[S-MAX 2006-2015] Jakie spalanie ma po lifcie silnik 2.0 Duratec 145KM ?

[Sienek21]

Witam serdecznie,

chciałbym się dowiedzieć, jakie średnie spalanie mają użytkownicy S-maxów po lifcie z silnikiem 2.0 Duratec.

Moje spalanie to 12,7 l. Trasę jaką pokonuje codziennie to 6 km (do pracy i z powrotem) plus raz na parę dni jakieś trochę dłuższe przejazdy. Ogólnie jazda po mieście.

Pozdrawiam.
Sienek21

[hand-ball]

To jakos duzo Ci wychodzi, sorawdz zakewajac pod korek izrob 100 km, moze komp klamie.

[Sienek21]

Mam ten samochód od niedawna. Tak własnie zrobiłem. Zalałem cały bak i taka wychodzi mi średnia z prawie z całego baku.

[latar]

Ja bym się raczej spodziewał takiego spalania. Po pierwsze warszawski styl jazdy jest bardzo dynamiczny. Nawet jeśli Warszawiaky twierdzą inaczej. Po drugie ten silnik nie należy do sknerusów i w Focusie potrafi spalić 10+ na mieście. Po trzecie S-Max to jednak ciężki samochód i przy tym silniku trzeba się zdrowo nadeptać żeby jechał.

[szmelcmax]

Napisał Sienek21 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moje spalanie to 12,7 l.

Dużo niestety. Wprawdzie moje auto jest starsze, ale przecież takie samo poza elementami wizualnymi. I takiego spalania nigdy nie miałem. Nawet w zimę na bardzo krótkich (1-4 km) odcinkach. A w lato bez problemu 9,5. I wcale nie specjalnie eko. Ogólnie spala mi wyraźnie mniej w mieście, niż podaje producent. Za to w trasie nawet przy super eko trudno zejść do 7 litrów. U mnie 8 litrów to standard. Pewnie opory powietrza robią swoje. Czasem można coś podregulować. A czasem jest to trudne. Bo akurat ten konkretny egzemplarz tak ma.

[Sienek21]

Po wcześniejszym przeczytaniu poniższego wątku, także doszedłem do wniosku, że trochę za dużo, dlatego pytam jak to wygląda u innych.
Wynik 12,7 uzyskałem po naprawdę po delikatnej jeździe, a nie po dynamicznych rajdach warszawiakya po Warszawce.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Mario_Mario]

Dużo,powiedz nam jaki przebieg ma auto i czy za Twojej kadencji było podpięte pod komputer.Może któryś z czujników przekłamuje i silnik dostaje za dużą dawkę paliwa itp. Jakie masz założone opony.Wiem,że diesel i jego moment obrotowy radzi sobie z "wiekszym oporem toczenia" Za to w benzyniakach,często od razu to widać po spalaniu. Nie zbiera Tobie opon ? Rozumię,że podczas jazdy miejskiej po Warszawie udaję się Tobie wrzucić chociaż 4 bieg i pokonywać odcinki 500m jednostajnie? Czy jazda wygląda na tzw.kangura? Aha,Twój silnik chyba nie posiada automatycznej kompensacji luzu zaworowego. Jaki masz przebieg i czy były sprawdzane zawory? W Toyotach z silnikami VVTi ich zużycie objawiało sie większym spalaniem benzyny.

[Sienek21]

Przebieg auta to 60 k km. Za mojej kadencji nie było podpinane do kompa oraz nie miało sprawdzanych zaworów. Obecnie auto jeździ na standardowych oponach zimowych Good 215/60/16.
Średnia 12,7 uzyskałem jeżdżąc (100 km zrobione na trasie) a nie stojąc w korkach.
Co jeszcze można sprawdzić oprócz rzeczy wymienionych przez Mario_Mario?

[paoloWawa]

Moim zdaniem spalanie to może być wzglednie normalne. Zimą ledwo co osiągniesz temperaturę roboczą na odcinku 6 kilometrów.
S-Max to ciężkie auto, z dużymi oporami powietrza, a żeby to 2.0 jechało to pewnie je musisz trochę kręcić na obroty.
Dla porównania: ja mam 7,5km do pracy, rano stoję/jadę na moście Łazienkowskim i na benzynie wychodziło mi ok. 14-15l/100km. Więc myślę że Twój, uwzględniając że to 2.0 ale jednak S-Max to myślę że spala raczej normalnie. Nie spodziewaj się 10 litrów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[expaby]

Spalanie na tak wysokim poziomie miałem przy uszkodzonym termostacie. Po wymianie 9,5l/100km