[Mondeo 2007-2014] Drgania na kierownicy przez pierwsze kilka kilometrów

[jvc]

Witam. Wyodrębniłem posty z tematu o rozmiarze opon żeby nie zaśmiecać tam wątku.

Jednak moje nexeny również biją jak są zimne, tak samo jak zimówki i wcześniej letnie. (obie michelin)
Ma ktoś z Was tak że przez pierwsze 3-4 km jest bicie na kierownicy?
Akurat mam taką drogę że 500 metrów i wyskakuję szybkiego ruchu.
Bicie od 110 km/h w górę, po kilku kilometrach jest idealnie

[shreku]

Jakieś gumy w zawieszeniu? Czujesz bicie fotelem czy tylko na kierownicy? Jak zmieniales felgi i opony to trzeba szukać głębiej sam dobrze wiesz. Mi Blue responsy jeżdżą rewelacyjnie tylko fakt że to jest 16 a nie 17 czy 18.

A jak depniesz i pojedziesz 160 też bije czy nie? To musi być minimalne niedowazenie czegoś. Robi się mimosrod i bije ale jak przekroczysz pewną granicę prędkości obrotu koła to i mimosrod przestaje bić.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[jvc]

Bije tylko przez kilka pierwszych kilometrów pd rozpoczęcia jazdy. I tylko powyżej 100km/h
Gdyby było coś niedoważone to by biło raczej cały czas.
Myślę czy coś czasem z hamulcami coś nie jest. Może nie obijają dobrze zaciski z początku.

[shreku]

No właśnie o to chodzi ze nie. Raz z mechanikiem u mnie szukaliśmy przyczyn bicia i wyszły opony. Ale objaw co mówisz generalnie standard. Ew wyważanie kół na aucie jeszcze razem z zaciskiem i tarczą hamulcowa, ale oni nie rozpedzaja kół do takiej prędkości żeby opona w padła w wibracje.

A może jakiś syf ci zostaje na oponach, sprawdziles jak stanie auto gdzie indziej niż pod domem co się dzieje? No i zawsze jest kwestia kwadratowej felgiGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

[bruneros]

Napisał jvc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bije tylko przez kilka pierwszych kilometrów pd rozpoczęcia jazdy. I tylko powyżej 100km/h
Gdyby było coś niedoważone to by biło raczej cały czas.

kolega miał takie "nieregularne" bicie i okazało się, że coś było z przegubami i pólosiami - poszły do regeneracji, przy okazji przetoczyli mu tarcze i problem zniknął

[jvc]

Półosie mają rok, tak samo przeguby wewnętrzne. Jedynie zewnętrzne nie ruszane.
Bicie jest na kierownicy ,ale mam wrażenie że cały samochód się trzęsie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[MaXyM]

A nie ma znaczenia nawierzchnia na jakiej parkujesz?
Ja tak miewalem jak parkowalem na takiej kostce z dziurami dziurami. Po paru km opona sie nagrzewa i odtloczona nierownosc sie wygladza

[p.saw]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , dobrze, że poruszyłeś ten temat. Mam dokładnie to samo. Przez pierwsze kilometry pow. 100km/h też mam bicie. Później ustaje i jest wszystko ok. Niedawno w ASO wszystko w zawieszeniu i przeniesieniu napędu było sprawdzone. Nie stwierdzono żadnej usterki. Koła były "dokładnie" wyważane, ponieważ zwróciłem uwagę na fakt bicia. Zobaczę co się zmieni po zmianie na letnie. Może to "nie rozgrzane" opony?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[radek9103]

A tak z czystej ciekawości to po jak długim postoju tak się dzieje??

[jvc]

Napisał p.saw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

@jvc , dobrze, że poruszyłeś ten temat. Mam dokładnie to samo.

ooo nie jestem sam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A nie ma znaczenia nawierzchnia na jakiej parkujesz?

W nocy w garażu (beton), w dzień na takim żwirze wysypanym.

Napisał radek9103 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A tak z czystej ciekawości to po jak długim postoju tak się dzieje??

Nie jeżdżę dużo, dzieje się tak ,albo po calej nocy , albo po 9 godzinach w pracy.


Mam cały czas podejrzenia że to wina hamulców. Dziś zanim wyjechałem na S1 kilka razy mocniej przyhamowałem i po wjeździe na szybkiego ruchu bicie było dużo mniejsze niż na przykład wczoraj. Musze tą teorię sprawdzić kilka razy.