|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
19-11-2008, 11:31 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-10-2008
Postów: 23
|
[MK1] zamarzajacy parownik lpg
moj problem wyglada nastepujaco;zamarza mi parownik od instalacji lpg pomimo ze auto jest zagrzane(nagrzewnica grzeje) parownik pokrywa sie szronem i jest caly czas lodowaty-jaka moze byc przyczyna tego zjawiska i jak je wyeliminowac.moze ktos mial podobny problem i ma jakies doswiadzczenie w tym wzgledzie.
|
19-11-2008, 16:03 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 09-09-2008
Skąd: Lubelskie
Model: Mondeo I Kombi , Galaxy MK2
Silnik: 2.0 136KM , 1,9 TDI 116KM
Rocznik: 1993 , 2000
Postów: 135
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
mogą być źle podłączone węże z parownika do układu chłodzenia, albo je przytkało jakimś cudem i nie ma krążenia płynu przez parownik
|
19-11-2008, 16:18 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 03-10-2008
Skąd: Łódź
Model: Connect
Silnik: 1,5
Rocznik: 2018
Postów: 377
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
Dodam jeszcze tylko, że jazda z zamarznietym parownikiem grozi wydatkiem na regenerację w/wym. lub zakup nowego z uwagi na to, że zamarznięta przepona lubi pękać.
Pozdrawiam boropi
__________________
strona firmowa |
19-11-2008, 22:26 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-10-2008
Postów: 23
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
a w parowniku moglo sie cos zatkac ze niema obiegu?kupilem to auto niedawno ale lpg bylo juz zalozone 2 lata temu , wiec niepodejrzewam ze jest zle podlaczone do ukladu
|
19-11-2008, 22:33 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-03-2008
Skąd: Wrocław
Model: C-Max
Silnik: 1753 Fordowski TDCI Lynx
Rocznik: 2006
Postów: 188
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
odpowietrzyć układ chłodzenia
|
19-11-2008, 23:35 | #6 |
ford::advanced
Imię: Przemek
Zarejestrowany: 29-06-2008
Skąd: Włocławek
Model: Ranger Wildtruck
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2021
Postów: 490
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
sprawdź czy nie masz gdzieś zagiętego węża doprowadzającego płyn chłodzący do parownika, czy nie masz gdzieś wycieku na tych przewodach, czy nie masz zapowietrzonego układu chłodzenia, czy nie jest coś zapchane...
__________________
Do zabawy: MMC Pajero II 4d56IT asb '98 na '33x12,5x16 simex m/t Na czarne: jak w opisie + LEXUS RX 450hL 2018 |
20-11-2008, 11:15 | #7 | |
ford::beginner
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 20-11-2008
Skąd: Lublin
Model: MK1
Silnik: 1,6 - 16V
Rocznik: 1995
Postów: 13
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
Cytat:
Franko, a sprawdzałeś czy nie masz za mało płynu chłodzącego :fcp9 |
|
20-11-2008, 14:42 | #8 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 04-11-2008
Postów: 3
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
Witam
Dokladnie sprawdzić płyn chłodniczy , ewentulanie odpowietrzyć układ , znajoma miała też taki problem uzupełnienie wystarczyło i parownik już ok ,polecam dodatkowo wyregulować mieszanke i wymienić filter gazu . Pozdrawiam |
21-11-2008, 11:52 | #9 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 13-10-2008
Postów: 23
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
plyn sprawdzony-poziom prawidlowy, weze cale niepozaginane a z odpowietrzaniem to niemam pojecia jak sie do tego zabrac-doradzcie!!!! aha zastanawia mnie prawidlowosc podlaczenia instalacji do obiegu cieczy;zasilanie z weza ktory idzie do nagrzewnicy-mysle ze ok ale powrot z parownika podlaczony do trojnika na wezu z chlodnicy(dol chlodnicy) do zbiornika wyrownawczego, i to mnie lekko zastanawia
|
21-11-2008, 12:17 | #10 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 07-09-2005
Postów: 18
|
Re: [MK1] zamarzajacy parownik lpg
Cytat:
na dobra sprawe - jak masz odpowiedznia ilosc plynu, uklad niezapowietrzony , wydajna pompe wodna, to wierz mi, iz obojetne jak masz wpiete weze - czy na wejsciu czy na wyjsciu. Generalnie plyn ma przez parownik przeplynac aby go nagrzac - a jeden pies w ktora strone plyn przez niego leci. Ja mam BRC i nawet z czystej ciekawosci sprawdzilem - u mnie zadnej roznicy jak wpinam wej i wyj. Rzecz z kolei istotne o czym nie wszyscy wiedza. Mozesz miec zapewnione te wszystkie warunki - ale zdazaja sie gazownicy, ktorzy mozntuja parownik wyzej od zbiornika wyrownawczego plynu chlodzacego. Ale w mondeo to raczej niemozliwe. Chyba ze jakas przerobka i zbiornik masz nizej niz reduktor. Wtedy wlasnie takie cuda zamarzania sie zdazaja. Zelazna zasada - reduktor zawsze ponizej zbiornika wyrownawczego. Nie wyzej, nie rowno ze zbiornikiem - ale po prostu nizej |
|