|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
13-12-2022, 01:08 | #1 |
ford::amateur
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 13-12-2022
Skąd: Białystok
Model: Galaxy
Silnik: 2000
Rocznik: 2007
Postów: 2
|
Awaria elektryki po zwarciu
Ford galaxy 2.0benzyna 2007 rok mk3.
Chciałem dzisiaj podłączyć buzer do przypominania włączenia świateł. Zrobiłem niechcący zwarcie pomiędzy czerwonym kabelkiem z plusem przy włączniku swiateł oraz jakimś innym kabelkiem wychodzącym z kostki stacyjki. Po zdarzeniu spalił się bezpiecznik pod schowkiem odpowiadający za stacyjkę. Samochod przestał reagować na przekręcenie kluczykiem- brak kontrolek i rozruchu. Po wymianie bezpiecznika stacyjki-5 amper- samochód odpala ale zginęła część funkcji samochodu Nie działa: 1. grzanie przedniej szyby 2. oswietlenie sufitowe 3. Nawiew (całkowicie) 4. Nie działa klakson 5. Po przekręceniu stacyjkii zapalają się światła mijania, i żadne inne nie działają. Nie można zmienić na długie, nie można włączyć przeciwmgielnych oraz postojówek. Światła Mijania gasną dopiero gdy wyłączę stacyjkę. 6. Może coś jeszcze nie działa, ale raczej to wszystko. Co zrobiłem pozniej: 1. Podłączyłem kompa i pokazał mi na "samodiagnozie" - b1097 przekaźnik ogrzewania przedniej szyby - b10af przekaźnik dmuchawy - b1130 moduł włącznika świateł - u201f odbiornik zewnętrzny - b1c55 cewka przekaźnik klaksonu, przerwa w obwodzie - zauważyłem że zniknęło napiecie z czerwonego kabelka przy włączniku świateł oraz napięcie we wtyczce przy kierownicy (nie stacyjka). Nie działa klakson gdy przedtem dotykałem masą do jednego z tych kabelków w tej wtyczce, to trąbił. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (przy silniku strona kierowcy, pod schowkiem pasażera i w bagażniku- strona kierowcy), żaden inny nie jest spalony. Ktoś ma jakiś pomysł co narozrabiałem i jak to uleczyć? Raczej mało prawdopodobne żeby po zwarciu padło wszystko na raz? Może padł sterownik silnika na którym spalił się ten bezpiecznik od stacyjkii?. Nie mogę odnaleźć modułu świateł - za schowkiem nie ma go na pewno. Proszę o poradę na forum, SMS lub telefonicznie 784044184 Ogólnie jestem z Białegostoku |