[Focus 1998-2004] Zamiana drzwi tył - czy podmieniać bebechy?

[Luttek]

Drzwi tylne za kierowcą w mojej foczce miały kiedyś spotkanie na parkingu, czego efektem było ich dość wyraźne pogięcie. Mały obszar ale jednak. Może z tego powodu albo i nie, zardzewiał rant na dole (pozostałe drzwi bez rdzy). Krótko mówiąc, naprawa u blacharza nieopłacalna, szukałem i szukałem aż znalazłem za niewielkie pieniądze prawie kompletne drzwi tylne w identycznym kolorze. Prawie - bo brak tylko tapicerki, wszystko inne jest. Drzwi są bez rdzy, rys i pogięć, ale widać że gdzieś leżały długo w jakiejś stodole czy pod wiatą. Zakurzone i brudne. Stan bebechów w środku ciężko ocenić.
Waham się teraz, czy rozbebeszyć je i przejrzeć przed przykręceniem do nadwozia, a najchętniej to rozebrałbym obie pary i poprzekładał wnętrze z tych pogiętych co mam teraz do tych "nowych". Trochę roboty przy tym będzie. Z drugiej strony, drzwi jako takie mają fabryczne zabezpieczenia przed wilgocią, folie itp. Nie wiem czy nie wyleję dziecka z kąpielą i nie przedobrzę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Waham się - i nie wiem co zrobić. Co wy zrobilibyście?

[Fulara]

rozbebeszyć i poskładać na swoich częściach, oczywiście lakiernik

[Luttek]

A po co mi lakiernik? Specjalnie szukałem drzwi z blachą w idealnym stanie, pod kolor, bez rys i wgięć, rdzy. W końcu się udało. Wątpliwości budzą tylko bebechy...moje są na pewno sprawne, szyba z korbką, głośnik, zamek, klamka itp.

[Fulara]

jak nie będziesz miał kolorowanki ( zwłaszcza jak drzwi lezaly na sloncu ) to stawiam piwo. a jak lubisz jezdzic kolorowanką to druga i twoja sprawa.

bebechy bym wzial ze swojego

[jarhel74]

A jaki to problem sprawdzić, czy w nowych wszystko w porządku?
A jeśli tak (no może głośnik bym wymienił bo jak leżał w wilgoci to membrana do niczego) to po co się męczyć.
Folię i tak bym oderwał, żeby skontrolować czy nie ma początków korozji, a przy okazji zabezpieczyć preparatem do profili.
Ponowne przyklejenie folii to nie problem, tylko trzeba to dokładnie zrobić żeby nie było przeciągów.

Bump:

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jak nie będziesz miał kolorowanki ( zwłaszcza jak drzwi lezaly na sloncu ) to stawiam piwo. a jak lubisz jezdzic kolorowanką to druga i twoja sprawa.

A jaka gwarancja ,że lakiernik nie zrobi gorzej niż jest? Szczególnie przy srebrnym lakierze?

[Luttek]

Drzwi odbierałem własnym samochodem, przystawialiśmy drzwi do auta z każdej strony, nie różni się kolor i odcień ani odrobinę.
Czułem że lepszym pomysłem będzie to jednak rozkręcić.

[Bux]

Kolego zrobiłem jak ty kupiłem drzwi (tak jakos wyszło że najpierw przednie bo gniły a później z przymusu tylne lewe bo ktoś mi w je wjechał) pod kolor i po dłuższym namyśle zostawiłem oryginalne bebechy tylko zauważyłem, że szyby sa innego producenta i jakoś źle się z tym czułem i wstawiłem swoje. wszystko działa i jest ok tylko jednak lekko widać inny odcień lakieru ale mi to nie przeszkadza. zrób jak uważasz nie ma to znaczenia ważne własne samopoczucie. pozdrawiam

[Luttek]

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jak nie będziesz miał kolorowanki ( zwłaszcza jak drzwi lezaly na sloncu ) to stawiam piwo. a jak lubisz jezdzic kolorowanką to druga i twoja sprawa.

bebechy bym wzial ze swojego

I przełożone. Kolor nie różni się ani grama. Tzn w tej chwili różnicę widać bo drzwi do podmianki zostały umyte, wupucowane i się świecą a reszta brudna Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
8 godzin roboty we dwóch, rozkręcone jedne i drugie drzwi, powybierane elementy do montażu "które lepsze". W zasadzie w kupionych na zmianę została szyba i podnośnik - za dużo roboty, a inne znaki na szybie niż na innych mi nie przeszkadzają. Wszystkie inne bebechy przełożone. Większym problemem niż kolor okazuje się idealna regulacja żeby weszły, nie odstawały itp. Ale do zrobienia.
Lakier jest dwuwarstwowy, światło i przechowywanie nie robi na takim lakierze większego wrażenia niż na drzwiach z lakierem z małych tanich aut.
Jak powyżej - akurat kolor nie różni się nic a nic.