[Fusion] regulacja zaworów

[jimiq]

Witam
Czy ma ktoś doświadczenie jak w temacie.
Posiadam Fuzję 2005 1.6 16V Durateq (tzw. szklanki)

Zbliża mi się nieuchronnie termin sprawdzenia/regulacji blisko 150 tys/km
Do tego mam gaz. Do chwili obecnej nic nie robiłem autko pracuje równo, pali normalnie (około 8,5l/lpg), na badaniu technicznym spalanie norma.




Czy mógłby ktoś rzeczowo wytłumaczyć np. jakie są objawy, że coś szwankuje, jak to wykryć i jak najlepiej podejść do tego problemu.
Dzięki z góry za pomoc.

[Skolmi]

Jeśli faktycznie w tym 1.6 są "szklanki" (nie mam Haynes'a pod ręką), to gdy są zużyte, potwornie klekoczą na zimnym silniku przez kilkanaście sekund.

[Rico_233]

dołączę się też do tematu. Powiedzcie mi jak to wygląda przy silniku 1.4 TDCI??

[vrathe]

Masz hydrauliczne popychacze tzw. szklanki tego się nie reguluje ani nic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak szklanka się "popsuje" to bd to na pewno słyszał takie ciapanie stukanie coś takiego. Ale nie ma co się martwić rzadko to się spotyka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Rico_233]

oki dzieki vrathe Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jimiq]

notabene ja się chyba pomyliłem, ten motor nie ma "szklanek" a płytki.
Nie jestem do końca pewien ale chyba coś tak jest...

[Skolmi]

Si. To de facto Zetec-SE z nową nazwą. Szklanki miał Zetec-E.

Luzy na ssących: 0,18-0,23; na wydechowych: 0.31-0.37

[jimiq]

ok. dzięki
ale podpowiedzcie czy czekać na objawy czy lepiej sprawdzić?

[Rafał A.(antek)]

Panowie, nie mylcie pojęć...
Szklanka, to potoczna nazwa popychacza zaworowego, i to bez znaczenia, czy jest on hydrauliczny czy zwykły mechaniczny (bardziej sie to odnosi do mechanicznych - kształt)

Niestety te hydrauliczne, nie wymagające sprawdzania luzów odchodzą, i obecnie malo je gdzie można spotkać (we fordzie) bo głownie w jednostkach z zapłonem samoczynnym.

Ad meritum, w jednostkach benzynowych ZETEC po 99 roku niestety mamy regulacje albo całym popychaczem albo płytkami, i w tytułowym Fusionie sa albo płytki albo regulacja całymi szklankami.
Wg mojej opinii, zdecydowanie trzeba kontrolować luzy, bo maja tendencje do zacieśniania sie i nie dają żadnych zewnętrznych objawów - do czasu wypadanie zapłonów jak zawory sa już podparte, ale to może być zbyt późno.

Przy popychaczach hydraulicznych, uszkodzenie takiego powoduje głośne cykanie.

[jimiq]

Napisał Rafał A.(antek) Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Panowie, nie mylcie pojęć...
Szklanka, to potoczna nazwa popychacza zaworowego, i to bez znaczenia, czy jest on hydrauliczny czy zwykły mechaniczny (bardziej sie to odnosi do mechanicznych - kształt)

Niestety te hydrauliczne, nie wymagające sprawdzania luzów odchodzą, i obecnie malo je gdzie można spotkać (we fordzie) bo głownie w jednostkach z zapłonem samoczynnym.

Ad meritum, w jednostkach benzynowych ZETEC po 99 roku niestety mamy regulacje albo całym popychaczem albo płytkami, i w tytułowym Fusionie sa albo płytki albo regulacja całymi szklankami.
Wg mojej opinii, zdecydowanie trzeba kontrolować luzy, bo maja tendencje do zacieśniania sie i nie dają żadnych zewnętrznych objawów - do czasu wypadanie zapłonów jak zawory sa już podparte, ale to może być zbyt późno.

Przy popychaczach hydraulicznych, uszkodzenie takiego powoduje głośne cykanie.

Ooo dzięki w końcu jakaś sensowna odpowiedź.

Pozdrawiam