Sprawdzanie Numeru VIN

wysokist · 09-03-2010, 18:40

Witam

Szukałem ale tak prostego tematu nie było.
Lamerskie pytanie ale sporadycznie zmieniam samochody, nie interesuję się motoryzacją (jako taką) a chciałbym wiedzieć jak się tym jeździ - jak mam samochód to już lubię wiedzieć jak ten konkretny działa.
Przesiadłem się po 10 latach z T4 2,4D - sporadycznie jeździłem żony felicią 1,9D
no i dla zabawy vitarą 1,6. ( kupiłem ją z oponami 255 - szok co za diabeł to wymyślił, 2 x na szutrowej drodze mało fikołka nie wywinąłem, koleiny = test na refleks).
Teraz mam 1,9 TDI 110kM z 2001 roku.
W T4, jeżdżąc samemu tak od 50km/h wrzucałem 5 i tamten silnik wszystko znosił z pokorą. Ruszałem z 1, 2 co akurat było włożone, z 3 też się zdarzało ale to tylko jak żona zwracał uwagę że biegów nie zmieniam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Tu biegi trzeba zmieniać i już do tego przywykam i stąd pytanie:
przy jakich obrotach/prędkościach powinno się zmieniać biegi przy spokojnym ekonomicznym poruszaniu się po płaskim.
Jaki poziom obrotów jest najrozsądniejszy, a jaki sensownie dopuszczalny, na ile należy zmieniać obroty by turbo "nie przywykło do 1 pozycji, po jakim czasie powinno się go gasić itd.

ED1970 · 09-03-2010, 20:10

Witam kolęgę .Kiedy kupiłem galaxy miałem podobny dylemat ale z czasem wyjaśniło się co robić aby auto jechało płynnie.W międzyczasie posiłkowałem się opinią mechaników zajmujących się na poważnie silnikami diesla.Z praktyki wynika że zmiana biegów powinna następować przy okolo 2000 obrotów/min.Zbyt niskie obroty negatywnie wpływają na trwałość jednostki napędowej.Jeżeli chodzi o turbine to po skończonej jeździe silnik powinien przez chwilę pozostać na wolnych obrotach.

Kinematick · 09-03-2010, 22:40

No ja zmieniam biegi ok 2k obrotów jak jadę sam bez obciążenia. Generalnie dynamiczniej jeżdżę chyba, bo staram się nie przekraczac 2300 - 2500 na niskich biegach. I jazda powyżej 3000 to już extremalne wyczyny jak dla mnie...

Ważne jest, żebyś pamiętał, że dieslem się jezdzi jak sie diesel nagrzeje. Szczególnie jak masz TDI. Zasada jest - nie załączać turbiny zanim termostat nie zacznie się przydawać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiadomo, że to teoria, ale im cześciej wprowadzana w życie tym lepiej.

Po zatrzymaniu się silnik jakieś 2-3 sekundy oddechu - zgadza się.

Ruszanie - ja nie lubię męczyć aut. Ruszam z jedynki chociaż 116 koni daje radę w cuglach na dwójce bez problemu. Rekord - 110 koni w TDI z czwórki, z pustą lawetą, pod lekka górkę. Ruszył i na 4ce dojechał 45 kilometrów do domu :-) Sprzęgło zawstydziło turbodynomana ;-)

RafałB · 10-03-2010, 09:24

Kolega który założył temat widze z rocznika że ma nie 110 a 116 kucy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak masz manual to zmieniaj biegi przy minimum 2000-2200 obr/min.

Jarek G. · 10-03-2010, 10:11

Kolego,
najważniejsze, żeby nie bawić się w taxówkarzy - ledwo ruszy zraz 4-ka lub 5-tka. Nasze silniki (zresztą ogólnie - nowe diesle ) potrzebują trochę obrotów, żeby dobrze funkcjonować. Nie należy oszczędzać turbiny. Nie używanie szkodzi bardziej niż wkręcanie obrotów. Oczywiście nie na maxa ale te 2.500 to jest spokojna jazda. Wszystko zależy czy ma się "ciężką" nogę. Zresztą po paru jazdach sam wyczujesz kiedy silnik chodzi najlepiej.
Pozdro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Grzenio · 10-03-2010, 11:25

To i ja podepnę się do tematu jako, że też od niedawna przesiadłem się na Galaxy (wcześniej FABIA SDI).
W skodzie to rzeczywiście można było ruszać z każdego biegu i dawała radę mimo, że miała 64 kucyki a Galaxy mimo, że ma 130 kucyków nie radzi sobie nawet z pierwszym biegiem - niemożliwe jest praktycznie ruszenie z jedynki na prostej bez dodania gazu - czy to normalne?
Często przy ruszaniu niestety ale mi gaśnie. Wolne obroty mam na poziomie 900 - więc raczej nie za niskie.
Czy to rzeczywiście kwestia przyzwyczajenia ?

Inną rzeczą jest bardzo niskie sprzęgło - czy tak maja wszystkie MK2?

DDiablo · 10-03-2010, 11:53

Cytat:

Napisał Kinematick Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ważne jest, żebyś pamiętał, że dieslem się jezdzi jak sie diesel nagrzeje. Szczególnie jak masz TDI. Zasada jest - nie załączać turbiny zanim termostat nie zacznie się przydawać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Turbo się nie załącza bo pracuje cały czas. Przede wszystkim nie należy jeździć jak emeryt ( w 1z/ahu można jeździć jak emeryt) bo będziesz miał kierownice do czyszczenia za jakiś czas Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Po to jest turbo, żeby z niego korzystać.

RafałB · 10-03-2010, 12:07

Cytat:

Napisał Grzenio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Często przy ruszaniu niestety ale mi gaśnie. Wolne obroty mam na poziomie 900 - więc raczej nie za niskie.
Czy to rzeczywiście kwestia przyzwyczajenia ?

Inną rzeczą jest bardzo niskie sprzęgło - czy tak maja wszystkie MK2?

Puszczasz bardzo delikatnie sprzęgło?Powinien pociągnąć nawet bez gazu...obroty masz dobre.Ale masa robi swoje,ja nie chce za dużo w tym temacie pisać bo mam automat... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

gumiskrosno · 10-03-2010, 14:09

Temat moim zdaniem śmieszny i służący do wypowiedzi raczej subiektywnego stylu jazdy danej osoby. Gdyby tym samochodem trzeba było jakoś szczególnie umieć jeździć to przy zakupie nowego miałbyś lekcję jazdy jak jest np przy porsche Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Z Twojej wypowiedzi widać że jesteś w miarę doświadczonym kierowcą więc sam powinieneś już wiedzieć jak jeździć, bo i tak większość wypowiedzi będzie opartych na domysłach czy opiniach zasłyszanych od innych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Rada nie katuj silnika jak jest zimny ale używaj jego mocy i będzie ok. Nie bój się kręcić silnika na obroty to nie prawda że przy 3,5 tyś się rozpadnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dobra turbina ma ciągnąć do odcięcia.
Co do ruszania ma ruszać bez problemu bez gazu. Komp sam zwiększy odpowiednio obroty.

RafałB · 10-03-2010, 15:00

Bez naciskania na gaz obroty wzrosną???Hmm..ciekawe..

09-03-2010, 18:40	#1
wysokist ford::average Zarejestrowany: 10-02-2010 Skąd: Trójmiasto! (nadal trują) Model: Galaxy MK3 przed liftem Silnik: 2.0 140 koni , jakiś diesel Rocznik: 2010 Postów: 101	Technika jazdy Witam Szukałem ale tak prostego tematu nie było. Lamerskie pytanie ale sporadycznie zmieniam samochody, nie interesuję się motoryzacją (jako taką) a chciałbym wiedzieć jak się tym jeździ - jak mam samochód to już lubię wiedzieć jak ten konkretny działa. Przesiadłem się po 10 latach z T4 2,4D - sporadycznie jeździłem żony felicią 1,9D no i dla zabawy vitarą 1,6. ( kupiłem ją z oponami 255 - szok co za diabeł to wymyślił, 2 x na szutrowej drodze mało fikołka nie wywinąłem, koleiny = test na refleks). Teraz mam 1,9 TDI 110kM z 2001 roku. W T4, jeżdżąc samemu tak od 50km/h wrzucałem 5 i tamten silnik wszystko znosił z pokorą. Ruszałem z 1, 2 co akurat było włożone, z 3 też się zdarzało ale to tylko jak żona zwracał uwagę że biegów nie zmieniam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tu biegi trzeba zmieniać i już do tego przywykam i stąd pytanie: przy jakich obrotach/prędkościach powinno się zmieniać biegi przy spokojnym ekonomicznym poruszaniu się po płaskim. Jaki poziom obrotów jest najrozsądniejszy, a jaki sensownie dopuszczalny, na ile należy zmieniać obroty by turbo "nie przywykło do 1 pozycji, po jakim czasie powinno się go gasić itd. Ostatnio edytowane przez wysokist ; 09-03-2010 o 18:45

09-03-2010, 20:10	#2
ED1970 ford::beginner Zarejestrowany: 23-11-2009 Skąd: GDAŃSK Model: MK2 Silnik: 1,9TDI Rocznik: 2002 Postów: 32	Odp: Technika jazdy Witam kolęgę .Kiedy kupiłem galaxy miałem podobny dylemat ale z czasem wyjaśniło się co robić aby auto jechało płynnie.W międzyczasie posiłkowałem się opinią mechaników zajmujących się na poważnie silnikami diesla.Z praktyki wynika że zmiana biegów powinna następować przy okolo 2000 obrotów/min.Zbyt niskie obroty negatywnie wpływają na trwałość jednostki napędowej.Jeżeli chodzi o turbine to po skończonej jeździe silnik powinien przez chwilę pozostać na wolnych obrotach.

09-03-2010, 22:40	#3
Kinematick ford::beginner Imię: Andrzej Zarejestrowany: 12-10-2009 Skąd: TST/LU/Oslo Model: Ford Galaxy mk2 ghia Silnik: 2,0 TDCi, 140 koni Rocznik: 2007 Postów: 43	Odp: Technika jazdy No ja zmieniam biegi ok 2k obrotów jak jadę sam bez obciążenia. Generalnie dynamiczniej jeżdżę chyba, bo staram się nie przekraczac 2300 - 2500 na niskich biegach. I jazda powyżej 3000 to już extremalne wyczyny jak dla mnie... Ważne jest, żebyś pamiętał, że dieslem się jezdzi jak sie diesel nagrzeje. Szczególnie jak masz TDI. Zasada jest - nie załączać turbiny zanim termostat nie zacznie się przydawać Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiadomo, że to teoria, ale im cześciej wprowadzana w życie tym lepiej. Po zatrzymaniu się silnik jakieś 2-3 sekundy oddechu - zgadza się. Ruszanie - ja nie lubię męczyć aut. Ruszam z jedynki chociaż 116 koni daje radę w cuglach na dwójce bez problemu. Rekord - 110 koni w TDI z czwórki, z pustą lawetą, pod lekka górkę. Ruszył i na 4ce dojechał 45 kilometrów do domu :-) Sprzęgło zawstydziło turbodynomana ;-) Ostatnio edytowane przez Kinematick ; 09-03-2010 o 22:45

10-03-2010, 09:24	#4
RafałB ford::expert Zarejestrowany: 04-11-2008 Skąd: Podlaskie Model: S-max Titanium S 163KM (na razie) Silnik: 2.0 tdci Rocznik: 2012 Postów: 3,073	Odp: Technika jazdy Kolega który założył temat widze z rocznika że ma nie 110 a 116 kucy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak masz manual to zmieniaj biegi przy minimum 2000-2200 obr/min. __________________ Wcześniej było: Galaxy MK1 2.0 B+LPG, Galaxy MK2 1.9 TDI Automat, S-max 2.0 TDCi 140KM, obecnie S-max Titanium S 2.0 TDCi 163KM manual.

10-03-2010, 10:11	#5
Jarek G. ford::professional Imię: Ja Zarejestrowany: 27-12-2007 Skąd: Polska Model: Galaxy Mk2 Trend, Mk3 Titanium Silnik: 1,9 TDI, 2,0 TDCi Rocznik: 2001, 2009 Postów: 1,192	Odp: Technika jazdy Kolego, najważniejsze, żeby nie bawić się w taxówkarzy - ledwo ruszy zraz 4-ka lub 5-tka. Nasze silniki (zresztą ogólnie - nowe diesle ) potrzebują trochę obrotów, żeby dobrze funkcjonować. Nie należy oszczędzać turbiny. Nie używanie szkodzi bardziej niż wkręcanie obrotów. Oczywiście nie na maxa ale te 2.500 to jest spokojna jazda. Wszystko zależy czy ma się "ciężką" nogę. Zresztą po paru jazdach sam wyczujesz kiedy silnik chodzi najlepiej. Pozdro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

10-03-2010, 11:25	#6
Grzenio ford::average Zarejestrowany: 22-02-2010 Skąd: Małopolska Model: Galaxy Silnik: 1,9 TDI 130PS Rocznik: 2003 Postów: 143	Odp: Technika jazdy To i ja podepnę się do tematu jako, że też od niedawna przesiadłem się na Galaxy (wcześniej FABIA SDI). W skodzie to rzeczywiście można było ruszać z każdego biegu i dawała radę mimo, że miała 64 kucyki a Galaxy mimo, że ma 130 kucyków nie radzi sobie nawet z pierwszym biegiem - niemożliwe jest praktycznie ruszenie z jedynki na prostej bez dodania gazu - czy to normalne? Często przy ruszaniu niestety ale mi gaśnie. Wolne obroty mam na poziomie 900 - więc raczej nie za niskie. Czy to rzeczywiście kwestia przyzwyczajenia ? Inną rzeczą jest bardzo niskie sprzęgło - czy tak maja wszystkie MK2?

10-03-2010, 14:09	#9
gumiskrosno ford::average Zarejestrowany: 31-10-2009 Skąd: Krosno Model: Galaxy Silnik: 1.9 TDi 145 AUY Rocznik: 2001 Postów: 91	Odp: Technika jazdy Temat moim zdaniem śmieszny i służący do wypowiedzi raczej subiektywnego stylu jazdy danej osoby. Gdyby tym samochodem trzeba było jakoś szczególnie umieć jeździć to przy zakupie nowego miałbyś lekcję jazdy jak jest np przy porsche Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Z Twojej wypowiedzi widać że jesteś w miarę doświadczonym kierowcą więc sam powinieneś już wiedzieć jak jeździć, bo i tak większość wypowiedzi będzie opartych na domysłach czy opiniach zasłyszanych od innych Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Rada nie katuj silnika jak jest zimny ale używaj jego mocy i będzie ok. Nie bój się kręcić silnika na obroty to nie prawda że przy 3,5 tyś się rozpadnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dobra turbina ma ciągnąć do odcięcia. Co do ruszania ma ruszać bez problemu bez gazu. Komp sam zwiększy odpowiednio obroty.

10-03-2010, 15:00	#10
RafałB ford::expert Zarejestrowany: 04-11-2008 Skąd: Podlaskie Model: S-max Titanium S 163KM (na razie) Silnik: 2.0 tdci Rocznik: 2012 Postów: 3,073	Odp: Technika jazdy Bez naciskania na gaz obroty wzrosną???Hmm..ciekawe.. __________________ Wcześniej było: Galaxy MK1 2.0 B+LPG, Galaxy MK2 1.9 TDI Automat, S-max 2.0 TDCi 140KM, obecnie S-max Titanium S 2.0 TDCi 163KM manual.