[ Mk3] Nie jestem wstanie wyłączyć tylnych świateł.

[przemek.ku80]

Witam mój problem polega na tym ze nie jestem wstanie wyłączyć tylnych świateł. Wymontowałem akumulator aby całą noc się nie paliły. Czy ktoś się może orientuje cóż to może być gdzie prawdopodobnie leży przyczyna? Pytam bo moja wiedza z elektromechaniki jest nie wielka i sam sobie z tym poradzić nie mogę. Sredecznie dziękuje za jaką kolwiek pomoc. pozdro.

[wojtekcichy]

Może wyłącznik sie popsuł, zdejmij wyłącznik i zobacz czy będą się nadal palić, tak samo mozesz sprawdzić po wyciągnięciu bezpiecznika, wtedy będziemy szukać dalej w razie czego.
Jakbys mial mozliwosc podlozenia od kogos wylacznika to byloby dobrze.

[jakob61]

Witam.
Odlaczenie akumulatora to raczej nie najlepszy pomysl :fcp9 przypuszczam że powtórne odpalenie auta wiązać się będzie z samoadaptacją komputera , kodowaniem radia , ustawianiem zagarka i jeden Bóg wie czy jeszcze coś nie wyskoczy ... prosciej będzie moze wyciągnąć bezpiecznik ?ale przede wszystkim usunąć przyczynę być może zawiesił się jakiś przekażnik mający związek z tymi światłami .

[przemek.ku80]

Wyłącznik wymontowywałem ale to nic nie dało. Bezpieczniki tez wyciagałem te pod maską jak i pod kierownicą (z tego co pamietam to było ich 4 )i nadal lipa.

[wojtekcichy]

Po wyciągnieciu bezpieczników i wyłącznika nadal świecą się swiatła?? Zobacz jakis przekaznik moze jak kolega wyzej sugeruje. Ale to wskazuje na jakies zwarcie, i lepiej odlacz ten aku na noc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A w najblizszym czasie smigaj do elektryka.

[przemek.ku80]

Akumulator juz odłączony czyli po zawodach. A co do wyłącznika to tak jak pisałem , wymontowałem go i nic nie dało nadal świeciły. Czyli według mnie jest dobry. Ale może śię myle.

[wojtekcichy]

No nie mozemy tego stwierdzic skoro nie zgasły, musialbys komus podlozyc.

[przemek.ku80]

Zobacz jakis przekaznik moze jak kolega wyzej sugeruje

A orjentujesz się gdzie umieszczony jest ten przekaznik?

[przemek.ku80]

Dziś rano wymontowałem całkowicie przełącznik od świateł, poczym z powrotem go podłączyłem. Tak samo zrobiłem z żarówkami. I wszystko wróciło do normy. Jedyne co zauważyłem to to że przy zakładaniu prawej żarówki zapaliła się poczym zagasła i znowu się zapaliła. Nie jestem pewien ale problem chyba tkwi w kostce lub przewodzie który do niej idzie. Lecz pacząc z drugiej strony to takie uszkodzenie przewodu powinno powodować brak świateł a nie brak możliwości wyłączenia.

[przemek.ku80]

Moja radość nie trwała długo, usterka znów się pojawiła. Jest to naprawdę dziwne, bo przy pokrętle od świateł świeci się kontrolka od przeciwmgłowych tylnych. A w żeczywistości palą się z tyłu światła z lewej jak i z prawej strony. Mam na myśli normalne światła.