Sprawdzanie Numeru VIN

zimnyy90 · 18-09-2011, 22:53

nagrzewnica to groszowa sprawa, tylko mechanik skasuje 5-cio krotność jej wartości Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. powiem szczerze, że ręce mi opadły, bo po wymianie uszczelki pod głowicą mój mechanik sprawdzał cały układ na szczelność i było okej... po dwóch tygodniach dziurawa chłodnica, a 5 dni po zmianie chłodnicy zaczęła cieknąć nagrzewnica :/ może bym i dał radę to zrobić, ale jestem `w gorącej wodzie kąpany` i nie mam cierpliwości do takiej roboty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no ale nic, może któregoś ciepłego weekendu się za to wezmę... zabawy co nie miara

dav2ido · 19-09-2011, 17:46

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] trzy lata temu wsypałem to bo też mi ciekła nagrzewnica i do dziś nic nie cieknie a grzeje bardzo dobrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jacekmb1 · 19-09-2011, 19:30

I tu Panowie macie racje gdy miałem starego escorta miałem taki przypadek kupiłem na szrocie za 30 zł nagrzewnice i po sprawie tylko jest troche roboty bo trzeba deske odsunąć do wyciągnięcia nagrzewnicy tak więc troche roboty jest.

jade6 · 24-09-2011, 14:17

Ja nie polecam nikomu żadnych proszków. Po stłuczce facet wymienił mi chłodnicę niby na nową. Zimą już ogrzewanie przestało działać - lód na szybach w środku i masakra. Dałem na inny warsztat do przepłukania układu doraźnie. Po 2 dniach rozmarzł essi i woda z układu po płukaniu miała kupę syfu. Prawdopodobnie tamten "mechanik" wcisnął mi używaną chłodnicę, dosypał "magicznego proszku" i tym sposobem zasyfił mi nagrzewnicę. Gdyby to było skuteczne to nikt by nie wymieniał chłodnic tylko proszku dosypywał. NIE POLECAM.

tomiscorpio · 24-09-2011, 14:22

jak juz cos dodawac to w plynie , liqid moly robi cos takiego i to jest plyn. Lata normalnie w ukladzie i jak ma jakos nieszczelnosc to tam przy wycieku zastygnie i jest ok.

Chociaz sam nie uzywalem ale to mialoby sens.

A proszku nie polecam , widzialem juz kilka zdjec jak potem termostat wyglada. A w najgorszym razie kanaly w glowicy.

zimnyy90 · 24-09-2011, 18:26

dlatego też w temacie dałem, że chodzi mi o płyny, nie o proszki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bądź co bądź w następny weekend się za to biorę...

18-09-2011, 22:53	#11
zimnyy90 ford::average Imię: Karol Zarejestrowany: 20-05-2011 Skąd: Sosnowiec Model: Focus mk1 hatchback Silnik: 1.8 tddi Rocznik: 2000 Postów: 50	Odp: płyny uszczelniające układ chłodzenia nagrzewnica to groszowa sprawa, tylko mechanik skasuje 5-cio krotność jej wartości Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. powiem szczerze, że ręce mi opadły, bo po wymianie uszczelki pod głowicą mój mechanik sprawdzał cały układ na szczelność i było okej... po dwóch tygodniach dziurawa chłodnica, a 5 dni po zmianie chłodnicy zaczęła cieknąć nagrzewnica :/ może bym i dał radę to zrobić, ale jestem `w gorącej wodzie kąpany` i nie mam cierpliwości do takiej roboty Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. no ale nic, może któregoś ciepłego weekendu się za to wezmę... zabawy co nie miara

19-09-2011, 17:46	#12
dav2ido ford::beginner Imię: dawid Zarejestrowany: 08-05-2009 Skąd: Piekary śląskie Model: mondeo mk1 Silnik: 1,8 Rocznik: 1995 Postów: 42	Odp: płyny uszczelniające układ chłodzenia [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] trzy lata temu wsypałem to bo też mi ciekła nagrzewnica i do dziś nic nie cieknie a grzeje bardzo dobrze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ http://www.polskajazda.pl/Profil,For...d,Escort/52030

19-09-2011, 19:30	#13
jacekmb1 ford::average Imię: Jacek Zarejestrowany: 11-09-2011 Skąd: Łódzkie Model: C-MAX/ESCORT Silnik: 1.8 TDCI/1,6 16V Rocznik: 2006/1998 Postów: 128	Odp: płyny uszczelniające układ chłodzenia I tu Panowie macie racje gdy miałem starego escorta miałem taki przypadek kupiłem na szrocie za 30 zł nagrzewnice i po sprawie tylko jest troche roboty bo trzeba deske odsunąć do wyciągnięcia nagrzewnicy tak więc troche roboty jest.

24-09-2011, 14:17	#14
jade6 ford::amateur Zarejestrowany: 17-10-2008 Skąd: Śląsk - SO(malia) Model: Focus Kombi Silnik: 1.6 EcoBoost benzyna Rocznik: 2012 Postów: 7	Odp: płyny uszczelniające układ chłodzenia Ja nie polecam nikomu żadnych proszków. Po stłuczce facet wymienił mi chłodnicę niby na nową. Zimą już ogrzewanie przestało działać - lód na szybach w środku i masakra. Dałem na inny warsztat do przepłukania układu doraźnie. Po 2 dniach rozmarzł essi i woda z układu po płukaniu miała kupę syfu. Prawdopodobnie tamten "mechanik" wcisnął mi używaną chłodnicę, dosypał "magicznego proszku" i tym sposobem zasyfił mi nagrzewnicę. Gdyby to było skuteczne to nikt by nie wymieniał chłodnic tylko proszku dosypywał. NIE POLECAM. __________________ [MK7] Escort 1.6 Kombi Zetec 2000 r. od 20-10-2008

24-09-2011, 14:22	#15
tomiscorpio Zablokowany Zarejestrowany: 15-02-2006 Skąd: Złotów Model: fs Silnik: 1998 Rocznik: 95 Postów: 6,528	Odp: płyny uszczelniające układ chłodzenia jak juz cos dodawac to w plynie , liqid moly robi cos takiego i to jest plyn. Lata normalnie w ukladzie i jak ma jakos nieszczelnosc to tam przy wycieku zastygnie i jest ok. Chociaz sam nie uzywalem ale to mialoby sens. A proszku nie polecam , widzialem juz kilka zdjec jak potem termostat wyglada. A w najgorszym razie kanaly w glowicy.

24-09-2011, 18:26	#16
zimnyy90 ford::average Imię: Karol Zarejestrowany: 20-05-2011 Skąd: Sosnowiec Model: Focus mk1 hatchback Silnik: 1.8 tddi Rocznik: 2000 Postów: 50	Odp: płyny uszczelniające układ chłodzenia dlatego też w temacie dałem, że chodzi mi o płyny, nie o proszki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. bądź co bądź w następny weekend się za to biorę...