|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-08-2016, 21:42 | #1 |
Postów: n/a
|
Moje doświadczenia przy zakupie auta
Witam,
od jakiegoś czasu jestem zainteresowany zakupem mk4 kombi benzyna 2.0. I tak http://otomoto.pl/oferta/ford-mondeo...-ID6ywAHJ.html wg sprzedającego auto ma 170000 przejechane. Skontaktowałem się z serwisem, który zajmował się tym fordem, i tu jest informacja od nich jako zrzut ekranu. ford1.jpg Krótko mówiąc w styczniu 2014 to auto miało już 198000!!!km Podobna sytuacja z mk4 z Chełma - ford2.jpg i ford3.jpg Moje korespondencja z serwisem: Zaś w ogłoszeniu u Pana z Chełma auto miało chyba ok 150000. Ręce opadają. Dalej szukam jeśli ktoś miałby jakieś informacja na temat takiego auta z polskiej dystrybucji proszę o kontakt. Pozdrawiam Robert |
17-08-2016, 22:45 | #2 |
ford::advanced
Imię: Kamil
Zarejestrowany: 20-12-2009
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi (163KM)
Rocznik: 2010
Postów: 250
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Dawaj dziada do korygowanych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
|
17-08-2016, 22:52 | #3 | |
ford::professional
Imię: Mariusz
Zarejestrowany: 19-08-2008
Skąd: Blachownia
Model: Mondeo Mk3-DENSO
Silnik: 2.O TDCi 115/156KM, 299/377Nm 'by Heko.
Rocznik: VII/2OO5 Sedan
Postów: 1,942
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Cytat:
__________________
668855686 |
|
17-08-2016, 23:24 | #4 | |
ford::average
Zarejestrowany: 02-06-2010
Skąd: łódź
Model: Ford SMAX
Silnik: 2.0TDCI
Rocznik: 2012
Postów: 122
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Cytat:
odkąd podjąłem pracę w firmie niemieckiej i zacząłem regularnie tam jeździć, zawsze przy okazji 'zaglądnąłem' sobie na jakiś lokalny komis (okolice Frankfurtu nad menem). Szybko się okazało, że ceny aut tam są drastycznie wyższe niż w PL. Podkreślam dobry używany z niemiec z sensownym przebiegiem jest dużo droższy niż auto polisingowe w PL z pełną historią, z salonu, bezwypadkowe. Dlatego Pan Mirek czy inny Pan który jedzie po auto na zachód, musi znaleźć szrota, żeby zrobić z niego bombonierkę. Jakiekolwiek dobre auto go nie interesuje, bo musiałby dołożyć. Sekret tkwi później w takim dopicowaniu tego auta w PL, żebyś go kupił. Kierownice są wymieniane, tapicerki fotele demontowane i prane itd. U handlarzy blisko granicy z DE jest dużo szrotów które sprzedają całe kompletne wnętrza na palecie (fotele, boczki + wszystkie plastiki). Jak handlarz ściągnie auto z przebiegiem 400.000 km kupione tanio, to stać go żeby te pare tyś dołożyć i zrobić w środku przebieg 40.000 km. Co więcej, to mit że auto z przebiegiem 120-140 tyś jest dla niemca "niedobre". Oni nie są głupi i znają się na autach tak samo jak my. Rozmawiałym o tym z wieloma niemcami i wszystko zależy ile się jeździ i po co się jeździ. Jak takie auto jest Ok to jest bardzo szybko kupowane. Niedobre dla niemca są auta z przebiegami 300 tyś lub mocno walone. Kolejny mit jest związany z historią auta. Wielu Niemców oraz uwaga wiele firm Niemieckich serwisuje auta nie w ASO tylko np. mają umowę z jakimś Bosch Service i po gwarancji albo nawet przed jej upływem wszystko robią poza aso, nie ma w ogóle historii pojazdu tego samochodu w systemie (oczywiście Pan Mirek później łyka takie auto z przebiegiem ~300 tyś jak pelican świeżą rybę). Niestety obala powszechny to mit że niemcy są głupi i nie liczą pieniędzy, wielu z nich tak samo oszczędza gdzie może jak to się robi u nas. Jakiekolwiek szukanie historii aut z pochodzeniem z zachodu nie ma sensu. Szkoda Twojego czasu, są to w 100% auta z problemami, słabe, dorżnięte lub po dużej bombie, z regenerowaną deską rozdzielczą i naprawianymi w garażu poduszkami itd. Po prostu ogranicz szukanie do aut pochodzących z PL, z pełną historią ASO potwierdzającą przebieg, a jak nie podoba Ci się wyposażenie - dokup co potrzebujesz, oczywiście w miarę możliwości. pozdrawiam - Maciek |
|
17-08-2016, 23:43 | #5 |
Postów: n/a
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Witaj,
zawęziłem kryteria i szukam aut z polskiej dystrybucji. Jak by ktoś wiedział o mk4 kombi benzyna 2.0 to polecam się pamięci. Pozdrawiam |
18-08-2016, 11:29 | #6 |
ford::average
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 18-05-2012
Skąd: Białystok
Model: Focus MK 3 Kombi
Silnik: 2.0 TDCI 190km 390nm
Rocznik: 2012
Postów: 85
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
|
18-08-2016, 12:12 | #7 |
ford::average
Imię: Darth Mondeo
Zarejestrowany: 08-08-2012
Skąd: Gryfino-Pniewo
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2000cm benzin/lpg
Rocznik: 2012
Postów: 91
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Ja już to dawno wiem że tak jak kolega piszę okazje w DE się skończyły, chcesz coś kupić taniej proszę bardzo ale będzie to auto po szlifie albo z dużym przebiegiem. Pojechałem kiedyś po auto, na zdjęciu 2 drzwi do zrobienia plus tylny błotnik, tragedii nie było bynajmniej na zdjęciu. Na miejscu okazuje się że auto oprócz wspomnianych uszkodzeń miało jeszcze wcześniejsze przygody. Wziąłem tylko dlatego że miał mały przebieg i zrobiłem ponad 900km w jedną stronę. EH! Niecałe 30 tys. przebiegu i łyse 4 opony i padnięty akumulator. Szkoda gadać. Nie mówię , że tak jest wszędzie w DE ale okazje po prostu się skończyły. Szukać krajowego. Mi się udało kupiłem w kraju z małym przebiegiem, udokumentowanym oczywiście. Gościu dał dodatkowo relingi dachowe i opony zimowe na alusach dobrze utrzymane. Auto użytkowane na swoją działalność, skończył się leasing i sprzedał bo już miał nowe. I takich aut szukaj. Życzę wytrwałości i cierpliwości bo cuda się zdarzają.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
19-08-2016, 11:30 | #8 | |
ford::average
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 11-06-2014
Skąd: Kraków
Model: MK4 Titanium
Silnik: 2.0 tdci
Rocznik: 2009
Postów: 146
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Cytat:
Najlepsza rada to uzmysłowić sobie ile dane auto z danego rocznika z konkretnym wyposażeniem ma kosztować to po pierwsze. Po drugie wyrosnąć z wiary w św. Mikołaja i prezenty "za darmo". Jeśli to już mamy załatwione to nic nie stoi na przeszkodzie żeby szukać też auta w D. A auta z zza zachodniej granicy są z reguły lepiej doposażone (choć to nie reguła) i przede wszystkim mniej dotknięte jakością dróg. Niestety, nasze asfalty a raczej ich brak miejscami nie pozostaje bez wpływu na całość. |
|
19-08-2016, 11:52 | #9 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 29-08-2015
Skąd: Łosice
Model: Mondeo MKIV
Silnik: 2.0 TDCI, 163KM
Rocznik: 2012
Postów: 12
|
Odp: Moje doświadczenia przy zakupie auta
Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze. Nie widzę powodu skreślać aut z niemiec pod warunkiem że się samemu pojedzie po takie. Oczywiście nie mówię tutaj o ściągniętych przez handlarzy bo tego unikać jak ognia. Plus w de to większy wybór w dobrym wyposażeniu. Ale podstawa to wybić sobie z głowy szukanie okazji cenowych. Ja za 2012 r. z dobrym wyposażeniem dałem ok. 54.000 zł za auto. Mogłoby być trochę taniej ale euro było po 4.42 wówczas. I można było czekać czy komis nie obniży ceny auta. Jak kupowałem było też inne fajne mondeo w podobnej cenie. Teraz po 2 m-cach cena spadła o około 1.000 euro. Moje po dzisiejszym kursie i gdyby komis tak samo obniżył cenę kosztowałoby ok. 50.000 zł. Czy dużo? Wg mnie nie, nawet tyle ile dałem, po prostu adekwatnie do rocznika, stanu i wyposażenia.
Wysłane z mojego XT1068 przy użyciu Tapatalka |