[Mondeo 2000-2007] Ciężko odpala, faluje po odpaleniu i po puszczeniu gazu

[arturo25]

Witam!

Zakupiłem nie działające Mondeo za grosze.. poprzedni właściciel wymienił pompę na używaną a po wsadzeniu rzekomo nowych wtrysków nie chciał odpalić, więc odesłał.. postanowiłem że sobie go kupie i powalczę wiedząc że troche pieniędzy w niego wsadze. (Kupiłem sobie problem powiedzmy..)

Po diagnozowaniu i szukaniem problemów, udało mi się w końcu go odpalić.

Walka z nim wyglądała tak, że po zmianie wtryskiwaczy (stare były zatarte i zawalone opiłkami), na starej pompie, wymienioną przez poprzedniego właściciela - odpalał. Lecz mi gasł i nie odpalał, gdy chciałem się przejechać..
Wywnioskowałem, że pompa którą wymienił poprzedni właściciel, mi również opiłkuje.. i trafiłem..

Nowe wtryskiwacze wyczyściłem z opiłków, jak się należy, wstawiłem używaną, lecz w bardzo dobrym stanie pompę, wymieniłem filtr paliwa, oczyściłem cały układ paliwa, łącznie z bakiem i odpaliłem.

Aktualnie odpala, jeździ i faluje po puszczeniu gazu tak samo jak na poprzedniej pompie (która opiłkowała), a po nocy trzeba go dłużej kręcić, albo nawet 2 razy pokręcić na rozruszniku, szczególnie gdy jest zimniej, a po odpaleniu faluje mi od razu (tak jak na filmiku, nie dotykając gazu). Po około 15 sekundach się uspokoi. Podejrzewam, że paliwo się też cofa, co muszę obczaić niebawem.
Tak czy siak auto jeździ, nie szarpie, nie dymi i ma moc.

Jaki jest powód takiego falowania? Wtryskiwacze? Pompa? Czy jeszcze coś?

Tutaj daje filmik z pracą silnika. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Zapomniałem dodać że wtryski były programowane. Na samych zerach nie chciał mi odpalić, więc zaprogramowałem z powrotem kody i dlugo trzeba było kręcić zanim załapał.

Również zrobiłem reset ECU odłączając klemę z akumulatora na całą noc. Trochę pomogło i nie muszę go aż tak męczyć na rozruszniku po nocy, lecz to nie rezultat który oczekiwałem.

Pozdrawiam.

[arturo25]

Aktualizacja sytuacji: dzisiaj po dłuższej przejażdżce, wyskoczyła mi sprężynka, spadek mocy oraz kupę dymu.

Po diagnostyce wyskoczyły mi następujące bledy:

P1211, P0191 oraz P0251

Problemy się zaczęły jak pojechałem zatankować. Na stacji nie chciał mi odpalić więc musiałem pchać. Po jakimś czasie mi odpalił i właśnie wyskoczyły mi te błędy.

[rajman]

Będą wydatki, albo złomowanie bo naprawa raczej nieopłacalna…

[arturo25]

Napisał rajman Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Będą wydatki, albo złomowanie bo naprawa raczej nieopłacalna…

Noo zmieniłem filtr paliwa bo dużo opiłek i syfu po tamtej pompie..

Wydaje się być lepiej, pojeżdżę i zobaczymy..