Sprawdzanie Numeru VIN

tmazur70 · 26-01-2007, 10:19

Zastanawiam się czy ford specjalnie zrobił takie blachy ze po upływie 10 lat i wcześniej ,blacharka wygladała jak stara puszka , czy może to polityka forda dajaca prace wyspecjalizowanym warsztatą , może jeszcze jeden szczegół biorę pod uwagę, dotyczący zasolenia powietrza , ponieważ żyje na wyspie zwaną wielką brytanią :570:

rastaleon · 26-01-2007, 15:24

ford nie jest jeszcze taki zły. zobacz na ople.

michal_szc · 28-01-2007, 15:24

no u mnie to samo....wymienilem balchy i tyle...co poradzic...

ziemek56 · 29-01-2007, 20:38

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no comment :fcp19

rastaleon · 29-01-2007, 21:31

ziemek56, to foto Twojego autka ?
Moje z 91-roku wygląda znacznie lepiej:
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
http://images14.fotosik.pl/42/8960158d54242893med.jpg

ziemek56 · 29-01-2007, 21:39

Ano Poprzednik tylko lał i jechał. Tyle jego dbałości. Błotniki leżą od tygodnia i migomat jest, tylko te deszcze ... nie mam garage, a z braku kasy sam zrobię. Klapę też. Przecież przeglądu na rdzę nie przejdzie!!!

Posypał się bardzo przez 1,5 roku. A przyczepkę mamy fajniejszą - nawet 1,0 do środka i dalej pięknie się prowadzi (oficjalnie lekka). Też pod kolor, jak lego!

rastaleon · 29-01-2007, 22:06

No nieźle. Już nogdy nie powiem zlego słowa na mojego tranzusia. No ale ja go sprowadziłem dwa lata temu z Antwerpii od pierwszego właściciela i bardzo o niego dbam, ponieważ co około 6 tygodni smigam nim na południe Francji, więc musi być w doskonałym stanie. Zrobiłem tylko tapicerkę i wygłuszenie od podstaw, bo poprzednik trochę brudas był :fcp1

tmazur70 · 31-01-2007, 13:27

myśle ze ford ma swój urok a co najważniejsze to cały pordzewiały a odpali , tylko zdziwienie mnie wzieło na stacji robiącej badania techniczne tutaj m.o.t jak fachowiec wyżucił mi cała liste prac blacharskich , bagatela tylko próg , podłoga itd.., jak odwiedziłem tutejszego fachowca to rzuciło mnie na kolana , cena naprawy przebiła dwukrotnie cene samochodu , a tak ogolnie praca w dieslu zwaszcza 1.8 jest ok.ogolnie mechanika

ziemek56 · 31-01-2007, 22:52

Nie masz wyjścia tmazur70.
Jeżdzij w Tamtym Kraju a naprawiaj w Rodzinnym Kraju - jeszcze lepiej niech zrobią to Polacy w GB. teraz ich dużo, tylko Kraj nienawykły do prywatnych "usług".

Kiedyś Anglik powiedział mi, że jak prawdziwy Angol trafi coś taniego, to nie kupuje zakładając, że kradzione albo nic nie warte. Kolonialne podejście, ale taka kultura Narodu.

:fcp17

tmazur70 · 01-02-2007, 09:03

zwyczaje i zachowania są tutaj różne , zgodzę sie że jeśli chodzi o naszych rodaków to jest w g.b ok. 1 miliona , tylko wszyscy gdzieś znikli jesli powiem ze mam forda umowa się ucina , mowie wam towarzystwo sie rozbrykało , co innego w kraju co innego zagranicą wszyscy tak mi sie wydaje są nastawieni na szybka kasę i nikomu z którymi tutaj rozmawiałem niechce się grzebać w tym temacie albo sie boją bo patrzą sie tutaj na recę :fcp11 , próbowalem również wynając garaż tak tutaj sie nazywa warsztat , to kwoty za wynajm i dołączyc to tego wszystkie opłaty z rejestracją itd tego rodzaju działalnosci są kosmiczne , mówie wam że bieda jak cholera

26-01-2007, 10:19	#1
tmazur70 ford::amateur Zarejestrowany: 17-01-2007 Skąd: Anglia Postów: 4	korozja w Fordzie Zastanawiam się czy ford specjalnie zrobił takie blachy ze po upływie 10 lat i wcześniej ,blacharka wygladała jak stara puszka , czy może to polityka forda dajaca prace wyspecjalizowanym warsztatą , może jeszcze jeden szczegół biorę pod uwagę, dotyczący zasolenia powietrza , ponieważ żyje na wyspie zwaną wielką brytanią :570: __________________ ford jest ok.

26-01-2007, 15:24	#2
rastaleon ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2004 Skąd: Radom Postów: 589	ford nie jest jeszcze taki zły. zobacz na ople. __________________ escort mk4 1990 1.6 D sierra mk2 1988 2.0 OHC B+G+Elektryka transit 1991 2.5 D krótki niski omega A 1991 2.6 B, Full wypas+skóra,automat,150 koników,6 garów,bez LPG !!!

29-01-2007, 20:38	#4
ziemek56 ford::expert Zarejestrowany: 30-12-2006 Skąd: Szczecin Model: Ś. P. Transit 100 Silnik: 2,5 D Rocznik: *1992 / +2011 Postów: 2,272	Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no comment :fcp19 __________________ A prywatnie ... Toyotka D4D

29-01-2007, 21:31	#5
rastaleon ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2004 Skąd: Radom Postów: 589	ziemek56, to foto Twojego autka ? Moje z 91-roku wygląda znacznie lepiej: Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. http://images14.fotosik.pl/42/8960158d54242893med.jpg __________________ escort mk4 1990 1.6 D sierra mk2 1988 2.0 OHC B+G+Elektryka transit 1991 2.5 D krótki niski omega A 1991 2.6 B, Full wypas+skóra,automat,150 koników,6 garów,bez LPG !!!

29-01-2007, 21:39	#6
ziemek56 ford::expert Zarejestrowany: 30-12-2006 Skąd: Szczecin Model: Ś. P. Transit 100 Silnik: 2,5 D Rocznik: *1992 / +2011 Postów: 2,272	Ano Poprzednik tylko lał i jechał. Tyle jego dbałości. Błotniki leżą od tygodnia i migomat jest, tylko te deszcze ... nie mam garage, a z braku kasy sam zrobię. Klapę też. Przecież przeglądu na rdzę nie przejdzie!!! Posypał się bardzo przez 1,5 roku. A przyczepkę mamy fajniejszą - nawet 1,0 do środka i dalej pięknie się prowadzi (oficjalnie lekka). Też pod kolor, jak lego! __________________ A prywatnie ... Toyotka D4D

28-01-2007, 15:24	#3
michal_szc ford::beginner Zarejestrowany: 28-01-2007 Postów: 10	no u mnie to samo....wymienilem balchy i tyle...co poradzic...

29-01-2007, 22:06	#7
rastaleon ford::specialist Zarejestrowany: 13-02-2004 Skąd: Radom Postów: 589	No nieźle. Już nogdy nie powiem zlego słowa na mojego tranzusia. No ale ja go sprowadziłem dwa lata temu z Antwerpii od pierwszego właściciela i bardzo o niego dbam, ponieważ co około 6 tygodni smigam nim na południe Francji, więc musi być w doskonałym stanie. Zrobiłem tylko tapicerkę i wygłuszenie od podstaw, bo poprzednik trochę brudas był :fcp1 __________________ escort mk4 1990 1.6 D sierra mk2 1988 2.0 OHC B+G+Elektryka transit 1991 2.5 D krótki niski omega A 1991 2.6 B, Full wypas+skóra,automat,150 koników,6 garów,bez LPG !!!

31-01-2007, 13:27	#8
tmazur70 ford::amateur Zarejestrowany: 17-01-2007 Skąd: Anglia Postów: 4	cena za rdze w fordzie myśle ze ford ma swój urok a co najważniejsze to cały pordzewiały a odpali , tylko zdziwienie mnie wzieło na stacji robiącej badania techniczne tutaj m.o.t jak fachowiec wyżucił mi cała liste prac blacharskich , bagatela tylko próg , podłoga itd.., jak odwiedziłem tutejszego fachowca to rzuciło mnie na kolana , cena naprawy przebiła dwukrotnie cene samochodu , a tak ogolnie praca w dieslu zwaszcza 1.8 jest ok.ogolnie mechanika __________________ ford jest ok.

31-01-2007, 22:52	#9
ziemek56 ford::expert Zarejestrowany: 30-12-2006 Skąd: Szczecin Model: Ś. P. Transit 100 Silnik: 2,5 D Rocznik: *1992 / +2011 Postów: 2,272	Nie masz wyjścia tmazur70. Jeżdzij w Tamtym Kraju a naprawiaj w Rodzinnym Kraju - jeszcze lepiej niech zrobią to Polacy w GB. teraz ich dużo, tylko Kraj nienawykły do prywatnych "usług". Kiedyś Anglik powiedział mi, że jak prawdziwy Angol trafi coś taniego, to nie kupuje zakładając, że kradzione albo nic nie warte. Kolonialne podejście, ale taka kultura Narodu. :fcp17 __________________ A prywatnie ... Toyotka D4D

01-02-2007, 09:03	#10
tmazur70 ford::amateur Zarejestrowany: 17-01-2007 Skąd: Anglia Postów: 4	zwyczaje i zachowania są tutaj różne , zgodzę sie że jeśli chodzi o naszych rodaków to jest w g.b ok. 1 miliona , tylko wszyscy gdzieś znikli jesli powiem ze mam forda umowa się ucina , mowie wam towarzystwo sie rozbrykało , co innego w kraju co innego zagranicą wszyscy tak mi sie wydaje są nastawieni na szybka kasę i nikomu z którymi tutaj rozmawiałem niechce się grzebać w tym temacie albo sie boją bo patrzą sie tutaj na recę :fcp11 , próbowalem również wynając garaż tak tutaj sie nazywa warsztat , to kwoty za wynajm i dołączyc to tego wszystkie opłaty z rejestracją itd tego rodzaju działalnosci są kosmiczne , mówie wam że bieda jak cholera __________________ ford jest ok.