serwisie magik twierdzi że to na pewno czujnik wałka rozrządu.

[ Dodano: 2006-03-15, 07:05 ]
Wczoraj byłem w serwisie zrobić diagnozę. Podpieli moją fokę pod komputer, który nic nie wykazał. Zapłaciłem 110 zł za diagnozę :fcp2