[Mondeo 2000-2007] Założenie tempomatu i ESP

[jendrekmak]

zerwać przyczepność to można bez problemu też w dieslu przy zamontowanym ESP (w zasadzie TCS). zdaje się że TCS działa trochę inaczej niż to sobie wyobrażaliśmy. może ktoś jeszcze się wypowie to zobaczymy. bo może np. do 10-20 km/h działa inaczej a 20-50 inaczej. jak przyspieszam na śniegu to przy większej prędkości a nie zaraz po ruszeniu to wskazówka obrotomierza działa skokowo czyli TCS działa. przy ruszaniu ze skrzyżowania na śniegu spokojnie się ślizgam jak mocno przycisnę gaz a jak delikatnie to wydaje mi się że TCS działa sprawniej

[benek]

Powiedzcie jak działa wam wyłącznik esp bez znaczenia kiedy nadusicie zapala wam się żółta lampka na guziku? I jak z tym aktywowaniem tej kontrolki w liczniku, czym można to zrobić? Mieszkam za granicą i wds-a to chyba tylko dealerzy mają, koledze w oplu vectra znajomy mechanik sczytywał błędy jakimś komputerem i je kasował , czy taki uniwersalny komputer aktywuje kontrolkę w zegarach?

[macslad]

Napisał bluebob Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przypuszczam, że inni "benzynowcy" to potwierdzą.

Niestety nie potwierdzą. To że jest sterowany linką gaz nie ma znaczenia, bo dawką paliwa i tak steruje komputer. Ostatnio na śniegu przy próbie wyjazdu z kolein przy dodawaniu gazu obroty tak spadały jakby miał zamiar zgasnąć pomimo wciskania gazu. Dopiero wyłączenie ESP powodowało, że koła buksowały.

Napisał benek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Powiedzcie jak działa wam wyłącznik esp

normalnie gdy jest włączone ESP to nie świeci napis OFF na klawiszu, ani kontrolka w zegarach, natomiast po wyłączeniu zapala się w zegarach i napis OFF. Poza tym jeśli na wyłączonym ESP wyłączysz zapłon to po ponownym jego włączeniu ESP się aktywuje.
Tak jest u mnie przy fabrycznym ESP

Pozdr.

[benek]

Po ponownych testach esp nie działa jest jakiś problem. System po odpaleniu auta działa ale gdy ruszę pojawia się błąd, który wyłącza esp. Może miał ktoś podobny przypadek? Dodam że ABS działa bez żadnych problemów.

[Rafał A.(antek)]

Napisał benek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

System po odpaleniu auta działa ale gdy ruszę pojawia się błąd, który wyłącza esp. Może miał ktoś podobny przypadek? Dodam że ABS działa bez żadnych problemów.

Pisałem przecież wyżej, nie skalibrowany czujnik obrotu kierownicy. Dokładnie taki efekt jest.

[benek]

Napisał Rafał A.(antek) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pisałem przecież wyżej, nie skalibrowany czujnik obrotu kierownicy. Dokładnie taki efekt jest.

Dzięki kolego a może wiesz jak to zrobić? Pytam bo mieszkam za granicą i tu jest problem z mechanikami i sprzętem jaki dysponują.

[trafal]

Witam, kolega @Rafał A.(antek) wie co pisze ponieważ doktoryzował się na moim mondku. Dokładnie taki efekt był - podczas uruchomienia samochodu wszystko działało poprawnie ale po krótkiej jeździe ESP już nie działało. Po odcztycie wds'em pokazywało błąd kalibracji czujnika skrętu kierownicy, ponowna kalibracja i po problemie. Jeżeli nie masz wds'a to podjedź do serwisu i zrób kalibracje czujnika i odczyt błędów - nie ma innej opcji w takiej sytuacji.

[Rafał A.(antek)]

jw.

[jendrekmak]

w takim razie albo ja miałem szczęście albo w instalacji z 6-pinowym żyroskopem (po 08.2004) tego błędu nie wywala bez zrobionej kalibracji czujnika skrętu

[benek]

Wiem że niektórzy tego nie robili i im działa. Może przyczyną tego jest to że założyłem pompę i żyroskop z jednego auta a czujnik skrętu z innego? Mam też czujnik z tego samego auta co pompa i żyroskop może to pomoże. Wiem że wizyta w serwisie i tak jest konieczna ze względu na kontrolkę, ale obecnie brak czasu i strach przed tutejszymi fachowcami w serwisach. jendrekmak trafal też ma 6 pinowe żyro i miał ten błąd.

Po zmianie czujnika skrętu jest poprawa, muszę przejechać ze 100m zanim błąd wyskoczy a nie jak wcześniej 5m , a ciekawostką jest to że jak ruszę i jadę zygzakiem to błędu nie łapie dopiero jak jadę chwilę na wprost. Czy na takie zachowanie ma wpływ to że kierownicę mam lekko w prawo jak jadę na wprost?