|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
12-12-2010, 15:03 | #1 |
ford::beginner
Imię: Marek
Zarejestrowany: 21-11-2009
Skąd: Bydgoszcz
Model: ford focus kombi mk1
Silnik: 1.8 TDCI
Rocznik: 2004
Postów: 43
|
Choroba "szalonych diesli"
|
13-12-2010, 16:32 | #2 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 27-02-2010
Skąd: Sieradz
Model: fiesta sprzedana
Silnik: 1,8d
Rocznik: 1997
Postów: 248
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Cytat:
__________________
golf 2 1,6td>fiesta mk4 1,8d>astra 2,0+lpg>astra 1,6eco+lpg |
|
13-12-2010, 16:43 | #3 | |
ford::average
Zarejestrowany: 21-01-2009
Skąd: Genewa
Model: LII
Silnik: V6
Rocznik: 02
Postów: 132
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Cytat:
__________________
Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem. Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją. |
|
13-12-2010, 16:57 | #4 | |
ford::advanced
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 07-09-2010
Skąd: Białystok
Model: Mk4 FL PowerShift
Silnik: 2.0 TDCi 163(138)/192 PS & 344/408 Nm by TuneFORCE ;)
Rocznik: 11.2011 prawie 2012 :P
Postów: 400
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Cytat:
To po prostu zapłon. Który następuje powyżej ok 220*C, lecz udział w tym zapłonie musi brać drugie ciało palące się, które nagrzeje olej do tej temperatury. I wtedy olej silnikowy się zapali. Temperatura samozapłonu jest bardzo bardzo wysoka, w normalnych warunkach wręcz niemożliwy. |
|
13-12-2010, 17:29 | #5 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,986
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Diesel to - mówiąc po polsku - silnik z zapłonem SAMOCZYNNYM. A tu już blisko do samozapłonu...
W tym przypadku byłbym skłonny powiedzieć, że jednak był samozapłon, bo czynnik spalany (olej z turbiny) był zasysany przez silnik, a nie wtryskiwany przez pompę wtryskową jak Bóg przykazał. Cytat:
Powracając do meritum, czyli co robić w takiej sytuacji - jedyna rozsądna rada to włączyć najwyższy bieg i spróbować zadławić silnik. Można jeszcze próbować przytkać czymś wlot powietrza do filtra, ale mój stary Osiołek Transit 2,5D z zatkanym wlotem spokojnie pracował nawet na wolnych obrotach - naprawdę nie kumam jak to robił... I pytanie czy byłby czas na to...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 13-12-2010 o 17:48 |
|
13-12-2010, 18:07 | #6 |
ford::professional
Imię: Cezary
Zarejestrowany: 13-09-2007
Skąd: Warszawa
Model: kuga
Silnik: 2.5 t LPG
Rocznik: 2009
Postów: 1,511
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Uratowałem kiedyś kobiecie silnik po takiej awarii.Opel Vectra.Skrzynia automat.Zacisnąłem ręką rurę doprowadzającą powietrze od filtra do turbiny.Obroty spadły do ok 1500.Dało to czas koledze na przyniesienie porządnej szmaty.Zatkaliśmy mu dolot i zgasł.Po wymianie turbiny było ok.
__________________
Moja SIERRA wróciła do Niemiec )) |
13-12-2010, 18:55 | #7 | ||
ford::advanced
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 07-09-2010
Skąd: Białystok
Model: Mk4 FL PowerShift
Silnik: 2.0 TDCi 163(138)/192 PS & 344/408 Nm by TuneFORCE ;)
Rocznik: 11.2011 prawie 2012 :P
Postów: 400
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Cytat:
Cytat:
Podczas sytuacji choroby wściekłych diesli nawet jeśli zdławimy silnik, olej silnikowy może spowodować lekkie straty. Przez to, że jest nieściśliwy, gdy zbyt duża ilość dostanie się do komory spalania, podczas sprężania może spowodować lekkie wygięcie korbowodu bądź wału korbowodowego. |
||
13-12-2010, 21:18 | #8 | ||
ford::average
Zarejestrowany: 21-01-2009
Skąd: Genewa
Model: LII
Silnik: V6
Rocznik: 02
Postów: 132
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Cytat:
Cytat:
__________________
Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem. Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją. |
||
13-12-2010, 22:26 | #9 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-07-2008
Skąd: Lublin
Model: Mondeo MKIII
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2002
Postów: 461
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
W starszych pojazdach wojskowych urządzeniem do awaryjnego odpalania samochodu w razie braku napiecia jest właśnie "gaśnica" ze sprężonym powietrzem + pewnie jakiś samostart.
Jezeli chodzi o spalanie oleju silnikowego to bardzo dobrze się pali i wcale nie potrzeba mu jakoś niewiadomo jak wysokiej temperatury wystarczy jakieś te 220C o których była mowa wcześniej czyli zwykły płomień np z drewna, wiele osób z piecami na olej opałowy zamiast tego daje właśnie stary olej silnikowy.
__________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. |
14-12-2010, 11:34 | #10 | ||
ford::advanced
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 07-09-2010
Skąd: Białystok
Model: Mk4 FL PowerShift
Silnik: 2.0 TDCi 163(138)/192 PS & 344/408 Nm by TuneFORCE ;)
Rocznik: 11.2011 prawie 2012 :P
Postów: 400
|
Odp: Choroba "szalonych diesli"
Kurde chłopaki!
Samozapłon jest to zapalenie się ciała poprzez zwiększenie się temperatury i ciśnienia tego ciała. Silnik Diesla jest silnikiem o zapłonie samoczynnym, czyli samozapłonie. Pokaż mi takiego magika, który spowoduje samozapłon oleju silnikowego!! Samozapłon a nie zapłon. Żeby olej silnikowy ulegał samozapłonowi, wyczynowe samochody by wybuchały! Czy to takie trudne rozróżnić samozapłon od zapłonu?? Bajek ja wiem co to silnik Diesla i rozróżniam pojęcie samozapłonu od zapłonu. Olej silnikowy który dostaje się do komory cylindra (komory spalania) zapala się od oleju napędowego. Nigdy nie dostanie samozapłonu!! Zrozum to wreszcieGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Cytat:
Cytat:
Ostatnio edytowane przez toomekk6 ; 14-12-2010 o 11:39 |
||
|
|
|