[Focus 2004-2008] 1.8 TDCI nie odpala!

[Kuba201]

Witam, mam następujący problem. Od niedawna mam problem z odpalaniem Focusa mk2 1.8 TDCI. Czasami na niezależnie czy silnik jest zimny czy ciepły, odpali i po paru sekundach zgaśnie. Nie działo się tak zawsze, czasami po prostu odpalił i nie było żadnego problemu, nawet gdy nie chciał zapalić to po paru próbach w koncu załapał, jednak jeszcze przez moment była odczuwalna nierówna praca silnika (strasznie nim telepało). Aż do wczoraj... Odstawiłem samochód na jakieś 2h, po odpaleniu zaraz zgasł i już za nic w świecie nie chce załapać (nawet na samostarcie).
Po odczytaniu błędów na Fordscanie wyskakuje błąd- "ciśnienie na listwie wtryskowej- zbyt małe), filtr paliwa wymieniany 6k km temu.
Co waszym zdaniem może być tego przyczyną? Dodam, że od dłuższego czasu słychać dosyć mocno "dwumase", może być ona przyczyną? W osiągach nie zauważyłem żadnych spadków mocy.
Z góry dziękuje za pomoc.

[krzych_40]

Jeżeli kręci a nie zapala może to być przekaźnik pod maską czarny z 5 nóżkami tam gdzie bezpieczniki

[Kuba201]

Tam jest kilka przekaźników czarnych, lecz żadnego z 5 nóżkami. Może chodzi Ci o przekaznik r13 z ikonką "start" lub r17 z ikonką silnika?
Zastanawiam się jeszcze nad rozdzielaczem CR. Podczas kręcenia ciśnienie na listwie waha się miedzy 230-280 barów. Nie za małe trochę?
Przepraszam, zapomniałem dodać, że to Focus mk2

Posprawdzaj wtyczki od czujników położenia wału korbowego i rozrządu, może są lużne, lub jest gdzieś przerwa na połączeniach elektrycznych od tych czujników.

[Kuba201]

Czujnik wału korbowego dzisiaj sprawdzałem, ma rezystancje 460 ohm. Jak mogę sprawdzić te przewody czy nie mają przerwy?

[Kuba201]

A więc sprawa okazała się jasna u wygląda następująco: pompa do regeneracji i lejące 4 wtryski (w tym jeden padnięty ze strony elektronicznej, reszta ma tylko uszkodzone końcówki). Mam okazję dostać nowe wtryski za 3400zł (4 szt.), oraz regeneracja pompy jakieś 1000zł. Jest jeszcze możliwość zregenerować pompe, lub kupić używkę, kupić jeden nowy wtrysk i założyć pozostałe 3 (te które mają walnięte tylko końcówki), i postarać się jak najszybciej pozbyć samochodu.
Co waszym zdaniem lepiej się opłaca? Zrobić wszystko jak należy i pojeździć ze 2 latka, czy robić tylko pod sprzedaż?

[mojmistrz]

Zależy na ile lubisz to auto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jakby mój psikus wystawił mi taki rachunek, to chyba z wielkim bólem bym się go pozbył, bo 4400zł to prawie 3/4 ceny za jaką go kupiłem. Przeanalizuj sobie, czy Ci się to opłaca, bo jeśli auto, poza tym wybrykiem, sprawowało się bezproblemowo, a sam nie masz kasy na nowe, lepsze, to możesz pomyśleć nad naprawą, w końcu lepsze, sprawdzone i naprawione swoje, niż niewiadomoco z otomoto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Bonzo7]

Zależy jaki autentyczny przebieg ma to auto , bo jak duży to za chwilę może się okazać że do wymiany jest dwumas , turbo i wtedy w krótkim czasie wpakujesz w niego drugie tyle .

[Kuba201]

Turbo wpakowałem nowe pół roku temu -.- A teraz taka piękna niespodzianka. Dwumas od niedawna też zaczął powoli hałasować. Przebieg to 192 tyś licznikowe, a w rzeczywistości to nikt nie wie.

[musso87]

Lewe powietrze w filtrze paliwa? Choć to mało prawdopodobne, ale może wtryski nie zasysają go jak należy...