[S-MAX 2006-2015] Wyciszyłem maksia...

[_sobol_]

Ja swoim Maxem w grudniu pokonałem w ciągu 2 dni ok. 2,5 kkm, całość autostradami przy prędkości 140-160 kmph i zarówno u mnie, jak i żony - opisanych przez Ciebie objawów (zatykania uszu) brak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Zatykanie uszu zdarza mi się natomiast w każdym aucie, kilkadziesiąt km od Zakopca - nie ważne, z jaką prędkością jadę - wzniesienia na Zakopiance robią swoje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[wrzoch]

Zatykanie uszu spowodowane jest tylko i wyłącznie różnicą ciśnień, ale nie wynikającą z tego jak jest albo i nie jest uszczelniony Twój samochód, a ze zmiany wysokości, o której wspominał przedmówca.
Mi się zdarza nawet na trasie Katowice-Wrocław, gdzie różnice wzniesień są małe, ale są.

Żaden samochód nie jest szczelną puszką - nie działałaby wtedy poprawnie wentylacja. To, że uszczelki w drzwiach puszczają też w sumie łatwo sprawdzić. Przyłóż mokry palec (woda, ślina, co tam chcesz) w okolice uszczelki, którą podejrzewasz o przepuszczanie i tam gdzie poczujesz chłód najprawdopodobniej puszcza.
Może to kwestia niedoregulowanych drzwi? Może lusterko nie dolega dokładnie do karoserii, może gdzieś pojawiła się szczelina, której być nie powinno, łożysko koła dogorywa. Przyczyn hałasu może być bardzo, ale to bardzo wiele. Po kolei musisz je sobie eliminować.

[Slartibartfast]

Wiem, że chodzi o różnicę ciśnień - stąd moje wskazanie na jakąś nieszczelność. Problem polega na tym, że może być płasko jak na stole to przy 160 i tak uszy zatyka...
Gdyby to było kilka-kilkanaście razy w trasie to ok, ale to działo się praktycznie non stop przez całą trasę...
Dzisiaj jadę do Gunzburg'a 300km, pojutrze do Berlina 600km, potem do Warszawy. Jeszcze poobserwuję w jakich okolicznościach (prędkość przede wszystkim) się to dzieje

[Kayu]

Ja podobne objawy miałem na terenach górzystych na włoskich autostradach. Ale to nie wina s-maxa, w innym samochodzie też tak miałem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jamacieq]

według mnie zatykające się uszy to wina przede wszystkim ciśnienia. Jak lecisz samolotem, to też ma się ten efekt zatykania uszu, pomimo tego że w samolocie panuje stałe cisnienie. I dzieje się to tylko podczas zmiany wysokości, czyli startu lub lądowania. Wyższa prędkość np 160km/h może powodować to, że dzieje się to szybciej (szybciej wzrasta róznica wysokości) niż przy np 120 km/h i dlatego wydaje się nam to bardziej denerwujące Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[greegi]

Napisał Slartibartfast Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wiem, że chodzi o różnicę ciśnień - stąd moje wskazanie na jakąś nieszczelność. ...

Pierwszą i najważniejszą nieszczelnością są wloty powietrza nawiewów.
Drugą i wylotową nieszczelnością są (albo powinny być) wyloty gdzieś pod tapicerką z tyłu samochodu.

Tak działa naturalny obieg powietrza w aucie. Z jednej strony tłoczysz powietrze dmuchawą, a z drugiej (zużyte i wilgotne) wylatuje na dworek. Nie szukaj niczego innego bo to jest bez sensu.
Jak ktoś już napisał, auto to nie jest szczelna puszka i o żadnym nad czy podciśnieniu w stosunku do "dworu" nie może być mowy. Prędkość na to nie ma wpływu

[Wodnik]

Bo uszy się myje, a nie wietrzy ! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Korton555]

Napisał Slartibartfast Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jestem po trasie 1100km autostradami i chyba zawiodłem się na swoim eŚku...
Większość trasy (w Niemczech) przeleciałem przy 160km/h i wtedy niezależnie czy było płasko, czy górki - zatykało mi uszy... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...do ok. 120, powyżej zauważalne szumy i wnerwiające zatykanie uszu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Zatykanie uszu doswiadczylem w samochodzi tylko kiedy pokonuje sie duze roznice wysokosci (zmiana cisnienia). Pierwszy raz slysze, ze moze to cos miec wspolnego z predkoscia. Latalem roznymi samochodzami (w tym s-maxe) ok 200km/h i poza szumem powietrza nie bylo takich objawow. Niby przy duzej predkosci wpadajace powietrze do kabiny przez otwory wentylacyjne moze podniesc cisnienie, ale gdyby auto bylo mega szczelne i tylko z przodu wpadalo by powietrze.

[Slartibartfast]

Składam to na kark:
- lekkiego przeziębienia
- nieprzyzwyczajenia do tak długich tras przy takich prędkościach
Jak wracałem z Niemiec (podleczony i przyzwyczajony Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) to już tego zatykania uszu po prostu nie zauważałem.

[RafałB]

Przeziębienie mogło mieć taki wpływ,jak najbardziej...no to sprawa wyjaśniona Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.