[Transit 1994-2000] Wymiana pompy wtryskowej

[b2quattro]

Dziękuje Wojtku za odp...
No właśnie, przy zakładaniu nowego paska rozrządu, trzeba było delikatnie w prawo (2-3') przekręcić koło od pompy, czyli wypadałoby, że zapłon został opóźniony...
Silnik jest zdrowy, nie puszcza dymku, mamy pierwsze przymrozki i mimo bardzo słabego akumulatora, auto bez problemu zapala po nocy, ale czy jest znowu taki mocny jak powinien to nie powiem, spodziewałem się więcej, może znów zapłon, a może jednak te słabsze czerwone wtryski...

Czy tylko za wczesny zapłon powoduje głośniejszą pracę silnika, czy zbyt późny też??

Nie wiem jak się ustawia zapłon, jesli są jakieś wskazówki, jak się to robi bez specjalnych przyrządów, to poprosiłbym o link czy wskazówki...
Mi się wydaje, że wtryski czerwone dają radę z pompą niebieską 101KM, jak jeszcze będę miał pewność, że zapłon jest dobrze ustawiony, to będę miał lepsze rozeznanie...
Może i kontrolka od pompy zapala się z powodu zapłonuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Napisał b2quattro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

trzeba było delikatnie w prawo (2-3') przekręcić koło od pompy, czyli wypadałoby, że zapłon został opóźniony...

Koła rozrządu (tak jak wał) kręcą się w prawo. Tak więc - skoro trzeba było przy zakładaniu paska przekręcić koło pasowe pompy W PRAWO - to znaczy, że wtrysk został PRZYSPIESZONY.

Ustawienie statycznego kąta wtrysku opisane jest dokładnie w wątku [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] post nr#8.

Potrzebne są kołki ustalające (są na Allegro kpl do wszystkich Fordów - nie są drogie [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] ) lub można zastąpić je np wiertłami, przetyczkami do kluczy itp.
Do wału (na kole zamachowym) potrzebny jest kołek 13mm, na koło wałka rozrządu 8mm, a z pompą to było różnie, Lucas Epic ma chyba kołek dwuśrednicowy (chyba 9 i 5mm - ktoś podawał trochę inne średnice...).

Natomiast pompa Lucas CAV i wczesny Bosch miały kołek 6mm, późniejszy Bosch 9mm - ale to ciebie nie dotyczy...

[b2quattro]

Napisał wojtekjanus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Koła rozrządu (tak jak wał) kręcą się w prawo. Tak więc - skoro trzeba było przy zakładaniu paska przekręcić koło pasowe pompy W PRAWO - to znaczy, że wtrysk został PRZYSPIESZONY.

Szczerze mówiąc, ciężko mi się z tym zgodzić, wprawdzie nie jestem specem od diesli, ale jeżdżąc benzyniakami i kręcąc kopułką w prawo - zawsze zapłon się opóźniał, w lewo - przyśpieszał...
Czyżby w dieslach było odwrotnie??

Druga sprawa, ja ten rys widziałem, czytałem, tylko myślałem, ze może są jakies punkty które muszą się zgrać, czy po prostu przesunąć "na oko" i sprawdzić jak chodzi??

[wojtekjanus]

Napisał b2quattro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Szczerze mówiąc, ciężko mi się z tym zgodzić, wprawdzie nie jestem specem od diesli, ale jeżdżąc benzyniakami i kręcąc kopułką w prawo - zawsze zapłon się opóźniał, w lewo - przyśpieszał...
Czyżby w dieslach było odwrotnie??

Jeżeli obracasz PODCZAS REGULACJI wałek pompy zgodnie z jej obrotami - przyspieszasz wtrysk.
W aparacie zapłonowym nie pokręcasz podczas regulacji wałkiem, ale całym aparatem (wałek stoi). Gdybyś w Transicie pokręcał całą pompą w prawo, a koło pasowe stało w miejscu, to by było tak jak myślisz - wtrysk by się opóźnił...

Napisał b2quattro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

czy po prostu przesunąć "na oko" i sprawdzić jak chodzi

Hm...nie radzę diesla ustawiać na oko - przy większych obciążeniach można zniszczyć silnik.

[b2quattro]

Wojtku, masz rację..
Jeszcze jedno pytanie: jeśli wszystkie te blokady będą na swoim miejscu, to będzie znaczyło, że zapłon jest OK i nie ma już żadnej innej możliwości regulacji...
A głośny silnik to po prostu "ten typ tak ma" ??Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Napisał b2quattro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to będzie znaczyło, że zapłon jest OK i nie ma już żadnej innej możliwości regulacji...

Jeżeli chodzi o kąt wyprzedzenia wtrysku - to tak (oczywiście - w międzyczasie - luzowanie śrub koła pompy, naciągnięcie paska i dokręcenie śrub; wszystko na kołkach).
Ale jest jeszcze kwestia regulacji dawki wtrysku, stanu wtryskiwaczy no i tego, że zmontowałeś... hybrydę z różnych typów silników.
Chyba jako pierwszy...
Jeśli bym miał w nim jeszcze grzebać ze względu na zwiększony hałas, to założył bym te oryginalne wtryski na próbę... Pamiętaj o nowych uszczelkach (teflonowych i kauczukowych) i oczyszczeniu wtryskiwaczy przed włożeniem - inaczej mogą się zapiec w głowicy.

[b2quattro]

Dziś sprawdziłem rozrząd a co za tym idzie i zapłon/kąt wtrysku...
Wszystko jest na swoich punktach, więc nie ma się tu do czego przyczepić...
W sobotę pozostaje mi zajrzeć do wtrysków i albo tylko wymienić te teflonowe uszczelniacze, albo założyć swoje stare wtryski...

3 dni auto stało, zakręciłem, przy drugim obrocie wału - silnik zapalił i od razu zgasł.... na starym silniku jak już zapalił, to chodził...
Może te wtryski które są założone, są jakieś pozapiekane/pozapychane, nie rozpylają tak jak powinnyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kurcze, kupiłbym całkowicie nowe, niebieskie, ale one tyle kosztują, że szkoda gadać...

Dam znać co i jak, ale wygląda na to, że do danej pompy muszą być dedykowane wtryski... niestety...

Edit... Mam tu taką aukcję [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Napisane jest, że przy wymianie wszystkich, należy ustawić pompę i wówczas kolor wtrysku niema znaczenia...
Zakładam, że to niewiedza sprzedającego każe mu pisać takie rzeczy, chyba, że jest w tym ciut prawdy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wojtekjanus]

Wtryski - jak by nie były oznaczone - jeżeli są sprawne i układ się nie zapowietrza - to silnik powinien chodzić W MIARĘ poprawnie, nie gasnąć itd. Jednak do normalnej długotrwałej pracy z dużymi obciążeniami powinny być wkładane takie wtryski, jak były oryginalnie.
Mnie kiedyś w trasie pękła obudowa wtrysku i paliwo sikało na zewnątrz - miałem jakiś zupełnie przypadkowy wtryskiwacz lekko zardzewiały, który nie wiadomo po co walał się w samochodzie KILKA LAT (!), włożyłem go do silnika, żeby dojechać - i szczerze mówiąc nie widziałem różnicy w pracy silnika... Potem oczywiście jak Pan Bóg przykazał wymieniłem na nowe zielone WSZYSTKIE...

[b2quattro]

Powalczyłem trochę w temacie i ugrzązłem...
Ma ktoś patent na wyciągnięcie tych plastykowych czy też teflonowych uszczelnień na wtryskachGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wszystkie pozostawały w otworach, zagiętym drutem nie idzie ich wyjąć...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
A może zostawić je w otworach i "nowe" wtryski włożyć bez uszczelnień...

Pojawił się też nowy kłopot, nie wiem, czy nie powiązany z zapalającą się kontrolką od pompy, mianowicie trzymając gaz na jednym poziomie, jest tak jakby pompa przestawała działać, lekko wcisnę pedał i jest przyśpieszenie...
Albo pedał gazu umiera, albo się coś zapowietrzaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.?

Generalnie autem jeżdżę, ale nie bangla wszystko tak jak powinno, a cały czas najdziwniejsze jest to, że zapala się kontrolka od pompy a pompa nie wchodzi w tryb awaryjny, normalnie pracuje...
Moje stare wtryski po wyjęciu, okazały się jakąś zbieraniną, żadnych oznaczeń, a mimo to na pompie która jest teraz w nowym silniku chodziły bez zastrzeżeń...
Zakładałem, że jak wrócę do starego układu pompa - wtryski, wszystko będzie chodzić jak dawniej, ale teraz zastawiam się poważnie, czy kupić po prostu nowych niebieskich wtrysków....tyle, że na same nowe wtryski wydać 700zł i mieć to samo, to słabo mi się uśmiecha...

Jeszcze raz może zapytam, jakie są objawy, źle ustawionego zapłonuGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jakieś dymienie, czy coś, ,bo że głośniejsza praca to wiem...

[wojtekjanus]

Za wczesny to twardy chód i wyraźniejszy rechot silnika. Opóźniony wtrysk to stłumiony chód, czarny dym, słabe wkręcanie się na obroty, jeśli jeszcze bardziej opóźniony i lejące mocniej wtryski - pojawia się niebieski, śmierdzący chemicznie kwaśny dym - to niespalone paliwo w silniku dostaje się do rozgrzanego wydechu i tam się fajczy...

Napisał b2quattro Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A może zostawić je w otworach i "nowe" wtryski włożyć bez uszczelnień...

To ryzyko, że zapieką się i nie wyjmiesz ich następnym razem... Ale głowica jest żeliwna, wtryski stalowe, więc może można by je trysnąć preparatem miedzianym? I włożyć na stare uszczelki... Tak sobie kombinuję....
Nie znam patentu na wyjęcie teflonowych uszczelek - u mnie zawsze wychodziły z wtryskami...