[C-MAX 2003-2007] Hałas podczas przyprzyspieszania

[Daro_13]

Drogie forumowiczki i forumowicze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Oto mała przypadłość Ferdka. Otóż podczas przyspieszania, między ok. 1700-1900 obr. słychać lekkie, metaliczne brzęczenie w kabinie, które dochodzi oczywiście z silnika. Generalnie nic innego się nie dzieje, nie świecą się żadne kontrolki, samochód przyspiesza normalnie. Jedyna myśl - turbina, samochód ma przejechane prawie 200 tys. km, więc może to jest to? A może się coś gdzieś poluzowało? Może ktoś z Was miał podobną przypadłość? Dzięki za pomoc, pozdrawiam serdecznie!!!

[bva]

Hej, niestety nie pomogę, ale dołączam się do "ofiar" takiego brzęczenia...
C-Max z 2009, 1.8 TDCi, przebieg ok. 80 tysiecy - mam go od wrzesnia 2014 i do tej pory zadnego brzeczenia nie bylo.

U mnie zaczelo się jakies 3 tygodnie temu i wyglada to tak, ze:
- brzęczenie slychac po wcisnieciu gazu podczas jazdy;
- brzeczenia NIE slychac na biegu jałowym podczas jazdy, ani na biegu jałowym podczas postoju;
- pojawia się zanim odezwie się turbina;
- jest nagłośniejsze, gdy jadę około 60-70 i wrzucę 4 bieg.

Generalnie jest to dosc "drobny" dźwięk jakby coś, może jakas srubka/nakrętka, wpadalo w rezonans prawdopodobnie od wibracji silnika. Cięzko to zidentyfikowac, bo na postoju to praktycznie niemozliwe, wiec dołączam się do pytania, moze ktos mial podobny problem i go zdiagnozował?

[arturfom]

Ja miałem podobnie i po długich poszukiwaniach okazało się że mocowanie rury KAT/DPF przy silniku nie ma jednej śruby - prawdopodobnie nie została dokręcona jak należy i wypadła pomiędzy osłonę z blachy a element i to powodowało dziwne odgłosy podczas przyśpieszania.

Może coś pomoże w poszukiwaniach - na pewno będzie to jakiś element wpadający w rezonans

[Rift]

Napisał arturfom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja miałem podobnie i po długich poszukiwaniach okazało się że mocowanie rury KAT/DPF przy silniku nie ma jednej śruby - prawdopodobnie nie została dokręcona jak należy i wypadła pomiędzy osłonę z blachy a element i to powodowało dziwne odgłosy podczas przyśpieszania.

U mnie przy przyspieszaniu / gazowaniu silnika było słychać szybkie "klekotanie bociana" okazało się, że kolektor wydechowy nie był od spodu przykręcony na 2 śruby do żeliwnej łapy, 2 śruby i podkładki z Castoramy załatwiły sprawę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.