Kopci przy dodawaniu gazu.

[proteus]

Witam.
Problem jak w temacie. Auto po remoncie jaki miesiąc temu. Przyczyna remontu był pogięty korbowód. Dodatkowo wymienione wtryskiwacze ( komplet nowych), turbina zregenerowana, sprzęgło+dwumasa. Koszt zabójczy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , a i tak robione u znajomego mechanika. Foka po tym zabiegu jeździ jak nowa, teraz dopiero wiem jak działa turbo :fcp1 . Ale ostatnio mój znajomy który jechał za mną powiedział że coś za bardzo kopci ten mój samochodzik gorzej niż jego opel astra po przejechanych 300 tyś. Od tego czasu częściej patrzę w lusterko wsteczne niż do przodu i rzeczywiście jak depnę to puszcza spory dymek ( raczej czarny ), ale tylko na początku przyspieszania i najczęściej na 2 i 3. Przy odpalaniu nie kopci. Na postoju tez nie. Co prawda mechanik powiedział że teraz po remoncie ( i m.in. wymianie pierścieni ) może trochę kopcić bo to wszystko musi sie tam poukładać. Wcześniej tzn. zaraz po remoncie raczej tak nie kopcił, chociaż wtedy jeździłem jak ****rek ( 2500 obr to max), bo mechanik powiedział że pierwszy tyś. kilometrów mam jeździć spokojnie. Ale teraz po przejechaniu 3,5 tys od czasu remontu już mu nie odpuszczam. Mam nadzieje, że jestem tylko mocno przewrażliwiony bo kolejnych tysiączków już na to auto nie wydam, prędzej sprzedam :fcp24
Pozdrawiam.

[bartstep]

Generalnie w dieslach tak jest, ze kiedy odpala turbina to samochod pusci troche chmury.
Jest ona tym wieksza im bardziej wcisniety jest gaz.
Jesli dzieje sie tak tylko przez chwile (po odpaleniu sprezarki) to jest OK.
Jesli jednak dzieje sie tak caly czas po odpaleniu sprezarki to wina moga byc wtryskiwacze lub problem z zaworem blow-up na sprezarce.

Ale tu raczej wskazuje, ze wszystko jest OKI.

[heko]

Po wymianie pierścieni może spalać olej, w tedy dymi na biało, a czarny dym to raczej ropa i to "normalne" w fordach. Aczkolwiek sprawdź szczelność rury od turbo do interkulera i dalej, jeśli są tłuste ślady to znaczy że ciśnienie ucieka, a w tedy mieszanka paliwa jest za bogata (za mało powietrza) i dymi :fcp3

[rafsli_rs]

I to jest to co wnerwia mnie w dieslach. Przyznam że w Fordach rzadko to zauważyłem, ale często jadąc za VW Golf II i III oraz Audi 80 często kopcą, czasem gorzej niż niejedna ciężarówka z obiciążeniem podjeżdzajaca pod gorę.

[kuffs]

też bym się tym nie martwił. czarny dymek to dobry dymek. Pod warunkiem oczywiście że to jest kopciuch a nie sadza. Na postoju przygazuj autem i zobacz czy wywala sadzę na ziemię. Jak tak to coś jest nie tak. Znam to z autopsji.

[wtom]

u mnie w toyocie d4d z rury nic nie leci, nawet nie widać, że to diesel :fcp3

[heko]

U mnie w mkIII prawie nic, a mkIV z DPF nie widać w ogóle nic :fcp3

[Madaw]

Lekkie dymienie na czarno przy dodawaniu gazu to normalne.

[proteus]

Na wszelki wypadek umówiłem się na jutro z mechanikiem. Będzie oglądał czy coś dolega mojemu autku czy tylko taki jego urok. Dodam jeszcze, co zauważyłem dzisiaj rano, jak jest zimny po nocy to nie kopci, natomiast jak sie rozgrzeje to wtedy przy dodawaniu gazu wali czarnym dymkiem z rury. Przy czym jak wcześniej pisałem auto jest całkiem żwawe, nie ma spadku mocy :fcp9

[proteus]

Już wiem, już wiem. Byłem dzisiaj rano u mechanika. Przyczyną kopcenia jest walnięty EGR. Z uwagi na to że wywaliłem już na ten samochód ponad 8,5 tys. powiedziałem że poproszę o najtańszą opcję. Mechanik wyciął kawałek blaszki zaślepił EGR i ..... zero kopcenia. Po prostu "górskie powietrze" :fcp2 Chociaż mechanik mówił że zaślepienie EGR nie jest dobre dla silnika :566: