Sprawdzanie Numeru VIN

multi-cam · 01-06-2008, 10:59

problem jest dość dziwny i nie występujący zawsze, już opisuję:
jadę sobie normalnie i tu nagle zaświeca się kontrolka od poduszek i ABS, przełącza się sam na benzynę i po chwili gaśnie radio. samochód jedzie normalnie. po 2-15 km wszystko wraca do normy ale jak wtedy zgasiłbym auto to już go nie odpalę.
robię wtedy różne kombinacje alpejskie i inne czary: podczas jazdy wyłączam i załączam zapłon kilka razy, czasami zaskoczy a jak nie to wbijam luz, gaszę auto i po ok 10 sek włączam zapłon i rozrusznik (wiadomo, że nie zakręci), 5-bieg i zapala (czasami muszę to powtórzyć kilka razy) zaskakuje, wszystko wraca do normy.
pytam Was drodzy koledzy o jakieś sugestie bo wiadomo, że coś takiego co występuje okresowo dla mechanika-elektryka to Eldorado - mozna wszystko klientowi wcisnąć, powymieniać pół auta a on i tak to łyknie. czy ktoś miał podobny problem?
wczoraj stało mi się to w nocy i zauważyłem, że są słabe swiatła i nie ma kierunkowskazów czyli akumulator wyczepany byl do zera prawie.
moje skromne doswiadczenie mówi mi, że to alternator coś przerywa... (aku mam nowe - 1 miesiąc)
szczotki? regulator? albo diabeł wie co jeszcze...

Ryba77 · 01-06-2008, 13:42

Posprawdzaj główne przewody masowe jak któryś jest luźny to takie czary mogą się dziać.

multi-cam · 01-06-2008, 21:16

dzięki za sugetię. teraz jadę do Holandii i mam nadzieję, że objadę. MUSZE!!!
dziś mi się to stało ponownie i zacząłem ruszać bezpiecznikami i przekaźnikami. po poruszaniu przekaźnikiem nr30 (apropo ze znaczkiem VW,AUDI) nagle zaczął ładować i do teraz spokój... oby to było to! wracam we wtorek i napiszę jak było...

piotr-gizler · 02-06-2008, 07:58

Na 99% problemem jest właśnie przekaźnik nr 30. Ja miałem problem z odpalaniem, kręcił ale nie zapalał. Dopiero po dociśnięciu przekaźnika nr 30 odpalał. Bardzo prosta sprawa do naprawy, bynajmniej u mnie. Rozebrałem ten przekaźnik i okazało się że puścił lut. Wystarczy poprawić wszystki lutowania i gotowe.

Pozdrawiam
Piotr

danielp · 02-06-2008, 09:05

Ja miałem podobne objawy i przyczyna była prozaiczna. Elektryk, który wcześniej grzebał mi przy aucie nie dokręcił klemy masowej do akumulatora. Była tylko położona i nie dokręcona. W życiu bym nie pomyślał, że taki baran z tego elektryka i do głowy mi nie przyszło by to sprawdzić. Zaczeło się od przygasania świateł, zresetowały mi się ze 2 razy zegary, kilka razy auto weszło w tryb awaryjny sygnalizując zbyt wysokie ciśnienie doladowania, na koniec zapaliły się ABS i VAG pokazał zbyt małe napięcie zasilania ABS czy jakoś tak. Wtedy dopiero zamiast podejżewać po kolei alternator, turbinę i cholera wie co jeszcze (już mialem listę do wymiany), sprawdziłem klemy na akumulatorze. Przeczyścilem dokręciłem i wszystkie problemy sie skończyły.
Ciężko o dobrych mechaników, najczęsciej jedno naprawią a 2-gie spierdzielą przy okazji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

marwyk · 02-06-2008, 09:12

ostanio koledze mechanik naprawił zawieszenie (Volvo V70) tylko zapomniał kół przednich dokręcić :fcp27

multi-cam · 05-06-2008, 22:04

witam wszystkich
problem rozwiązany! wpadłem na to przez przypadek na parkingu w Niemczech. kabel od alternatora (ten gruby) był dokręcony ale miał słaby styk. rozkręciłem, przeczyściłem papierem ściernym, przesmarowałem smarem do styków elektrycznych i wszystkie problemy się skończyły. zrobiłem już 2000 km.
cóż, banał a napedzil mi strachu - w sumie 10 min. roboty
dzięki Wam wszystkim za pomoc :fcp29

01-06-2008, 10:59	#1
multi-cam ford::beginner Zarejestrowany: 22-03-2008 Model: mondeo MK3 Silnik: 2,0 Pb+LPG Rocznik: 2002 Postów: 16	problem z chwilowymi zanikami prądu problem jest dość dziwny i nie występujący zawsze, już opisuję: jadę sobie normalnie i tu nagle zaświeca się kontrolka od poduszek i ABS, przełącza się sam na benzynę i po chwili gaśnie radio. samochód jedzie normalnie. po 2-15 km wszystko wraca do normy ale jak wtedy zgasiłbym auto to już go nie odpalę. robię wtedy różne kombinacje alpejskie i inne czary: podczas jazdy wyłączam i załączam zapłon kilka razy, czasami zaskoczy a jak nie to wbijam luz, gaszę auto i po ok 10 sek włączam zapłon i rozrusznik (wiadomo, że nie zakręci), 5-bieg i zapala (czasami muszę to powtórzyć kilka razy) zaskakuje, wszystko wraca do normy. pytam Was drodzy koledzy o jakieś sugestie bo wiadomo, że coś takiego co występuje okresowo dla mechanika-elektryka to Eldorado - mozna wszystko klientowi wcisnąć, powymieniać pół auta a on i tak to łyknie. czy ktoś miał podobny problem? wczoraj stało mi się to w nocy i zauważyłem, że są słabe swiatła i nie ma kierunkowskazów czyli akumulator wyczepany byl do zera prawie. moje skromne doswiadczenie mówi mi, że to alternator coś przerywa... (aku mam nowe - 1 miesiąc) szczotki? regulator? albo diabeł wie co jeszcze... Ostatnio edytowane przez deku ; 08-03-2016 o 14:50

01-06-2008, 13:42	#2
Ryba77 ford::average Imię: Grzegorz Zarejestrowany: 11-03-2007 Skąd: Puławy Model: Galaxy MK1 Silnik: 2.0B Rocznik: 2000.01.28 Postów: 150	Re: problem z chwilowymi zanikami prądu Posprawdzaj główne przewody masowe jak któryś jest luźny to takie czary mogą się dziać.

01-06-2008, 21:16	#3
multi-cam ford::beginner Zarejestrowany: 22-03-2008 Model: mondeo MK3 Silnik: 2,0 Pb+LPG Rocznik: 2002 Postów: 16	Re: problem z chwilowymi zanikami prądu dzięki za sugetię. teraz jadę do Holandii i mam nadzieję, że objadę. MUSZE!!! dziś mi się to stało ponownie i zacząłem ruszać bezpiecznikami i przekaźnikami. po poruszaniu przekaźnikiem nr30 (apropo ze znaczkiem VW,AUDI) nagle zaczął ładować i do teraz spokój... oby to było to! wracam we wtorek i napiszę jak było...

02-06-2008, 07:58	#4
piotr-gizler ford::beginner Zarejestrowany: 10-11-2007 Postów: 30	Re: problem z chwilowymi zanikami prądu Na 99% problemem jest właśnie przekaźnik nr 30. Ja miałem problem z odpalaniem, kręcił ale nie zapalał. Dopiero po dociśnięciu przekaźnika nr 30 odpalał. Bardzo prosta sprawa do naprawy, bynajmniej u mnie. Rozebrałem ten przekaźnik i okazało się że puścił lut. Wystarczy poprawić wszystki lutowania i gotowe. Pozdrawiam Piotr

02-06-2008, 09:05	#5
danielp ford::advanced Zarejestrowany: 26-10-2007 Model: Sharan MK2 Silnik: 1,9 TDI AUY Rocznik: 2001 Postów: 379	Re: problem z chwilowymi zanikami prądu Ja miałem podobne objawy i przyczyna była prozaiczna. Elektryk, który wcześniej grzebał mi przy aucie nie dokręcił klemy masowej do akumulatora. Była tylko położona i nie dokręcona. W życiu bym nie pomyślał, że taki baran z tego elektryka i do głowy mi nie przyszło by to sprawdzić. Zaczeło się od przygasania świateł, zresetowały mi się ze 2 razy zegary, kilka razy auto weszło w tryb awaryjny sygnalizując zbyt wysokie ciśnienie doladowania, na koniec zapaliły się ABS i VAG pokazał zbyt małe napięcie zasilania ABS czy jakoś tak. Wtedy dopiero zamiast podejżewać po kolei alternator, turbinę i cholera wie co jeszcze (już mialem listę do wymiany), sprawdziłem klemy na akumulatorze. Przeczyścilem dokręciłem i wszystkie problemy sie skończyły. Ciężko o dobrych mechaników, najczęsciej jedno naprawią a 2-gie spierdzielą przy okazji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

02-06-2008, 09:12	#6
marwyk ford::professional Zarejestrowany: 11-07-2006 Skąd: Kraków Model: VW SHARAN Silnik: 1.9tdi 110KM Rocznik: 1999 Postów: 1,384	Re: problem z chwilowymi zanikami prądu ostanio koledze mechanik naprawił zawieszenie (Volvo V70) tylko zapomniał kół przednich dokręcić :fcp27

05-06-2008, 22:04	#7
multi-cam ford::beginner Zarejestrowany: 22-03-2008 Model: mondeo MK3 Silnik: 2,0 Pb+LPG Rocznik: 2002 Postów: 16	Re: problem z chwilowymi zanikami prądu witam wszystkich problem rozwiązany! wpadłem na to przez przypadek na parkingu w Niemczech. kabel od alternatora (ten gruby) był dokręcony ale miał słaby styk. rozkręciłem, przeczyściłem papierem ściernym, przesmarowałem smarem do styków elektrycznych i wszystkie problemy się skończyły. zrobiłem już 2000 km. cóż, banał a napedzil mi strachu - w sumie 10 min. roboty dzięki Wam wszystkim za pomoc :fcp29