Sonda Lambda - oryginał czy zamiennik

[kamry]

Witam. Mam pewien problem. W moim Escorcie 1.6 16V mam instalację gazową. Występowało takie zjawisko, że przy przyspieszaniu (oczywiście w jeździe na LPG) samochód "zamulał się" zamiast przyspieszać. Pojechałem do mechanika, który zajmuje się instalacjami gazowymi i ten stwierdził, że walnięta jest sonda. Aby obejść choć trochę ten problem gość wymontował silniczek krokowy i wstawił zaworek i gaz trzeba regulować ręcznie. Wszystko ładnie pięknie, ale podczas jazdy przy wrzuceniu na luz obroty spadają czasem aż do zera i samochód gaśnie. Skonsultowałem się ze znajomym, który stwierdził, że jest to spowodowane brakiem krokowca.

Ogólnie w tych sprawach jestem laikiem, bo samochód mam od niedawna, dlatego zgłaszam się z tym problemem do Was.

Ostatecznie, aby założyć silniczek krokowy i aby działał on dobrze musiałbym pewnie wymienić sondę. I teraz jest pytanie: czy lepiej kupić oryginalną sondę lambda do forda, czy można zastosować zamiennik? Wiąże się to oczywiście ze sporą różnicą w cenie. Jeden mechanik mówi, że przy gazie lepiej dać oryginał, inny, że może być spokojnie zamiennik. Co radzicie?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam

[Krzychu32]

Napisał kamry

Wszystko ładnie pięknie, ale podczas jazdy przy wrzuceniu na luz obroty spadają czasem aż do zera i samochód gaśnie. Skonsultowałem się ze znajomym, który stwierdził, że jest to spowodowane brakiem krokowca.

Znajomy po części ma rację można co prawda podregulować na parowniku składem mieszanki tak żeby nie gasł ale lepiej kup sondę i wróć do poprzedniego rozwiązania jest bardziej bezproblemowe.

Ostatecznie, aby założyć silniczek krokowy i aby działał on dobrze musiałbym pewnie wymienić sondę.

Niestety tak bo inaczej komputer gazowy będzie cały czas przechodził w stan awaryjny no i autko będzie mułowate

Napisał kamry

czy lepiej kupić oryginalną sondę lambda do forda, czy można zastosować zamiennik?

To zależy od twojej zasobności portfela,ale zamienniki też nie są złe sam na takim jeżdźę i nie narzekam jak narazie a co do żywotności to się zobaczy.

Pozdro

[kamry]

Dzięki za odpowiedź. Jeżeli twierdzisz, że zamiennik nie jest zły, to raczej na niego się zdecyduję.

Pozdrawiam

[-waldi-]

Napisał kamry

czy lepiej kupić oryginalną sondę lambda do forda, czy można zastosować zamiennik?

mozesz kupić zamiennik ale f-my NGK (ok 80-90zł) i MUSI chodzic (zerknij na alledrogo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

Napisał kamry

Aby obejść choć trochę ten problem gość wymontował silniczek krokowy i wstawił zaworek i gaz trzeba regulować ręcznie. Wszystko ładnie pięknie, ale podczas jazdy przy wrzuceniu na luz obroty spadają czasem aż do zera i samochód gaśnie

a czy dzieje Ci sie to na benzynie też ?

[kamry]

a czy dzieje Ci sie to na benzynie też ?

No właśnie nie. Dzieje się tak tylko podczas jazdy na LPG. Wyczytałem tu na forum, że pomaga wyjęcie kolanka do filtru powietrza i tak właśnie zrobiłem. Pomogło.

[dresat]

kamry, :fcp15 No, ale ten silniczek krokowy to każ zamontować z powrotem; chyba, że nie masz komputerka sterowania gazem... :566:

[kamry]

No właśnie dziwiłem się, dlaczego mechanik wymontował ten silniczek. Jak tylko wymienię sondę, to silniczek wróci na swoje miejsce i mam nadzieję, że wszystko będzie działało jak należy.

[llechu]

Jeżeli silniczek krokowy jest taki ze śrubką z boku do regulacji, to jest to pic na wodę. I tak większość regulacji jest przez śrubkę, a silniczek jest w zasadzie tylko po to, żeby całość była zgodna z przepisami.

[kamry]

Silniczek jest bez śrubki, tylko teraz mam śrubkę zamiast niego, więc powiedzmy, że jest tak jak piszesz :fcp4

[Krzychu32]

Napisał kamry

No właśnie dziwiłem się, dlaczego mechanik wymontował ten silniczek. Jak tylko wymienię sondę, to silniczek wróci na swoje miejsce i mam nadzieję, że wszystko będzie działało jak należy.

Mechanik wyjął ci silnik krokowy dlatego że miałeś sondę walniętą która daje sygnał do komputera gazowego a on do silniczka,więc analogicznie jeśli sonda padła to nie mogło funkcjonować należycie.

Napisał kamry

Silniczek jest bez śrubki, tylko teraz mam śrubkę zamiast niego, więc powiedzmy, że jest tak jak piszesz

Ta śrubka nazywa się registor który służy u ciebie obecnie do dawkowania gazu i dopóki nie wymienisz sondy tak musi być,a po wymianie niech silniczek wróci na miejsce.

Pozdro