Fiesta 1.1 '94, amortyzatory, ile powinno mnie to kosztować?

[pyzyzmiesem]

Podobno moja fiesta domaga się nowyh amortyzatorów - ile powinna taka usługa kosztować? - za łożysko już przepłaciłam... A poza tym - jak się objawia zużycie amortyzatorów??? Jeżdżę i nie zauważyłam żeby coś było nie tak - moim zdaniem fiestka świetnie się sprawuje... Ale ja blondynka jestem...

[stasiek49]

najlepiej jedż na stacje diagnostyczną i poproś o sprawdzenie zawieszeń -amortyzatorów,koszt sprawdzenia 20 zł.test pokarze na ile% są sprawne amortyzatory, najtaniej można kupić amorki na allegro,

[neos64]

Napisał pyzyzmiesem

Podobno moja fiesta domaga się nowyh amortyzatorów - ile powinna taka usługa kosztować? - za łożysko już przepłaciłam... A poza tym - jak się objawia zużycie amortyzatorów??? Jeżdżę i nie zauważyłam żeby coś było nie tak

Witam osobiście odradzam stacje bo sporo zapłacisz bynajmniej u mnie to koszt 50 zł..... paranoja, za sprawdzenie amortyzatorów to ich chyba poj... ale do rzeczy: Objawy typowe jeśli chodzi o tył: znoszenie tyłu auta przy bardzo małych prędkościach, bardzo dziwne odgłosy i delikatnie mówiąc wyruchane zawieszenie tzn: Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bardzo miękkie jeśli otworzysz bagażnik i poskaczesz na nim i bedzie giętki jak materac masz jak w banku że amory które masz już straciły swoją nazwe i zawieszenia powiedzmy sobie szczerze nie masz! To samo tyczy się przodu auta. Kosz i wymiana nie powinna przekroczyć 150 zł jeśli chodzi o tył odnosnie przodu tyczy się to zupełnie innej ceny okło 300zł z wymianą Bo cały mcperson wymieniasz. Poszukaj na allegro cen domyślam się że masz MK3 wiec kosz jest dośc niski, pogrzeb na allegro cene pozatym już była mowa o wymianie i kosztach amorów poszukaj na forum. Jeśli masz jakies pytania wal śmiało. A teraz zauważyłem że pisze do PaniGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mam nadzieje że napisałem wystarczająco łopatologicznie. Pozdrawiam i powodzenia. :fcp1

:fcp7 P.S Nie daj sobie wciskać kitów w tych.... warsztatach dobra rada! Poproś jakiegoś faceta napewno Ci pomoże według chociaż mojego opisu. Pozdro

[21035]

Witam!
Przyłączam się do tematu. Moja córka ma taką Fiestę i ostatnio mechanik wymienił tylny, lewy amortyzator, bo coś pukało przy jeździe. Niestety nadal puka, a z kieszeni ubyło 150 zł. I co dalej?
Pozdrawiam!

[neos64]

Napisał 21035

Witam!
Przyłączam się do tematu. Moja córka ma taką Fiestę i ostatnio mechanik wymienił tylny, lewy amortyzator, bo coś pukało przy jeździe. Niestety nadal puka, a z kieszeni ubyło 150 zł. I co dalej?
Pozdrawiam!

Witam przyczyn pukania może być wiele teraz moge strzelać co to może być: można załozyć że skoro jeden wymienił to drugi też był już do bani zazwyczaj wymienia sie oba bo oba dostają w dekiel ale nie koniecznie amory mogą stukać chociaż to najbardziej prawdopodobne. Gdybym wiedział coś wiecej to mógłbym pomóc, moje pytania: Czy stuka na wertepach czy na prostej drodze i czy sprężyny były wiemieniane? chociaż one mają tendencje do skrzypienia dosyć głośnego.
P.S 150 zł za samą wymiane jednego amortyzatora (mam na myśli koszt robocizny i koszt amora) to bardzo dużo. Ja swoje kupiłem za 80zł oba na allegro może nie są najlepszej firmy ale za to autko pożadnie trzyma się drogi a to najważniejsze, nie ma nic bardziej wkór.... niż latajaca dupa na każdym zakręcie. Pozdrawiam :fcp1

[pyzyzmiesem]

Mi też pukało, okazało się, że łozysko - razem z lawetą kosztowało mnie to 600 zł. Neos - nie zauważyłam takich objawów - niedługo mam przegląd rejestracyjny to może tam mi powiedzą, czy coś jest nie tak? Bo jeżeli rzeczywiście to jednak będę się uśmiechać do kumpli - mąż i ojciec nie znają się na samochodach :fcp11

[neos64]

Napisał pyzyzmiesem

Mi też pukało, okazało się, że łozysko - razem z lawetą kosztowało mnie to 600 zł. Neos - nie zauważyłam takich objawów - niedługo mam przegląd rejestracyjny to może tam mi powiedzą, czy coś jest nie tak? Bo jeżeli rzeczywiście to jednak będę się uśmiechać do kumpli - mąż i ojciec nie znają się na samochodach

Witam to w sumie dobrze się składa że masz niedługo przegląd jeśli jakoś na dniach to myśle że problem bedzie z głowy, jak zdiagnozują napisz jakie objawy, bo sam jestem ciekaw co to za problem Pozdrawiam

[stasiek49]

neos64, czytaj dokładnie napisałem :sprawdzenie zawieszeń -amortyzatorów: to znaczy przednie i tylne i tylko za 20zł,a jeśli w Poznaniu dają się naciągać :fcp18

[neos64]

Napisał stasiek49

neos64, czytaj dokładnie napisałem :sprawdzenie zawieszeń -amortyzatorów: to znaczy przednie i tylne i tylko za 20zł,a jeśli w Poznaniu dają się naciągać

Czytałem dokładnie i faktem jest że nawet wjechanie na kanał diagnosty u mnie kosztuje więcej niż amor do fiesty z tyłu... warsztaty w dużych miastach zaczeły tak się cenic i naciagać ludzi że brak słów, najgorsze że naciągają starszych ludzi, mojemu dziadkowi kazali wymienic silniczek świateł mijania bo podobno nie dało się go ustawić... a oczywiscie dało sie ustawic ale nie wszystkie starsze osoby wiedzą że mają regulacje na desce... Prawie rozniosłem tych wszystkich diagnostów co tam pracowali takich gnojów trzeba tępić... ale juz pisze nie na temat. Podsumowując napewno w mniejszych miejscowosciach cenu usług są 3-4 krotnie mniejsze od wiekszych miast. Ja jestem przeczulony stąd zawsze staram się uczulić osoby mniej obeznane aby nie dały się doić z potrfela.
Pozdrawiam i dzieki za zwrócenie uwagiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. :fcp4

[stasiek49]

no to ja nie wiem co za samowola,stacje diagnostyczne mają jednakowe cenniki ustalone odpowiednimi zarządzeniami ministra,mam na myśli STACJE KONTROLI POJAZDÓW a nie ASO