|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
23-03-2007, 13:45 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 06-12-2006
Postów: 10
|
awaryjność Escortów mk7
Witam wszystkich,
Ostatnio myślę o zamianie mojej Fiesty na coś większego. Po głowie chodzi mi Escort Bolero 2 kombi z 2000 roku (diesel albo benzyna 1.6 albo 1.6 + gaz). Czy macie jakieś zdanie na temat awaryjności tego samochodu/tych silników? (nie mam tu na myśli części eksploatacyjnych, które z założenia szlag trafia ani przypadłości nie do uniknięcia jak rdza) Czy jest jakiś limit przebiegu po którym nie warto kupować tego Essiego, bo wiadomo, że długo nie pociągnie? Czy kupno takiego Essiego to będzie raczej kosztowna inwestycja czy mogę liczyć, że nie będzie się jakoś strasznie sypał? Generalnie myślę o kupnie auta na kilka lat (4 może 5), będę pewnie robił jakieś 20 do 25 tys rocznie (choć to się może zmienić). Chciałbym też mieć jako taką pewność, że mogę nim bezstresowo pojechać w jakąś dłuższą trasę po Europie. Samochód planuję kupić zadbany, od pierwszego właściciela, serwisowany itd. itp., czyli po prostu w bardzo dobrym stanie z oryginalnym przebiegiem. Zamierzam też o niego dbać i na nim nie oszczędzać. Co o tym myślicie? |
23-03-2007, 15:00 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 13-02-2004
Skąd: Kraków
Model: Focus mk4
Silnik: 1.5L EcoBoost /150KM
Rocznik: 2019
Postów: 7,536
|
Ja miałem Escorta 1999 / benzyna / 1,6 i byłem z niego zadowolony.
Standardowe problemy: - korozja tylnych nadkoli, progów, otworu tylnej wycieraczki i brzegi drzwi - na polskich drogach leci zawieszenie (tuleje wahacza, łączniki stabilizatora, końcówki drążków) - trzeba pilnować wymiany paska rozrządu - lubi się psuć przełącznik zespolony przy kierownicy (nie odbija i nie włączają się pozycyjne) - wycieki z przekładni kierowniczej - w jeżdżonym aucie sprawdzić sprzęgło Jeśli dbasz to nie zdarzają się uszkodzenia które nagle unieruchomią samochód na drodze W roczniku 1999 / 2000 masz sansę na "wypas" = klima i inne pozdrawiam Arturek
__________________
------------------------------------------------------------------ INSTRUKCJE.pdf / nowy eTIS / chemia_Forda / |
23-03-2007, 15:21 | #3 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-12-2005
Model: Escort MkVII
Silnik: 1.8 TD Endura-De 70KM
Rocznik: 1998
Postów: 380
|
Moje problemy z essim:
- musiałem kupić nowy alternator :fcp5 - ogólnie problemy z przednim zawieszeniem tuleje wahacza, łączniki stabilizatora, końcówki drążków :fcp5 - piszczący pasek od alternatora :fcp5 - drobny problem z przełącznikiem zespolonym :fcp5 - problem z częściami szczególnie kiedy ma się samochód z przełomu modernizacji Escorta :fcp5 - duża plama korozyjna na tylnej klapie :fcp5 Może twój model z nowszego rocznika będzie się lepiej sprawował, ja osobiście jestem bardzo zadowolony z silnika 1.8 TD jeszcze mnie nie zawiódł :fcp1 |
23-03-2007, 15:28 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 06-12-2006
Postów: 10
|
Arturek, dzięki za odpowiedź!
Widzę, że teraz jeździsz Focusem. Mam pytanie - jak porównujesz te dwa samochody? W sumie jestem trochę zmieszany, bo za ten sam rocznik (2000 rok) pewnie z podobnym przebiegiem musiałbym zapłacić w przypadku Escorta kombi 1.8TD jakieś 12.000zł, a za Focusa 1.8 TDDI już 20.000zł. Różnica jest bardzo duża (ceny na podstawie atocentrum.pl). Czy różnica między tymi autami jest aż tak wielka i warta 8.000zł? Dodam, że nie zależy mi na bajerach (klima, elektryczne lusterka, szyby, CD) i ich raczej nie biorę pod uwagę wybierając auto - potrzebuję po prostu roboczego wiernego muła. |
23-03-2007, 15:37 | #5 |
ford::expert
Imię: Jacek
Zarejestrowany: 28-05-2005
Skąd: Ruda Śląska
Model: Mondeo Mk IV
Silnik: 2,0 tdci
Rocznik: 2010
Postów: 3,770
|
mój ojciec ma od nowości, tj od lipca 98 escorta i jak narazie (odpukać) bez większych problemów. przejchane prawie 190 000km. trochę tylko rdza wychodzi przy tylnych nadkolach, ale ten typ tak ma :-)
__________________
"tylko dwie rzeczy są nieskończone. wszechświat i ludzka głupota. mam wątpliwości co do wszechświata" - Albert Einstein Było: Mondeo MkII 1,8 + sekwencja, mkIII 2,2tdci |
23-03-2007, 21:12 | #6 |
FORD|ZAWODOWIEC
Zarejestrowany: 13-02-2004
Skąd: Kraków
Model: Focus mk4
Silnik: 1.5L EcoBoost /150KM
Rocznik: 2019
Postów: 7,536
|
Witam
To już mój trzeci Ford. Poprzednio miałem: Orion 1989, Escort 1999/ kombi i aktualnie Focus 2003/ kombi. Przesiadając się na kolejny model widać różnice i nie chciało by się cofać. Przede wszystkim Focus jest większy. Dla mnie kombi to auto rodzinne (2 + 2). Różnicę widzę już przy pakowaniu tygodniowych zakupów do bagażnika. W Escorcie gdy miałem wózki dziecinne i zakupy to nie mogłem zasłonić rolety, a w Focusie owszem. Jest różnica komfortu jazdy i wyposażenia. Ja mam wersję na 100-lecie Forda więc trochę bajerów. Czuję różnicę na plus Focusa. Niby bez tego można żyć ale przydatna jest klima (wiosną i jesienią do usuwania mgły z szyb), elektryka szyb, podgrzewane lusterka, podgrzewana przednia szyba, czy taki bajer, że przy włączonej przedniej wycieraczce gdy włączysz wsteczny to włącza się automatycznie tylna wycieraczka. Komputer podający: temperaturę zewnętrzną, małą ilość płynu w spryskiwaczu, zużycie paliwa średnie i chwilowe, zasięg na paliwie w baku. Komputer sam przełącza na informację istotną, np. oblodzenie lub mało paliwa. Uwaga - kiedyś czytałem aby brać późniejsze Focusy, chyba w 2001 poprawili oprogramowanie komputera sterującego pracą silnika. Jeśli chodzi o tylne zawieszenie to w Escorcie masz proste i tanie w naprawie. W przypadku Focusa jest bardzo kosztowna naprawa tylnego zawieszenia ze względu na jego komplikację. Ja kupowałem Focusa w komisie i zostawiłem w rozliczeniu Escorta.
__________________
------------------------------------------------------------------ INSTRUKCJE.pdf / nowy eTIS / chemia_Forda / |
23-03-2007, 23:24 | #7 |
ford::expert
Zarejestrowany: 05-03-2007
Skąd: Zabrze
Model: mondeo mk3
Silnik: 2,2 Tdci 185 KM 440 Nm
Rocznik: XXI
Postów: 3,197
|
Ja kupilem mk7 z 95 i doznalem chyba wszystkich tu wymienionych usterek. Od sprzegla i korozji, przez zawieszenie po uszkodzenie zespolonego. Mimo wszystko to sympatyczne autko i mimo tego ze wczesciach podwoilem jego wartosc, bardzo mi sie spodobal i nie oddalbym go za nic
|
24-03-2007, 16:54 | #8 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-04-2004
Skąd: Sandomierz
Model: FORD escort 1,6 MK7
Silnik: 16v
Rocznik: 96r
Postów: 156
|
Z mojej strony dodam jeszcze stukajacą klapę tylną i stukanie w zawieższeniu tylnym.
Jeszcze nie zdjagnozowałem tego problemu co stuka.... Poza tym spalanie smok,ale mimo wszystko i tak jestem zadowolony z mojego esiunia. :fcp18
__________________
FORD ESCORT 1,6 16V hachbeck 96R |
24-03-2007, 17:22 | #9 |
ford::advanced
Imię: Sławek
Zarejestrowany: 18-10-2006
Skąd: Częstochowa
Model: mk3/ducato
Silnik: tdci 2.0.114km na 156. 293 Nm na 373
Rocznik: 2002/1998
Postów: 234
|
Jednym escortem 1.3 jeżdziłem 5lat poza tym że brał 1,5 oleju na 2000km było ok.Od grudnia jeżdżę escortem 1,6 16v i jest super.
|
26-03-2007, 11:06 | #10 |
ford::specialist
Imię: Darek
Zarejestrowany: 18-02-2007
Skąd: Mielec
Model: Focus
Silnik: 1.8 TDDI
Rocznik: 2001 po lifcie
Postów: 512
|
ja też mam 1.6 16V z gazem i powiem szczerze że co do jednostki napędowej to nie mam żadnych zastrzeżeń.Blacharka jednak pozostawia do życzenia.
|