[Ka 1996-2008] Prośba o wycenę czasową napraw

[exoryna]

Proszę dawajcie swoje typy - ile czasu zajmie zrobienie poniższych czynności.
Praca we 2 osoby, dostęp do podnośnika i wszelakich kluczy - praktycznie normalny warsztat.

A oto zestaw zadań:
- wymiana paska wieloklinowego silnika
- wymiana płynu chłodniczego
- wymiana płynu hamulcowego + odpowietrzenie hamulców
- czyszczenie przednich zacisków hamulcowych
- wymiana sworznia wahacza (1 szt)
- wymiana tulei drążka stabilizatora (2 szt)
- wymiana sprężyn zawieszenia tył
- wymiana tulei belki tylnej (2 szt)

Czy w 3 godz są do ogarnięcia te tematy?

KAczka ma 11 lat - niektóre śruby pewnie zdrowo zapieczone : )

[vic86]

Ale wszystkie w 3h?? Wymiana płynu hamulcowego + czyszczenie zacisków to tak 3h pod warunkiem że wsio zabangla i nie wyskoczą jakieś nieprzewidziane usterki.

[silan]

Kolego najgorzej z tego wszystkiego to te tylne tuleje wymienić ( 1,5 do 2 godzin lekko schodzi) , także 3 godzinki to stanowczo za mało
Pozdrawiam
Silan

[tofex]

Ja bym zaklepał warsztat na cały dzień, z możliwością pracy na kolejny dzień- to na wypadek jakby jednak coś się urwało/zapiekło/niepasowało. Pamiętaj że ktoś mający doświadczenie ( a zakładam że mechanikiem nie jesteś) z danym modelem, wie jak podejść do tematu bez zastanawiania się, oraz czego może się spodziwać, a to znacznie skraca czas.
Ja wczoraj (w innym aucie) wymieniałem uszczelki pod pokrywami zaworów v 8. Miałem zamiar skończyć wieczorem, a zabrakło mi 20 cm przewodu podciśnieniowegoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Niestety było po 18, i auto zostało na noc.

[exoryna]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Wczoraj sprawdziłem w praktyce, że poniższe sprawy to 6 godzin!

- wymiana paska wieloklinowego silnika
- wymiana płynu hamulcowego + odpowietrzenie hamulców
- czyszczenie przednich zacisków hamulcowych
- wymiana sworznia wahacza (1 szt)
- wymiana tulei drążka stabilizatora (2 szt)
- wymiana sprężyn zawieszenia tył

O chłodniczym nawet nie myślałem, żeby zmieniać a tuleje w belce z tyłu to jakaś masakra - nie było odpowiedniego 'popychacza', żeby je na prasie wypchnąć. A nawet jakby był, to nie wiedzieliśmy jak odpiąć hamulce z tyłu, żeby móc przenieść belkę do prasy. Szok.

[tofex]

Tuleje belki można wycisnąć bez bemontażu belki. Ptrzebne są mocne, długie śruby, duże podkładki i wspomniane przez Ciebie dopasowane tulejki.

[exoryna]

Napisał tofex Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tuleje belki można wycisnąć bez bemontażu belki. Ptrzebne są mocne, długie śruby, duże podkładki i wspomniane przez Ciebie dopasowane tulejki.

Zgadza się, odłączyć belkę od nadwozia (pozostawić śruby amortyzatorów) i wtedy tym substytutem prasy można pewnie wycisnąć stare tuleje i wcisnąć nowe.
Ale tak jak pisałem - myśmy mieli obok stojącą prasę hydrauliczną do tego typu rzeczy właśnie i jedyna opcja jaka wydawała się sensowna to odkręcenie całej belki.

Aha, Warszawiakom mogę polecić to miejsce: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
To właśnie tutaj żeśmy robili te wszystkie rzeczy. Zabawa przednia.