Sprawdzanie Numeru VIN

bidzis11 · 17-10-2007, 17:55

Gdy tylko rusze z miejsca i wzoce luz czy nacisne sprzeglo brak wolnych obrotów obroty na poziomie 1500 do 2000 po zatrzymaniu po chwili spadaja do prawidlowych. trzeci miesiac mam problem z obrotami mechanicy rozkładaja rece elektryk tez nic nie potrafi powiedziec. Kazdy twierdzi ze to wina gazu bo samochod jezdzi na gazie. wiec zatankowałem benzyne i pojezdzilem na benzynie ponad 2 tygodnie i bez zmian. odlanczanie klemy tez bez skutku. zmiana silniczka ktokowego , przeplywomierzanic nie pomogla. wymienione sa swiece przewody wysokiego napiecia nie ma zadnych nieszczelnosci. piszczie jak cos wiecie jak to usunac

waldek11 · 17-10-2007, 19:23

Według mnie objaw jest w miarę prawidłowy. Nigdy nie będziesz miał tak, że jadąc i nagle wciśniesz "luz" to obroty spadną na 800-900 obrotów a to dlatego,że jeszcze się toczysz czy też jedziesz i moduł komputera będzie podnosił obroty, chyba że obroty przy prędkości poczatkości będą niskie.

norbi333 · 17-10-2007, 20:29

Według mnie to jest prawidłowy objaw. :fcp2

krzysieksa · 17-10-2007, 20:51

jest to objaw prawidlowy.
Rozpedz sie np do 140 i wrzuć na luz i przekonasz sie, że obroty spadną z 3,5 tys do 2 tys i póki znacząco nie zwolnisz to obroty bedą podtrzymywane.

Jest to objaw poprawny, ktory chyba ma na celu podtrzymanie obrotów aby przy większych prędkosciach po wrzuceniu na luz silnik nie zgasł bo gdyby zgasł to traci sie servo tzn pedał hamulca robi sie twardy i praktycznie skuteczność hamulców ginie no i również ginie wspomaganie kierownicy co odrazu daje sie odczuć "ociężałym" i mało czułym ukladem kierowniczym.

Więc jest to objaw normalny.
Ja mam tak samo niezależnie czy jade na LPG czy PB
W dieslu chyba tego nie ma

kristopher · 17-10-2007, 21:20

Cytat:

Napisał krzysieksa

jest to objaw prawidlowy

Nie byłbym pewny...
Kiedyś już było:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

marko26 · 17-10-2007, 22:01

Jeżeli na postoju również obroty są wysokie i nierównomierne to ewentualnie możesz sprawdzić jeszcze czy przypadkiem nie spadł Ci przewód podciśnieniowy z tyłu za kolektorem dolotowym. U mnie był problem z obrotami, które trzymały się na poziomie ok. 2 tys. i nie można było znaleźć przyczyn. A okazało się właśnie ze jeden z dwóch przewodów podciśnieniowych znajdujących się za kolektorem dolotowym ( widoczne dopiero po odkręceniu ostatniego elementu dolotowego przed silnikiem, przynajmniej u mnie w 2.0 l ). Po założeniu przewodu spowrotem problemy ustąpiły

destroyerr · 17-10-2007, 22:14

Cytat:

Napisał kristopher

Cytat:

Napisał krzysieksa

jest to objaw prawidlowy

Nie byłbym pewny...
Kiedyś już było:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Ale to zależy od prędkości Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

krzysieksa · 17-10-2007, 22:31

Cytat:

Napisał kristopher

Cytat:

Napisał krzysieksa

jest to objaw prawidlowy

Nie byłbym pewny...
Kiedyś już było:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

W tym starszym topicu czytamy: " Po zatrzymaniu się auta(stop) obroty zawsze spadną do wartości prawidłowej. Mozna to sprawdzić odłączając czujnik prędkości( wtedy komp będzie myslał że auto stoi w miejscu i zawyżone obroty spadną) " więc to oznacza, że mam sprawny czujnik prędkości. Skoro u Ciebie to zjawisko podtrzymywania prędkości nie istniej to moze masz coś z tym czujnikiem? Znam kilku wlascicieli mk I i II i u nich w silnkach benzynowych jest dokladnie jak u mnie - podtrzymywane są oboroty gdy sie da na luz przy dużej prędkosci. gdy jadę 60 km/h i wrzuce na luz to obroty normalnie spadają do okolo 1 tys rpm ale jak jade 140 i wiecej i dam na luz to nigdy nie spadną poniżej 2 tys chyba ze jak pisalem wczesniej - mocno wytrące prędkosć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Przy postoju na biegu jałowym zawsze mam 950 rpm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja tak mialem odkąd kupilem Mondeo i to było od zawsze. Żeby taki stan rzeczy oznaczał jakąś usterkę to po przejechaniu 60 tys km powinno cis sie stać a u mnie jak było na początku z tym podtrzymywaniem obrotów to tak samo jest i teraz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kristopher · 18-10-2007, 10:23

Cytat:

Napisał krzysieksa

Skoro u Ciebie to zjawisko podtrzymywania prędkości nie istniej to moze masz coś z tym czujnikiem?

W topicu, który podałem nie chodziło mi o moją wypowiedź (tak na marginesie to przy ruchu pojazdu też mam wyższe wolne obroty niż na postoju - samo się naprawiło).
Inni koledzy sygnalizowali że 2000 obr to nieco za dużo. U mnie jest to 1100-1200. Choć przyznam, rzadko jeżdżę z prędkością wyższą od 130km/h. A już na pewno nie wrzucam wtedy "luzu"...... :fcp1
Wcale nie upieram się, że mam rację. Wyraziłem tylko swoją wątpliwość....
Pozdrawiam

bidzis11 · 20-10-2007, 14:24

na postoju obroty 900 a gdy tylko rusze i jade z pretkoscia nawet 5 km/h wrzucam "luz" i obroty juz 1500 az do momenty gdy samochod nie stanie i po chwili 900 obrotow wczesniej nic takiego sie nie dzialo nwymiana "krokwego" , odlaczenie klemy , odpiecie czujnika na lince od predkosciomierza nic nie dalo zadnych zmian a u kolegi tylko ze w 1.6 na moich czesciach wszystko ok a u mnie na jego czesciach to samo bez zmian. wiec dziwne ze wczesniej bylo dobrze czyli to nie jest normalne zjawisko przy samochodzie gdy tylko samochd sie toczy obrty na "luzie" wynosza 1500 zwlaszcza ze u kumpla nie ma takiego objawu a jezdzi on mondeo juz 4 lata i nigdu sie z takim czyms nie spotkal

17-10-2007, 17:55	#1
bidzis11 ford::amateur Zarejestrowany: 17-10-2007 Postów: 3	Niespadajace obroty?? Gdy tylko rusze z miejsca i wzoce luz czy nacisne sprzeglo brak wolnych obrotów obroty na poziomie 1500 do 2000 po zatrzymaniu po chwili spadaja do prawidlowych. trzeci miesiac mam problem z obrotami mechanicy rozkładaja rece elektryk tez nic nie potrafi powiedziec. Kazdy twierdzi ze to wina gazu bo samochod jezdzi na gazie. wiec zatankowałem benzyne i pojezdzilem na benzynie ponad 2 tygodnie i bez zmian. odlanczanie klemy tez bez skutku. zmiana silniczka ktokowego , przeplywomierzanic nie pomogla. wymienione sa swiece przewody wysokiego napiecia nie ma zadnych nieszczelnosci. piszczie jak cos wiecie jak to usunac __________________ bidzis

17-10-2007, 19:23	#2
waldek11 ford::specialist Zarejestrowany: 18-06-2005 Skąd: Koszalin Model: Honda Civic Silnik: 1.8 i-VTEC Rocznik: 2007 Postów: 889	Według mnie objaw jest w miarę prawidłowy. Nigdy nie będziesz miał tak, że jadąc i nagle wciśniesz "luz" to obroty spadną na 800-900 obrotów a to dlatego,że jeszcze się toczysz czy też jedziesz i moduł komputera będzie podnosił obroty, chyba że obroty przy prędkości poczatkości będą niskie. __________________ Honda Civic 1.8 i-VTEC 140KM.................V-?? Mazda 6 2,3L 170KM .............V-max-230km/h był: Ford Mondeo HB 1997r i Ford Fiesta

17-10-2007, 20:29	#3
norbi333 ford::professional Zarejestrowany: 16-06-2007 Skąd: S-KI Model: Ford Edge Silnik: 2.0 biturbo 238 koni Rocznik: 2020 Postów: 1,209	Według mnie to jest prawidłowy objaw. :fcp2 __________________ Aktualnie Ford Edge 2020r i Opel Insignia GSI 2019 r

17-10-2007, 20:51	#4
krzysieksa ford::specialist Imię: Krzysiek Zarejestrowany: 15-08-2004 Skąd: Podlaskie Model: Focus MK1 Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 899	jest to objaw prawidlowy. Rozpedz sie np do 140 i wrzuć na luz i przekonasz sie, że obroty spadną z 3,5 tys do 2 tys i póki znacząco nie zwolnisz to obroty bedą podtrzymywane. Jest to objaw poprawny, ktory chyba ma na celu podtrzymanie obrotów aby przy większych prędkosciach po wrzuceniu na luz silnik nie zgasł bo gdyby zgasł to traci sie servo tzn pedał hamulca robi sie twardy i praktycznie skuteczność hamulców ginie no i również ginie wspomaganie kierownicy co odrazu daje sie odczuć "ociężałym" i mało czułym ukladem kierowniczym. Więc jest to objaw normalny. Ja mam tak samo niezależnie czy jade na LPG czy PB W dieslu chyba tego nie ma __________________ Drugi Ford tym razem z przymusu Klasa sama w sobie ---> oooo

17-10-2007, 22:01	#6
marko26 ford::beginner Zarejestrowany: 30-06-2005 Skąd: Łomża Postów: 41	Jeżeli na postoju również obroty są wysokie i nierównomierne to ewentualnie możesz sprawdzić jeszcze czy przypadkiem nie spadł Ci przewód podciśnieniowy z tyłu za kolektorem dolotowym. U mnie był problem z obrotami, które trzymały się na poziomie ok. 2 tys. i nie można było znaleźć przyczyn. A okazało się właśnie ze jeden z dwóch przewodów podciśnieniowych znajdujących się za kolektorem dolotowym ( widoczne dopiero po odkręceniu ostatniego elementu dolotowego przed silnikiem, przynajmniej u mnie w 2.0 l ). Po założeniu przewodu spowrotem problemy ustąpiły __________________ Pozdrawiam Marko

20-10-2007, 14:24	#10
bidzis11 ford::amateur Zarejestrowany: 17-10-2007 Postów: 3	na postoju obroty 900 a gdy tylko rusze i jade z pretkoscia nawet 5 km/h wrzucam "luz" i obroty juz 1500 az do momenty gdy samochod nie stanie i po chwili 900 obrotow wczesniej nic takiego sie nie dzialo nwymiana "krokwego" , odlaczenie klemy , odpiecie czujnika na lince od predkosciomierza nic nie dalo zadnych zmian a u kolegi tylko ze w 1.6 na moich czesciach wszystko ok a u mnie na jego czesciach to samo bez zmian. wiec dziwne ze wczesniej bylo dobrze czyli to nie jest normalne zjawisko przy samochodzie gdy tylko samochd sie toczy obrty na "luzie" wynosza 1500 zwlaszcza ze u kumpla nie ma takiego objawu a jezdzi on mondeo juz 4 lata i nigdu sie z takim czyms nie spotkal __________________ bidzis