Sprawdzanie Numeru VIN

Matys89 · 23-04-2020, 08:01

Witam

Od ponad roku jestem szczęśliwym posiadaczem mondeo mk4 2.0tdci 140km.
Ok pół roku po zakupie autka zaczęło bujać tyłem na studzienkach bądź nierównościach.
Odwiedziłem kilka stacji diagnostycznych które nic nie znalazły.
Mechanicy pozmieniali pół zawieszenia (cukierki , stabilizatory, amortyzatory mimo iż oryginalne wykazywały 70-80%).
Zbieżność też ustawiana.
Jedyne czego jeszcze nie ruszałem to wahacz pod sprężynami oraz opony .

Moje pytanie brzmi czy ktoś spotkał się już z takim zachowaniem auta ?
Tył ucieka na dołkach gdzie człowiek ma wrażenie jakby jechał po lodzie , po czym wraca na prostą i auto ładnie jedzie.

Z góry dziękuje za pomoc

Daniel

bartecki92 · 23-04-2020, 08:05

Miałem ten problem i bujając samochodem na boki było widać pracę opon. Po ich wymianie problem zniknął, efekt podczas bujania był taki, jakby w kołach zamiast powietrza była woda.

Matys89 · 23-04-2020, 08:09

Na letnich czy na zimowych mam to samo aczkolwiek w tym roku zakładam nowe zimowe .
Nowe letnie na następny sezon wtedy się okaże . Pomijając fakt iż każdy komplet ma po 6 lat.

Jeśli opony nic nie zmienią będę dłubać w wahaczach i sprężynachGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

garymarlin · 23-04-2020, 09:28

Mam tak samo w FF MK3 kombi z 2013. Na zimowych jakby mniej, na letnich bardziej. Mechanicy sprawdzali i podobno jest ok. Na stacji diagnostycznej wyszło że jeden amor ma 30% drugi ma 60%.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

Martinaz667 · 23-04-2020, 11:03

u mnie jest podobnie + odczuwalne walnięcie na tył karoserii przy każdej studzience i innych nierównościach. niedawno wymieniłem cukierki, 4 tuleje tylnej belki, amortyzatory i w sumie poprawa znikoma. mysle, ze problem tkwi w zużytych tulejach wahaczy - bede wymieniał niebawem.

pavlo32 · 30-04-2020, 12:14

Miałem podobnie, u mnie jak już pisałem założyłem nowe amortyzatory Bilsteina na tył.
Była poprawa ale to jeszcze nie było to. Za namową znajomego wymieniłem także tuleje wahaczy. Szukałem firmy SRL bo mam klocki hamulcowe i są w w porządku więc jakoś mam przekonanie do tej firmy. Część znalazłem z SRL a część z Teknorot i jest tak jak być powinno nic nie buja i nie ma tego uczucia jakiejś bezwładności pojazdu. Także wymieniaj i zapominaj o problemie.

Pozdro

koszka · 30-04-2020, 17:00

Nie chce sie czepiac ale srl i teknorot to nie jest wysoka polka czesci tym bardziej tulei zawieszenia.

pavlo32 · 04-05-2020, 09:10

Cześć,

Auto nie jest też najnowsze i nie będę zakładał oryginałów itp. U mnie te tuleje zdają egzamin i nie dzieje się nic złego. Problemy ustąpiły więc na własnym przykładzie mówię jak jest.

Pozdro

koszka · 04-05-2020, 10:28

Ustapily tylko pytanie na jak dlugo?

Piotr058 · 04-05-2020, 16:33

Mam to samo niby wszystko ok ale nadal jest lipa. mam wymienione tzw cukierki i tuleje wahacza poprzecznego reszta niby ok tak twierdzi mechanik oraz na stacji diagnostycznej. Geometria robiona chyba ze trzy razy każdy raz w innym warsztacie i nadal nic ani gorzej ani lepiej. Amorki też niby 70% ale nadal rzuca na nierównościach. Skłaniam się na wymianę amorków bo niby na stacji nie pokaże tak naprawdę jak pracują. Może pierwsze uderzenie przepuszczają a za chwilę dopiero zaczynają trzymać- tak sobie to tłumaczę. Już nie mam pojęcia co z tym zrobić.

23-04-2020, 08:01	#1
Matys89 ford::amateur Imię: Daniel Zarejestrowany: 22-04-2020 Skąd: Warszawa Model: Mondeo mk4 Silnik: 2.0 tdci 140km Rocznik: 2009 Postów: 5	bujanie na nierównościach Witam Od ponad roku jestem szczęśliwym posiadaczem mondeo mk4 2.0tdci 140km. Ok pół roku po zakupie autka zaczęło bujać tyłem na studzienkach bądź nierównościach. Odwiedziłem kilka stacji diagnostycznych które nic nie znalazły. Mechanicy pozmieniali pół zawieszenia (cukierki , stabilizatory, amortyzatory mimo iż oryginalne wykazywały 70-80%). Zbieżność też ustawiana. Jedyne czego jeszcze nie ruszałem to wahacz pod sprężynami oraz opony . Moje pytanie brzmi czy ktoś spotkał się już z takim zachowaniem auta ? Tył ucieka na dołkach gdzie człowiek ma wrażenie jakby jechał po lodzie , po czym wraca na prostą i auto ładnie jedzie. Z góry dziękuje za pomoc Daniel

23-04-2020, 08:05	#2
bartecki92 ford::specialist Imię: Bartek Zarejestrowany: 22-11-2017 Model: Mondeo MK4 Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2007 Postów: 568	Odp: mk4 bujanie na nierównościach Miałem ten problem i bujając samochodem na boki było widać pracę opon. Po ich wymianie problem zniknął, efekt podczas bujania był taki, jakby w kołach zamiast powietrza była woda.

23-04-2020, 08:09	#3
Matys89 ford::amateur Imię: Daniel Zarejestrowany: 22-04-2020 Skąd: Warszawa Model: Mondeo mk4 Silnik: 2.0 tdci 140km Rocznik: 2009 Postów: 5	Odp: mk4 bujanie na nierównościach Na letnich czy na zimowych mam to samo aczkolwiek w tym roku zakładam nowe zimowe . Nowe letnie na następny sezon wtedy się okaże . Pomijając fakt iż każdy komplet ma po 6 lat. Jeśli opony nic nie zmienią będę dłubać w wahaczach i sprężynachGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

23-04-2020, 09:28	#4
garymarlin ford::average Imię: Grzegorz Zarejestrowany: 23-01-2019 Skąd: Ząbki Model: Focus MK3 Titanium Silnik: 2.0 TDCI 140KM 6MT DPF Rocznik: 2013 Postów: 148	Odp: mk4 bujanie na nierównościach Mam tak samo w FF MK3 kombi z 2013. Na zimowych jakby mniej, na letnich bardziej. Mechanicy sprawdzali i podobno jest ok. Na stacji diagnostycznej wyszło że jeden amor ma 30% drugi ma 60%. Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

23-04-2020, 11:03	#5
Martinaz667 ford::average Imię: Marcin Zarejestrowany: 01-08-2014 Skąd: Warszawa Model: FORD MONDEO MK4 Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 83	Odp: bujanie na nierównościach u mnie jest podobnie + odczuwalne walnięcie na tył karoserii przy każdej studzience i innych nierównościach. niedawno wymieniłem cukierki, 4 tuleje tylnej belki, amortyzatory i w sumie poprawa znikoma. mysle, ze problem tkwi w zużytych tulejach wahaczy - bede wymieniał niebawem.

30-04-2020, 12:14	#6
pavlo32 ford::amateur Imię: Paweł Zarejestrowany: 27-01-2020 Skąd: Rzeszów Model: focus II Silnik: 1.6 TDCi Rocznik: 2006 Postów: 4	Odp: bujanie na nierównościach Miałem podobnie, u mnie jak już pisałem założyłem nowe amortyzatory Bilsteina na tył. Była poprawa ale to jeszcze nie było to. Za namową znajomego wymieniłem także tuleje wahaczy. Szukałem firmy SRL bo mam klocki hamulcowe i są w w porządku więc jakoś mam przekonanie do tej firmy. Część znalazłem z SRL a część z Teknorot i jest tak jak być powinno nic nie buja i nie ma tego uczucia jakiejś bezwładności pojazdu. Także wymieniaj i zapominaj o problemie. Pozdro

30-04-2020, 17:00	#7
koszka ford::expert Imię: Marcin Zarejestrowany: 01-11-2007 Skąd: Konin Model: mondeo mk4 Silnik: 2.0 Pb +LPG Rocznik: 2007 Postów: 2,764	Odp: bujanie na nierównościach Nie chce sie czepiac ale srl i teknorot to nie jest wysoka polka czesci tym bardziej tulei zawieszenia.

04-05-2020, 09:10	#8
pavlo32 ford::amateur Imię: Paweł Zarejestrowany: 27-01-2020 Skąd: Rzeszów Model: focus II Silnik: 1.6 TDCi Rocznik: 2006 Postów: 4	Odp: bujanie na nierównościach Cześć, Auto nie jest też najnowsze i nie będę zakładał oryginałów itp. U mnie te tuleje zdają egzamin i nie dzieje się nic złego. Problemy ustąpiły więc na własnym przykładzie mówię jak jest. Pozdro

04-05-2020, 10:28	#9
koszka ford::expert Imię: Marcin Zarejestrowany: 01-11-2007 Skąd: Konin Model: mondeo mk4 Silnik: 2.0 Pb +LPG Rocznik: 2007 Postów: 2,764	Odp: bujanie na nierównościach Ustapily tylko pytanie na jak dlugo?

04-05-2020, 16:33	#10
Piotr058 ford::beginner Imię: Piotr Zarejestrowany: 07-01-2019 Skąd: Szczecinek Model: Mondeo Silnik: 2200cm3 Rocznik: 2010 Postów: 11	Odp: bujanie na nierównościach Mam to samo niby wszystko ok ale nadal jest lipa. mam wymienione tzw cukierki i tuleje wahacza poprzecznego reszta niby ok tak twierdzi mechanik oraz na stacji diagnostycznej. Geometria robiona chyba ze trzy razy każdy raz w innym warsztacie i nadal nic ani gorzej ani lepiej. Amorki też niby 70% ale nadal rzuca na nierównościach. Skłaniam się na wymianę amorków bo niby na stacji nie pokaże tak naprawdę jak pracują. Może pierwsze uderzenie przepuszczają a za chwilę dopiero zaczynają trzymać- tak sobie to tłumaczę. Już nie mam pojęcia co z tym zrobić.