[S-MAX 2006-2015] wrażenia po zakupie auta

[uzetex]

Witam na forum.
Chcę podzielić się swoimi wrażeniami z użytkowania tego samochodu roku Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Póki co udało mi się zrobić autem w ciągu 1,5 miesiąca ok. 7500 km, zaliczając w międzyczasie 2 wizyty w ASO Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W tym czasie ujawniły się następujące usterki (o których pamiętam):
- czujnik temp. zewnętrznej grzał się od silnika - na 1. wizycie zignorowano błąd, potem czujnik został przymocowany, bo luźno sobie latał gdzieś w okolicach chłodnicy. W tej chwili jeszcze się trochę grzeje, ale nie ma przynajmniej 23 stopni przy trzaskającym mrozie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
- co jakiś czas włącza się lampka ABS, a co za tym idzie wyłączają się układy ABS, ESP i (chyba) BA. Wyłącza się toto zwykle po kilkunastu minutach i wyłączeniach/włączeniach zapłonu. Wg serwisu w logu błędów nie ma nic. Dla mnie to był szok - nawet w użytkowanym kiedyś Polo '00 była informacja o jakimś głupim błędzie immobilizera sprzed kilku miesięcy. Strasznie drażniąca sprawa.
- maska sama się otwiera - zdarzyło się, że wyszedłem z autka, zauważyłem niedomkniętą maskę, zamknąłem ją trzaskając i załączyłem alarm, po 15 s usłyszałem syrenę... i znów zauważyłem niedomkniętą maskę (wcześniej na 100% była zamknięta).
- zdarza się, że syrena alarmu sama się włącza kilka sekund po rozbrojeniu(!) systemu
- innemu użytkownikowi auta udało się parę razy wrzucić wsteczny zamiast jedynki (pomimo tzw. 'grzybka') - mi ta sztuka się jeszcze nie udała
- nie działa od nowości jedna ścieżka ogrzewania tylnej szyby, wg ASO jest to uszkodzenie mechaniczne. Ja nie wiem, czy miałem przyjść z baniaczkiem wody na odbiór nowego auta? Bo teraz im nie udowodnię uszkodzenia przed odbiorem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
- zbyt optymistyczne średnie zużycie paliwa (przekłamanie ok. 0,7 l/100 km)

Poza tym jestem z autka generalnie zadowolony Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jest rzeczywiście bardzo przestronne i wygodne w porównaniu z innymi autami klasy średniej. Porównując jednak pod względem paliwożerności, to auto z 2.0 TDCi jest na tle innych dość mało ekonomiczne. Przy dość ciężkiej stopie 9-10 l/100 km w mieście i na trasie to dość częsty widok.

Jeśli ktoś miałby jakieś pytania, to zapraszam tutaj lub na pw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bikej]

Ja mam dwa miesiace i zrobilem tyle samo km, co Ty, ale w wizyty w ASO byly juz 4. A jutro bedzie 5ta...

Rowniez mam problemy z alarmem (jak trzeba to sie nie uzbraja, a ja nie trzeba - to sie uzbraja i wyje:) Jutro maja to poprawiac. Dowiedzialem sie, ze problem z alarmem zglaszali juz inny uzytkownicy s-maxa. Z tym, ze byly nawet przypadki unieruchamiania auta i koniecznosc taszczenia go na lawecie do serwisu...

3 razy juz "naprawiali" (bo nieskutecznie) automatyczna regulacje ksenonow. Po dluzszej jedzie w terenie gorzystym (bez przesady gorzystym; np. kotlina klodzka) zaczynaja swiecic po koronach drzew i straszyc wiewiorki:] Trzeba sie zatrzymac, wylaczyc silnik i wlaczyc ponownie, zeby sie "zresetowaly".
Niby nie spotkali sie z takim przypadkiem w ASO wczesniej.

Poza tym od paru dni skrzypi mi pedal sprzegla i zaczyna tez "piszczec" drazek biegow... A, i jeszcze "plywa" lekko wskazowka predkosciomierza przy predkosciach "centralnych" (120-140) - zle zamocowana. Ale nawet tego nie zglaszam, bo rozbebesza deske, potem zle zloza i bedzie jeszcze gorzej;)

U mnie komputer pokazuje zuzycie paliwa o jakies 8% nizsze niz faktyczne.
A pali mi srednio 7,5. Slamazarnie nie jezdze.

[rz]

hmmm te usterki o samochodzie roku dobrze nie swiadcza. ciekawe kiedy ford znowu zacznie robic dobre i malo awaryjne auta?

pzdr
rz

[uzetex]

bikej: a czy u Ciebie też występuje odgłos 'brzęczenia monet' podczas siedzenia na fotelu kierowcy? Zwykle słychać go, kiedy starasz się poruszać do przodu-tyłu w czasie gdy fotel jest w najniższym położeniu. Mam elektryczną regulację fotela.

Co do paliwożerności - nie napisałem wcześniej, że takie zużycie paliwa występuje przy jeździe na trasach przy prędkościach rzędu 160-190. Jeśli chodzi o miasto, to też trzeba wziąć pod uwagę charakter ruchu w Warszawie i fakt, że trzymam zwykle silnik w okolicach 2500-3500 rpm Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Nie zmienia to jednak faktu, że moim zdaniem zużycie paliwa w tym samochodzie jest spore.

Z drugiej strony przy jeździe przez cały czas 90 km/h udało mi się zejść do 5 l/100 km, więc to chyba tylko kwestia mojej mało ekonomicznej jazdy, a nie wady silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Robsi]

Ja tam poczekam 2 lata (do liftingu)

[bikej]

Ezetex, dzwieku monet spod fotela nie uswiadczylem. Ale jest wiele innych, ciekawych, wydobywajacych sie z roznych miejsc... Niestety, jesli chodzi o jakosc wykonania nie jest perfekcyjnie...

A propos foteli! Ja mam tak zwane "sportowe" z agresywnym profilowaniem (trzymanie boczne to sie nazywa) i nikomu ich nie polecem! No chyba, ze jest sie osoba bardzo szczupla. Siedzenia sa bardzo ciasne i na szerokosci uda mocno uciskaja z bokow. Mnie po 200km cierpnie noga. A grubasem nie jestem (182/82).

[losarturos]

Hehehe :fcp12 :fcp12 :fcp12 :fcp12 :fcp12 :fcp12 Gratuluję zakupu S-maxa. Bądź co bądź to czadowe autko. A problemy.... tak to jest jak się qpuje najnowszą konstrukcję z początku produkcji. Wiadmo przecież, że producent w ciągu roku testów kilkudziesięciu egzemplarzy nowego samochodu nie wyłapie wszystkich błędów. A przynajmniej nie tak dobrze jak pół miliona użytkowników w ciągu 3 lat. Popieram pomysł Robsiego. Trzeba poczekać do liftingu. Dlatego nie kupiłem sobie najnowszej corsy, ani clio lub grande punto tylko sprawdzoną fiestę.

[uzetex]

Co do wyprofilowania foteli - cóż, ja mam identyczne fotele przy gabarytach 200/110... A narzekają na to właśnie dużo szczuplejsi ode mnie.
Z czasem jednak się do tego przyzwyczaiłem.

Dzisiaj byłem w ASO - okazało się, że człowiek z serwisu nie chciał wcześniej uwierzyć, że może wystąpić błąd, który nie zapisuje w logu. Przynajmniej zobaczył na własne oczy, że występuje.
Jeśli chodzi o alarm - zamek ponoć lubi podmakać przy mokrej pogodzie i to powoduje wycie (choć nie za bardzo rozumiem, dlaczego). Jeśli to zostanie zweryfikowane, to prawdopodobnie zamek będzie wymieniany.
Czekam do wtorku, bo umówiłem się na ten dzień na wizytę...

Co do oczekiwania na lifting - zaproponujcie w takim razie auto o takiej ilości miejsca z tyłu (moja rodzina jest zbliżona wzrostem do mnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), względnie oszczędnym i mocnym silniku w podobnej klasy cenowej?
Wchodziło przez pewien czas w rachubę Audi A6 2.7 TDI, ale odpadło ze względu na brak możliwości wystawienia faktury na 2006. rok. Braliśmy też pod uwagę Volvo V70 D5, które już z pewnością byłoby dopracowane (chociaż to Ford Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.), ale z miejscem tam znowu średnio...

A pomyśleć, że zacząłem rozważania od Golfa V 2.0 TDI... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Kusek]

Podoba mi sie wasza zyciowa ocena auta-jak sie zachowuje i jak sie spisuje,przyznam ze bardzo mi sie podoba- i kto wie moze kiedys sie dorobie.
Jeli jeszcze cos wyskoczy ,zamiesccie to prosze- wiadomo ze na wszytko trzeba zrwacac uwage-jesli by doszlo do zakupu :fcp2 .
Zycze radosci w uzytkowaniu

[jagrall]

Napisał uzetex

Golfa V 2.0 TDI...

dobrze że odpadł w przedbiegach. ja po ostatnim teście długodystansowym tourana 2,0 tdi postanowiłem 3mać się z daleka od aut grupy VAG, tytuł testu brzmiał ciągle w warsztacie :-)