Sprawdzanie Numeru VIN

DogeatDog · 20-01-2006, 16:49

Witam drugi dzien ostro przymroziło i mój essi nie dał rady:
1.aku zdechł , nie kreci prawie wcale , (oczywiście juz ładuje)
2. paliwo w wezykach zrobiło sie jakieś mętne ,
3. skrzynia biegów chodzi jak by nałożył do niej 'masła' a nie oleju Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
nie wiem za bardzo co zrobić ale chyba poczekam poprostu do odwilży, chyba ze ktoś mi coś doradzi , bo ja nie mam pomysłów :/

kuba · 20-01-2006, 17:13

Naładować aku i próbować go odpalić, skrzynią się nie przejmuj- poprostu olej zgęstniał od zimna, jak auto się rozgrzeje to olej zrobi się rzadszy i będzie lepiej chodziła. Co do paliwka to spróbuj to odpalić, i dolać jakiegoś uszlachetniacza albo chociaż denaturatu.

Pzdr

Kuba

ewenement39 · 20-01-2006, 17:47

Historia dzisiejszego dnia.
Wsiadłem do auta w zbiorniku prawie full paliwa 4/5 paliwo z STATOIL + uszlachetniacz.
Rezultat:
kręcił, kręcił – prychał stękał, łapał ale odpalić nie chciał więc poprosiłem sąsiada aby mnie szarpnął no i ledwie puściłem sprzęgło i zapalił ale pochodził na wolnych około 2 minut i zdechł. Ale jak kręciłem to odpalał i zdychał na przemian.
Recepta
wlać dynksu (podobno najskuteczniej rozpuszcza lód) – problem w tym że nie mogę dostać się do wlewu paliwa – ale to już inna bajka
wymienić filtr paliwa bo jak już go przy mroziło to szlag go trafił i najprawdopodobniej jest już cały w parafinie a co za tym idzie auto juz nam bezproblemowo nie będzie cykało.

Moja stara skuteczna, niezawodna i stosunkowo tania metoda bez większych negatywnych skutków to nafta. Na zbiornik 60l. Około 2l. Nafty i w ubiegłym roku na paliwie ze stacji NESTLE przy -33 nie było jakichkolwiek problemów. W tym roku z kolei uwierzyłem w cuda techniki i mam nauczę.

Pozdrawiam

cywil · 20-01-2006, 18:13

do karex i kuba
kurcze ludzie co jest grane?? bo nie jarze tych waszych podpisów?! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

DogeatDog · 20-01-2006, 18:20

Cytat:

Napisał ewenement39

Moja stara skuteczna, niezawodna i stosunkowo tania metoda bez większych negatywnych skutków to nafta. Na zbiornik 60l. Około 2l. Nafty i w ubiegłym roku na paliwie ze stacji NESTLE przy -33 nie było jakichkolwiek problemów. W tym roku z kolei uwierzyłem w cuda techniki i mam nauczę.

a jaką nafte stosujesz? jest to w powszechnej sprzedaży i gdzie ją mozna kupić ? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ Dodano: 2006-01-20, 19:25 ]
dzieki za rady , chyba jutro skocze po nowy filtr i dynksa , albo nafte , tylko mam jeszcze takie zmartwienie ze nie upilnowałem i ON mało w baku jest wiec przydało by sie jakoś go do stacji dociagnąć zeby zalać wiecej bo na taką małą ilość cieżko przewidzieć ilość 'uszlachetniacza' ale jakoś trzeba bedzie sobie poradzić z tymGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

cywil · 20-01-2006, 18:35

kup dykte jak masz mało paliwa i zamarzło to wlej 0.25l do zbiornika jak odpuści to podjedziesz na stacje i dolejesz do pełna samo dolanie ropki a później dykty niewiele pomoże Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

DogeatDog · 20-01-2006, 18:39

aha jeszcze takie małe pytanie , radzicie pierw wymienić filtr czy pierw spróbowac odpalić na tej dykcie a dopiero poźniej zabrać sie za wymiane?

ewenement39 · 20-01-2006, 18:42

ON mało w baku jest wiec przydało by sie jakoś go do stacji dociagnąć zeby zalać wiecej bo na taką małą ilość cieżko przewidzieć ilość 'uszlachetniacza' ale jakoś trzeba bedzie sobie poradzić z tymGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.[/quote]
Ja wlałem na około 60l. ON dawkę na 120l. I nici z tego. Naftę można kupić prawie na każdej stacji.
Ale ja jednak zacznę swoje prace aby przywrócić auto do życia po niedzieli mam w tej chwili za oknem -20 i straszliwy wiatr a auto pod blokiem http://forum.fordclubpolska.org/images/ ... nfused.gif

[ Dodano: 2006-01-20, 19:44 ]

Cytat:

Napisał DogeatDog

aha jeszcze takie małe pytanie , radzicie pierw wymienić filtr czy pierw spróbowac odpalić na tej dykcie a dopiero poźniej zabrać sie za wymiane?

Jak uda sie odpalić to poprobuj

cywil · 20-01-2006, 18:46

odkręć filtr i sam zobaczysz czy musisz wymienić jeśli na wkładzie nie masz kiślu tylko ropke to nie wymieniaj a jak już na filtrze masz kisiel to mogło iść na wtryski i pompe i wtedy nic Ci nie pomoże jak tylko ciepły garaż lub czyszczenie przewodów itd

to też może Ci sie przydać[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

ewenement39 · 20-01-2006, 18:50

No chyba że masz taki filtr jak ja do którego nie można w żaden sposób zajrzeć (pompa BOSCH)

20-01-2006, 16:49	#1
DogeatDog ford::beginner Zarejestrowany: 19-11-2005 Postów: 47	zamroziło go :( Witam drugi dzien ostro przymroziło i mój essi nie dał rady: 1.aku zdechł , nie kreci prawie wcale , (oczywiście juz ładuje) 2. paliwo w wezykach zrobiło sie jakieś mętne , 3. skrzynia biegów chodzi jak by nałożył do niej 'masła' a nie oleju Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie wiem za bardzo co zrobić ale chyba poczekam poprostu do odwilży, chyba ze ktoś mi coś doradzi , bo ja nie mam pomysłów :/

20-01-2006, 17:47	#3
ewenement39 ford::advanced Zarejestrowany: 07-01-2006 Skąd: Olsztyn Postów: 345	Historia dzisiejszego dnia. Wsiadłem do auta w zbiorniku prawie full paliwa 4/5 paliwo z STATOIL + uszlachetniacz. Rezultat: kręcił, kręcił – prychał stękał, łapał ale odpalić nie chciał więc poprosiłem sąsiada aby mnie szarpnął no i ledwie puściłem sprzęgło i zapalił ale pochodził na wolnych około 2 minut i zdechł. Ale jak kręciłem to odpalał i zdychał na przemian. Recepta wlać dynksu (podobno najskuteczniej rozpuszcza lód) – problem w tym że nie mogę dostać się do wlewu paliwa – ale to już inna bajka wymienić filtr paliwa bo jak już go przy mroziło to szlag go trafił i najprawdopodobniej jest już cały w parafinie a co za tym idzie auto juz nam bezproblemowo nie będzie cykało. Moja stara skuteczna, niezawodna i stosunkowo tania metoda bez większych negatywnych skutków to nafta. Na zbiornik 60l. Około 2l. Nafty i w ubiegłym roku na paliwie ze stacji NESTLE przy -33 nie było jakichkolwiek problemów. W tym roku z kolei uwierzyłem w cuda techniki i mam nauczę. Pozdrawiam __________________ Martwisz się, że ja nie mam pieniędzy? Nie martw się też kiedyś nie będziesz miał! :-)

20-01-2006, 18:13	#4
cywil ford::average Zarejestrowany: 07-11-2005 Skąd: Warszawa Model: Focus Combi Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 2002 Postów: 88	do karex i kuba kurcze ludzie co jest grane?? bo nie jarze tych waszych podpisów?! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ ciągle można się czegoś nauczyć wiec czytaj ze zrozumieniem słuchaj jak inni mówią i nie przerywaj wychwytuj to czego jeszcze nie wiesz....

20-01-2006, 18:35	#6
cywil ford::average Zarejestrowany: 07-11-2005 Skąd: Warszawa Model: Focus Combi Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 2002 Postów: 88	kup dykte jak masz mało paliwa i zamarzło to wlej 0.25l do zbiornika jak odpuści to podjedziesz na stacje i dolejesz do pełna samo dolanie ropki a później dykty niewiele pomoże Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ ciągle można się czegoś nauczyć wiec czytaj ze zrozumieniem słuchaj jak inni mówią i nie przerywaj wychwytuj to czego jeszcze nie wiesz....

20-01-2006, 18:46	#9
cywil ford::average Zarejestrowany: 07-11-2005 Skąd: Warszawa Model: Focus Combi Silnik: 1.8 TDDI Rocznik: 2002 Postów: 88	odkręć filtr i sam zobaczysz czy musisz wymienić jeśli na wkładzie nie masz kiślu tylko ropke to nie wymieniaj a jak już na filtrze masz kisiel to mogło iść na wtryski i pompe i wtedy nic Ci nie pomoże jak tylko ciepły garaż lub czyszczenie przewodów itd to też może Ci sie przydać[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] __________________ ciągle można się czegoś nauczyć wiec czytaj ze zrozumieniem słuchaj jak inni mówią i nie przerywaj wychwytuj to czego jeszcze nie wiesz....

20-01-2006, 17:13	#2
kuba ford::specialist Imię: Kuba Zarejestrowany: 21-05-2004 Skąd: Poznań- okolice Model: Mondeo MK4/Fiesta MK6/Grizzly 700 Silnik: 1,8TDCi/1,25 LPG Rocznik: 2008/2005 Postów: 881	Naładować aku i próbować go odpalić, skrzynią się nie przejmuj- poprostu olej zgęstniał od zimna, jak auto się rozgrzeje to olej zrobi się rzadszy i będzie lepiej chodziła. Co do paliwka to spróbuj to odpalić, i dolać jakiegoś uszlachetniacza albo chociaż denaturatu. Pzdr Kuba

20-01-2006, 18:39	#7
DogeatDog ford::beginner Zarejestrowany: 19-11-2005 Postów: 47	aha jeszcze takie małe pytanie , radzicie pierw wymienić filtr czy pierw spróbowac odpalić na tej dykcie a dopiero poźniej zabrać sie za wymiane?

20-01-2006, 18:50	#10
ewenement39 ford::advanced Zarejestrowany: 07-01-2006 Skąd: Olsztyn Postów: 345	No chyba że masz taki filtr jak ja do którego nie można w żaden sposób zajrzeć (pompa BOSCH) __________________ Martwisz się, że ja nie mam pieniędzy? Nie martw się też kiedyś nie będziesz miał! :-)