[wycena] Mondeo MkIII prod. Listopad 2003, TDCi 2.0 130KM

[Magus]

Witam

Po raz drugi proszę Was o pomoc, chcę kupić (właściwie to kupuję) Mondeo MkIII lecz ze względu na dziwne wyposażenie trudno to auto wycenić - ubezpieczyciel mówi, ze warte 36 000 sprzedawca, że 49 000 - macie doświadczenie w tym temacie więc pytam was o zdanie, ile warte jest to mondeo zakładając stan bardzo dobry (taki jaki ma normalnie używane 4 letnie auto):

Mondeo 5D produkcja Listopad 2003 kupione w salonie w PL
1. pierwsza rejestracja grudzień 2003
2. Silnik 2.0 Tdci 130KM
3. Wersja ciężarowa z kratką i rej. na 4 osoby
4. Wersja wyposażenia X 100 + masa drogich dodatków min:
- xenony
- automat Durashift 5-tronic
- ESP
- sony 6 cd
- przyciemniane szyby
- 17 alu
- czujnik deszczu
- przeciwmgielne halogeny


Ile warte jest takie auto waszym zdaniem?


PS> Może dla was to głupie pytanie ale kto pyta nie błądzi -> Gdy włączacie i wyłączacie ESP przyciskiem skąd wiecie kiedy jest włączone/wyłączone? Czy to się gdzieś wyświetla, pojawia się jakiś komunikat etc?

[Marek92248]

Uwaga na automat, mi przy przebiegu 92tys.km. odmówił posłuszeństwa (przestał zmieniac biegi) koszt naprawy 6500zł

[Pulse]

Zasadniczo pobieżnie między 35 a 38 tys. 49 tys. to mrzonka sprzedawcy, hehe.

[Magus]

Kurcze - dziwnie niskie ceny jak za 4 letnie auto którego zakup kosztował 110 000 pln w grudniu 2003 - są jakieś tabele, którymi posługują się np ubezpieczyciele?

[tomnet]

Ceny są zaniżone poprzez sprowadzone auta z zagranicy.

[Magus]

Tutaj [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] wychodzi mi wartość 40 456 (+- 4 667)

[tomnet]

spróbuj jeszcze na moto.wp.pl tam też jest możliwość wyceny tylko niestety płatna. Ja się przyznam, że w 2006 roku za auto z 2004 dałem 54 tys. zł pomimo nie najwyższego wyposażenia, ale zależało mi na aucie 100% pewnym i z niskim przebiegiem bo 32 tys. km miało co było pewne bo serwisowane w jednym serwisie Forda. Myślę, że jeżeli auto jest pewne, zadbane itd. to warto dołożyć trochę złociszy i cieszyć się z dobrego auta.

[llechu]

Napisał tomnet

Myślę, że jeżeli auto jest pewne, zadbane itd. to warto dołożyć trochę złociszy i cieszyć się z dobrego auta.

No pewnie, że warto, ale bez przesady. 2-3 tysie można dołożyć, ale nie 10. Sam tak zrobiłem niedawno i za 2003 rocznik no z trochę mniejszym wyposażeniem bo bez ksenonów i automatu zapłaciłem 39.5 tysia. Ale za to kombi i już nie ciężarowe - zarejestrowane normalnie na 5 osób.

Co do ESP - wciska się przycisk i troszkę go trzeba przytrzymać. Jak się wyłączy ESP to świeci się na stałe kontrolka ESP na zegarach i diodka na przycisku.

[tomnet]

Akurat nie mówię, aby go kupić za 49 tys. ale za 43-45 tys. można już pomyśleć.

[Pajlot]

49 tys za 2003 rok to mrzonka sprzedawcy...za ta kase mozna kupic juz 2005 rokGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)