[Mondeo 2014- ] przegrzewanie silnika DW10F

[klocolus]

Tak jak pisałem, zapewne coś z wysterowaniem termostatu i albo ecu jest walnięte albo wiązki. Bardzo możliwe że stary termostat był dobry. Nie było jakiejś kuny lub innych przygód pod maską?

[Crispo]

NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!

MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego)

Jeden z tych cienkich przewodów z termostatu do zbiorniczka był nieszczelny jakby przecięty / przegryziony i parę włosów pod maską przyczepionych od jakiegoś zwierzaka.

Tylko teraz jakby przewód od termostatu do Ecu był nie sprawny to po jego odłączeniu i przyłączeniu termostat by nie działał. Chyba , że się myle.

Byłem dzisiaj jeszcze w innym warsztacie forda i dla nich bez zaglądania pod maskę to uszkodzone ecu i trzeba naprawić.

Stary termostat zamontowałem z powrotem i jest taki sam błąd jak na nowym.

Dzisiaj sprawdziłem jak zachowuję się chłodzenie na jeżdzie z odłączonym kablem i zachowuje się tak samo jak z podłączonym czyli te same objawy.

Może zamontuję sobie w aucie przełącznik do tego kabla i będe go poprostu wyłączał przy rozruchu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[klocolus]

Napisał Crispo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tylko teraz jakby przewód od termostatu do Ecu był nie sprawny to po jego odłączeniu i przyłączeniu termostat by nie działał. Chyba , że się myle.

Jeśli całkowicie uszkodzony to by nie działał. Ale jak wisi gdzieś na ostatnich włoskach i jest za duży spadek napięcia, gdzieś jest delikatne przywarcie z innym przewodem albo brak masy to może tak być, że w momencie rozruchu jest duży spadek napięcia i wtedy ecu odcina w ramach zabezpieczenia.

Napisał Crispo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Byłem dzisiaj jeszcze w innym warsztacie forda i dla nich bez zaglądania pod maskę to uszkodzone ecu i trzeba naprawić.

Jest taka opcja ale najpierw zajrzał bym do wtyczek od ECU potrafią piny korodować widziałem taki przypadek

Napisał Crispo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Może zamontuję sobie w aucie przełącznik do tego kabla i będe go poprostu wyłączał przy rozruchu

Gorzej jak w końcu przestanie działać

[pablitos]

Bardzo jestem ciekaw finału jego wątku, ponieważ mam identyczne objawy w tym samym silniku.
Dodatkowo zaobserwowałem, że ogrzewanie działa tylko w momencie kiedy temperatura płynu osiągnie i przekroczy graniczny poziom 120'C. Wtedy zaczyna w kabinie grzać ostro, a temperatura płynu szybko spada. Kiedy wraca do normalnego poziomu to ogrzewanie przestaje działać.

[klocolus]

Napisał pablitos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kiedy temperatura płynu osiągnie i przekroczy graniczny poziom 120'C. Wtedy zaczyna w kabinie grzać ostro, a temperatura płynu szybko spada. Kiedy wraca do normalnego poziomu to ogrzewanie przestaje działać.

W sensie samo się ogrzewanie uruchamia powyżej 120 stopni? Czy poniżej 120 stopni nie działa na żądanie kierowcy?

Swoją drogą macie dobre pidy i mierzycie na pewno temperaturę silnika NIE OLEJU? 120 stopni to grubo za dużo. Wskaźnik na zegarach pokazuje przegrzanie? Jeśli chodzi o temperaturę oleju to można tyle zrobić przy jeździe WOT 200-230km/h ale woda trzyma się koło 90 stopni.

Jeszcze upgrade softu w ECU może pomóc, może coś się wkradło. Nikt nic nie programował przed tą usterką? Zero błędów z dobrego interfejsu np. forscan?

[pablitos]

Pisałem o temp. cieczy chłodzącej. Wskazówka idzie na czerwone pole, a komputer sygnalizuje przekroczenie granicznej temperatury przez ciecz chłodzącą. Wtedy zaczyna dopiero w kabinie dobrze grzać i temp. na wskaźniku wraca do średniego poziomy. Wtedy ogrzewanie w kabinie zanika, pomimo max ustawienia.
For scan - zero błędów

[klocolus]

Napisał pablitos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wtedy zaczyna dopiero w kabinie dobrze grzać i temp. na wskaźniku wraca do średniego poziomy. Wtedy ogrzewanie w kabinie zanika, pomimo max ustawienia.

Mega dziwne. Trzeba by prześledzić jak komputer steruje klapą termostatu, tam jest czujnik jej pozycji i porównać wskazania z niego z prawidłowymi. Może być tak, że komputer steruje źle bo dostaje złe informacje z czujnika (np. wiązku, wtyczki, zwarcie, masy itp.) albo tak jak ktos wspominał uwalone ecu niestety, być może do naprawy a być może tylko wymiana wchodzi w gre.

Nikt nic nie programował ani niczego nie zmieniał dokładnie przed tą usterką? Może być że jakimś cudem ładowarka do telefonu czy jakaś nawet głupia żarówka ledowa wprowadza zakłócenia takie że system głupieje.

[Crispo]

Dzisiaj auto wróciło od kolejnego elektryka i ustalił, że wszystko działa jak należy.
Termostat sprawdzony, kable i sygnały ze sterownika.
Mogę jeszcze oddać do sprawdzenia sterownik, ale elektryk powiedział że go wykluczył.
Niby jakaś część mechaniczna. Tylko co ? Pompa wody, głowica ...

Chyba się poddaje ... Nie chce ktoś mondeo za 6000e ?

Bump:

Napisał pablitos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pisałem o temp. cieczy chłodzącej. Wskazówka idzie na czerwone pole, a komputer sygnalizuje przekroczenie granicznej temperatury przez ciecz chłodzącą. Wtedy zaczyna dopiero w kabinie dobrze grzać i temp. na wskaźniku wraca do średniego poziomy. Wtedy ogrzewanie w kabinie zanika, pomimo max ustawienia.
For scan - zero błędów

Sprawdź czy jak odłączysz wtyczkę dolną od termostatu, włączysz silnik i ją podłączysz to czy wszystko wróci do normy.

Jak tak to mamy ten sam problem. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[pablitos]

Przeprowadziłem tę próbę odłączania wtyczki. Nie powoduje to żadnej zmiany. Po ponownym podłączeniu usterka objawia się tak samo.
U mnie elektryka działa sprawnie. Żaluzje wachlują. Stawiam na pompę, ponieważ w zbiorniczku nie ma cyrkulacji płynu podczas pracy silnika. Uszczelkę wykluczam, bo przy wprowadzania silnika na duże obroty węże są miękkie. Gdyby spaliny się przedostawały do kołnierza wodnego, to byłyby twarde. Zaczynam od pompy i od razu zmienię rozrząd. Zobaczymy co pokaże demontaż.

[pablitos]

Problem rozwiązany. Pompa nie działała. Obracała się na osi. Rozrząd przy okazji wymieniony.