[1,8 D i TD] nie odpala, czy to wina pompy?

[fadroma]

Witam...

Dałem samochód do zaufanego mechanika sprawdzonego i jest problem. Silnik 1.8TD, Immobilizer ominięty i objaw który spowodował całkowity brak pracy silnika to taki, że jak silnik był rozgrzany to auto co raz gorzej odpalało(tak jakby mu brakowało paliwa, ale paliwo było w przewodzie paliwowym nie było pęcherzyków powietrza)co jeszcze może być tego powodem? Auto na dzień następny nie odpaliło wcale tzn. silnik kręcił dym leciałz rury wydechowej, a auto nie odpala, tak jakby chciał a nie mógł. Od mechanika dowiedziałem się dzisiaj, że pompa musi być poddana analizie "pompiarza", bo ma nędzne ciśnienie, ale nie wiem czy to trafna diagnoza, nabijać sobie kosztów to nie sztuka. Pomóżcie ludzie, bo ja już na tego bociana siły nie mam. Pozdrawiam

[daman0629]

moze elektrozawór ci sie zawiesil,wez kawalek kabla przytknij jednom stronom do niego druga do plusa akumulatora powinno pstryknac.Opisz dokladnie jak wyglada odpalenie ,czy jak krecisz to slychac chocby na chwile ze zalapuje czy nic?jak nic to moze byc wlasnie ten zawor

[fadroma]

Napisał daman0629 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

moze elektrozawór ci sie zawiesil,wez kawalek kabla przytknij jednom stronom do niego druga do plusa akumulatora powinno pstryknac.Opisz dokladnie jak wyglada odpalenie ,czy jak krecisz to slychac chocby na chwile ze zalapuje czy nic?jak nic to moze byc wlasnie ten zawor

elektrozawór został sprawdzony i jest wszystko w jak najlepszym porządku. Mechanik powiedział jeszcze że to wina jakiegoś czegoś co pozwala na pełne otwarcie dopływu paliwa(nie mam pojęcia co to jest) i powiedział także to może być wina komputera(jest uszkodzony) który steruje tym czymś(czy to możliwe żeby komputer akurat w tej kwestii >rozruch< był uszkodzony?. Czy w ogóle coś oprócz elektrozaworu występuje w pompie LUKAS co nie umożliwia prace silnika?Jest jeszcze jedna rzecz mianowicie jak tak porządnie wystartuje ze skrzyżowania to auto najnormalnie w świecie gaśnie i za boga nie chce odpalić , dopiero jak odłącze kleme masową to po dłuższej chcili kręcenia moge go odpalić, czy to normalny objaw? sprawdzę wszystkie możliwe przyczyny, które zasugerujecie tu od was. Pozdrawiam

[wieslaw wojak]

Podstawa w dislu to paliwo-uklad szczelny ,cisnienie sprezania w cylindrze albo komorze wstepnej ,cisnienie na wtrysku i dawka paliwa oraz sprawny rozruch tzn akumulator i szybkosc krecenia rozrusznika ,wazne jest sprawne podgrzwanie.Wystarczy jeden zapieczony wtrysk i uszkodzi pompe wrtyskowa. Wybuduj wtryski i polacz je ponownie tak by widziec jak dzialaja.Sposob prosty i pozwala na czesciowa diagnostyke /powinna byc mgielka paliwa i jednakowa na wszystkich/ sprawdzic cisnienie w zylindrach .Potrzebne sa specjalne narzedzia dlatego nie kazdy da sobie rade

[fadroma]

wobec tego przekaże informacje do mechanika i zabaczymy co z tego wyniknie. Póki co dziękuje, odezwę się jęsli będe miał jakiekolwiek informacje.

[daman0629]

kolego polecam zmienic mechanika jak on zaczyna mowic o komputerze to znaczy ze on nie ma pojecia co jest grane .Opisz dokladnie jak wyglada odpalenie ,czy jak krecisz to slychac chocby na chwile ze zalapuje czy nic?

[fadroma]

Napisał daman0629 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kolego polecam zmienic mechanika jak on zaczyna mowic o komputerze to znaczy ze on nie ma pojecia co jest grane .Opisz dokladnie jak wyglada odpalenie ,czy jak krecisz to slychac chocby na chwile ze zalapuje czy nic?

witam wszystkich ponownie odkopuje temat, otóż wymieniłem pompę lukasa na inną niż była w tym samochodzie( też lucas, ale bez elektroniki ) taką jaką zalecił mechanik - kupiłem, pompa włożona samochód odpala, problem jest następujący w ogóle nie mam turbo albo mam go całkowicie dla mnie nie wyczuwalnego w przyspieszeniu auto straciło ducha(dinda pod maską jakiś przewód podciśnienia(podłączony do turbiny) i brudzi delikatnie olejem i nigdzie to nie jest podpięte może tu jest przyczyna ze turbo nie działa, na zimnym silniku jak zapale to dymi tak ze świata nie widać(moze troche przesadziłem), przejade do momentu aż silnik dostanie temp i dym zanika(mechanik mówi, ze pompa musi sie ułożyć i że w pompie jest powietrze i musze dac czas żeby to powietrze wyszło ) i silnik nie pracuje równo tzn. ze na wolnych obrotach rzuca silnikiem i jak np. jade wolno na biegu to czuje delikatne szarpanie, co jest? dziękuje za sugestie.

Odp na Twoje pytanie tak pompa prawie załapuje ale odpalić nie chce(pisze o tej starej pompie) Pozdrawiam

[daman0629]

mechanik troche sie nie popisal ten przewod o ktorym piszesz musisz podpiac pod booster wtedy turbo bedzie hulac obroty prawdopodobnie sie unormuja,moze jeszcze trzeba bedzie wyregulowac booster jak nie wiesz co to jest to wpisz w wyszukiwarke booster i sie wszystkiego dowiesz masz go na pompie wtryskowej

[PaBlLoO90]

Napisał daman0629 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mechanik troche sie nie popisal ten przewod o ktorym piszesz musisz podpiac pod booster wtedy turbo bedzie hulac obroty prawdopodobnie sie unormuja,moze jeszcze trzeba bedzie wyregulowac booster jak nie wiesz co to jest to wpisz w wyszukiwarke booster i sie wszystkiego dowiesz masz go na pompie wtryskowej

Kolega ma rację na forum jest dużo info. o Boosterze. Mechanik faktycznie ma kiepskie pojęcie, oby z powodu jego braku , nie zamontował ci pompy bez boostera , od silnika wolnossącego :/

[fadroma]

Napisał PaBlLoO90 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolega ma rację na forum jest dużo info. o Boosterze. Mechanik faktycznie ma kiepskie pojęcie, oby z powodu jego braku , nie zamontował ci pompy bez boostera , od silnika wolnossącego :/

tego sie właśnie obawiam... ,a spalanie, spokojna jazda bez prostowania nogi Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. auto będzie spalało tyle samo ropy co z turbem czy więcej?, a propos pompy zrobię zdjęcie i zamieszczę żeby Fachowcy mogli zobaczyć i stwierdzić czy to pompa z możliwością podłączenia turbo czy bez NIE. Pozdrawiam