|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
12-12-2016, 19:11 | #1 |
ford::amateur
Imię: Stefan
Zarejestrowany: 28-07-2009
Skąd: Breslau
Model: Mustang
Silnik: 2.3 EcoBoost
Rocznik: 2017
Postów: 2
|
Ford Fiesta Fiesta ecoboost 125km ST Pelna Opcja Salon PL fv23%
Witam,
Byłem, widziałem, nie polecam. Nr VIN: WF0CXXGAKCDM73394 Chciałbym przestrzec Was przed samochodem z tego ogłoszenia: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Jest to samochód od handlarza a nie osoby prywatnej jak napisano w ogłoszeniu. Co prawda nie handluje samochodami, tylko motocyklami ale ma doświadczenie w "picowaniu" pojazdów na sprzedaż. Samochód sprawdziłem miernikiem lakieru - wartości wyszły w granicach fabrycznych. Po mojej wizycie handlarz dodał do opisu ,,zapraszam z miernikiem lakieru" aby zasugerować potencjalnym kupcom, że z samochodem jest wszystko w porządku, podczas gdy elementy uszkodzone zostały po prostu wymienione i stąd poprawne wartości na mierniku. A teraz do rzeczy, po mojej wizycie okazało się, że samochód miał szkodę. Oczywiście handlarz na miejscu powiedział, że przy aucie nie było nic robione, drzwi nie rozbierane itp. Zadzwoniłem do niego, przyznał się, że była szkoda. Ale stwierdził, że niewielka i nie musiał mnie o tym informować. Druga rzecz, która wydała mi się podejrzana, to spasowanie maski z błotnikiem po prawej stronie samochodu, problem z podnoszeniem szyby prawej (prawdopodobnie podczas naprawy źle zostały poskładane drzwi, ale tego nie jestem pewien a wnioskuję po tym w jaki sposób sprzedawca powiedział, że drzwi nie były rozbierane) oraz odklejający się prawy spojler od progu. Grubość tarczy hamulcowych i stan opon letnich świadczą o ,,niedelikatnym" użytkowaniu auta. Po kontakcie telefonicznym i zwróceniu uwagi, że samochód miał "przygodę", handlarz zdenerwował się. Napisane, że serwisowany w ASO. Tak naprawdę miał jeden przegląd zrobiony po roku, następna wymiana oleju dopiero po 1,5 roku.Brak faktur, nie wiadomo czy poza ASO był zalewany olej 5w20 (przy pięczątce nieautoryzowanego serwisu jedynie ktoś dopsiał długopisem 5w20). Brak przeglądów powłoki lakierniczej. Wnętrze miało być w stanie idealnym, a nie było. Są ślady od wożenia jakichś ostrych przedmiotów. Jest to typowy samochód polesingowy, w złego tego słowa znaczeniu. Przestrzegam przed zakupem tego auta, na pewno nie jest warte tylu pieniędzy. Ostatnio edytowane przez kuba5959 ; 16-12-2016 o 09:43 |