|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
24-01-2010, 13:38 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 24-01-2010
Skąd: Krakow
Model: Mondeo III
Silnik: 2.0 TDCi 130 KM
Rocznik: 2003
Postów: 2
|
traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Witam
Mam problem ze swoim Mondeo III 2003r 2.0 TDCi 130 KM. Dzisiaj rano przy -23 C odpalił bez problemów ale już podczas jazdy zaczął tracić obroty i szarpać następnie zaczęła mrugać kontrolka świecy żarowej.Zgasiłem go i włączyłem ponownie po przejechaniu jakiś 2 kilometrów sytuacja się powtórzyła i przy okazji zapaliła się lampka CHECK ENGINE.Jak dojechałem na parking zgasiłem go i uruchomiłem ponownie lampka CHECK ENGINE i kontrolka świecy już nie świeciły ale obroty dalej nie były równe i nie mógł złapać temp. Możecie mi poradzić co to może być |
24-01-2010, 13:52 | #2 |
ford::average
Imię: Arek
Zarejestrowany: 04-11-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo MK3 FL
Silnik: 2.0 TDCI Ghia
Rocznik: 2004
Postów: 145
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Ciężka sprawa kolego, najprawdopodobniej zrobiła Ci się kaszka z ropy i dlatego te wszystkie objawy, spróbuj zalac lepsza ON i wstaw jak możesz gdzies do cieplego pomieszczenia aby wszystko odmarzło.
__________________
Była fiesta 1.3 Opel signum 2.2DTI Opel signum 3.0CDTI Jest mondeo 2.0 TDCi |
24-01-2010, 13:55 | #3 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-06-2008
Skąd: Warszawa
Model: 2x Citroen C5 Tourer
Silnik: 2.0 HDi
Rocznik: 2012
Postów: 3,965
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
tak ja pisał przedmówca, problemy z przymarzającym paliwem.
|
24-01-2010, 13:58 | #4 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 13-02-2008
Skąd: Swarzędz
Model: MK III Ghia
Silnik: 2,0 TDDI
Rocznik: 2000
Postów: 537
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Witamy w klubie . Moje mondeo stanęło pod Bielskiem .
Też odpaliło bez problemu , przejechało z Bielska do Kóz i kaput. Żona czaka na PZU Asistance... |
24-01-2010, 14:21 | #5 |
ford::average
Imię: Arek
Zarejestrowany: 04-11-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo MK3 FL
Silnik: 2.0 TDCI Ghia
Rocznik: 2004
Postów: 145
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Temperatura w nocy spada dosc drastycznie i do bardzo niskich wartosci, nie jest to czestym zjawiskiem wiec nie zawsze byly takie problemy z naszymi autkami jak przy tych mrozach, w wieszkosci sytuacji wystarczy wstawic auto do pomieszczenia w ktorym dojdzie do siebie (najlepiej do garazu gdzie jest +20 st.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.)i wowczas wszystko sie okaze jaka jest przyczyna ale przy tych temperaturach to 99% jest zbyt zmarzniete paliwko.
__________________
Była fiesta 1.3 Opel signum 2.2DTI Opel signum 3.0CDTI Jest mondeo 2.0 TDCi |
24-01-2010, 14:50 | #6 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 13-02-2008
Skąd: Swarzędz
Model: MK III Ghia
Silnik: 2,0 TDDI
Rocznik: 2000
Postów: 537
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Moje autko jedzie właśnie na lawecie do garażu w Wilamowicach.
Tam farelek, kilka litrów bezołowiowej, do pełna ON i jutro żona wraca nim do domu. Przynajmniej mam taką nadzieję..... Jestem przekonany , że to wina paliwa . Moją diagnozę "na odległość" potwierdził mechanik z pomocy drogowej. Nie palą się kontrolki silnik odpalił , pochodził chwilę i zdechł. Wcześniej po terapii gorącą wodą po filtrze przejechał jakieś ze 300 m. Mechanik mówi, że dawno nie miał tyle roboty co dzisiaj. Żona czekała na przyjazd prawie 3 godziny. Ostatnio edytowane przez Piotr K ; 24-01-2010 o 14:54 |
24-01-2010, 17:12 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 15-01-2010
Model: FORD MONDEO
Silnik: 2,2 TDCI 155 km
Rocznik: 2005
Postów: 98
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Miałem to samo!!! Tankuj lepszy ON a nie bedziesz miał problemów. Dziś mój odpalił od razu bez najmniejszego problemu.
|
24-01-2010, 17:19 | #8 |
ford::average
Imię: Arek
Zarejestrowany: 04-11-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo MK3 FL
Silnik: 2.0 TDCI Ghia
Rocznik: 2004
Postów: 145
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Dziś rano przy mrozie -19 st.odpalilem mondka i zaczęła mrugać sprężynka, pozwoliłem aby silnik troszke sie rozgrzal a dokladniej aby olej sie troszke rozruszał, wyłączyłem silnik i po ponownym uruchomieniu już nie było żadnego problemu, jakies 3 tygodnie temu rowniez cos takiego sie zdazyło i oczywiscie wowczas rowniez był spory mrozik.
__________________
Była fiesta 1.3 Opel signum 2.2DTI Opel signum 3.0CDTI Jest mondeo 2.0 TDCi |
24-01-2010, 17:32 | #9 |
ford::beginner
Imię: Arkadiusz
Zarejestrowany: 11-06-2008
Skąd: Zielona Góra
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2004
Postów: 25
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Dzisiaj mialem to samo. Pojechalem z kobieta na narty do Szklarskiej i mondek postal dwie nocki na niezlym mrozie. Dzisiaj odpala i brak problemow ale po przejechaniu kilkubnastu km auto zaczelo dostawac zadyszki (silnik sie podlawil), pozniej sprezynka i zolta ikonka serwisu silnika Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Dokulalem sie tak do Zielonej wstawilem w garaz i teraz jest juz okay. I jeszcze jedno. W baku mialem pelno ropy "diesel gold" ze statoil zatankowanego w zielonej przy focus parku. Dotychczas zawsze tankowalem V-powera shellu i nie bylo nigdy problemu na mrozie. Wiec albo statoil cos zakombinowal z tym swoim goldem, albo temperatura byla taka niska, ze skaszkowalo paliwo. Nie wiewiem jak Wy ale ja pozostane przy V-powerze. Pozdro
__________________
ASO rzadzi, ASO radzi, Aso nigdy CIE nie zdradzi !!! )) |
24-01-2010, 17:41 | #10 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 13-02-2008
Skąd: Swarzędz
Model: MK III Ghia
Silnik: 2,0 TDDI
Rocznik: 2000
Postów: 537
|
Odp: traci moc i gaśnie podczas mrozu -20
Żona wyjeżdżając w piątek do Bielska specjalnie zatankowała Statoil Gold w Poznaniu na Chartowie, zrobiła koło 500 km i dotankowała do pełna dzisiaj rano znowu Statoil Gold w Oświęcimiu na stacji Dąbrowskiego a Nojego. Dojechała do Bielska, spędziła dwie godziny w szpitalu i w powtotnej drodze w Kozach (kilkanaście kilometrów od Bielska) Mondek zdechł.
|
|
|
|