|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
03-09-2012, 09:01 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-01-2012
Skąd: Łódź
Model: Focus Mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 1998
Postów: 11
|
Szarpanie Silnikiem na jałowym
Witam . Na wstępie zaznaczę ,że czytałem dużo postów o podobnym problemie ale to nie jest nic tak jak u mnie. To nie krokowy ani przepustnica ani zawór odpowietrzający skrzynie korbową.
Opiszę może objawy. Wcześniej miałem problemy z silnikiem falowanie obrotów jak w większości tych modeli. Wymieniłem przepustnice na nową , potem wymieniłem krokowy na nowy ale nie pomogło do końca. Na koniec wymieniłem zawór odpowietrzający skrzynię korbową oraz załatałem dziurawy przewód odmy. Po tych operacjach oraz regulacji gazu dobrze zaczął chodzić i już nie falowały obroty oprócz małego mankamentu. Otóż na jałowych obrotach silnik podryguje. Rzuca nim dosyć mocno. Myślałem ,że to może mieszanka ale posprawdzałem i było wszystko ok. Nawet jak byłem u gazownika który mi regulował gaz stwierdziliśmy ,że czy na benzynie czy na gazie jak się odepnie przepływkę to silnik się stabilizuje. Pierwsza moja reakcja wymieniłem przepływkę ale to też nic nie pomogło! Myślałem ,że to może od zapłonu więc wymieniłem przewody ,świece oraz cewkę zapłonową. Nadal klapa!!! Nadal wszystko ok jeździł normalnie obroty ok ale na jałowych obrotach rzuca nieprzyjemnie silnikiem oraz przygasają delikatnie kontrolki. Cóż to może być ??? miał ktoś podobne problemy??? proszę o pomoc bo byłem już u paru mechaników nawet ale oni też nie potrafią pomóc ... a wymieniać w ciemno reszte rzeczy takich jak czujnik położenia wału czy sondę może być kosztowne a tak jak po poprzednich wymianach może w ogóle nie pomóc. Czekam na jakieś pomocne rady... |
03-09-2012, 09:23 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-03-2010
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo MK4 Titanium
Silnik: 2.0 TDCI 143KM
Rocznik: 2009
Postów: 66
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
A rzuca tak samo na benzynie jak i na gazie ? U mnie rzucało na benzynie i problemem okazał się przepływomierz, gaz chodził Okej. Może to być sonda lambda bo z tego co wiem działa ona przy gazie jak i benzynie, ale ponoć są metody na sprawdzenie czy jest sprawna więc obyłoby się bez potrzebnej wymiany, filtry wszystkie sprawdzales ? gazu paliwa powietrza?
|
03-09-2012, 14:15 | #3 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-01-2012
Skąd: Łódź
Model: Focus Mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 1998
Postów: 11
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
Tak wszystkie sprawdzałem. Na Gazie i na Benzynie tak samo rzuca nic mniej nic więcej ... no ale zastanawia mnie jeszcze to ,że przygasają lampki np na zegarach delikatnie... a obroty ma takie same czyli nie faluje więc nie powinno być spadku napięcia.... a czy np jakiś element typu sonda jak jest zepsuta to może powodować takie szarpanie ? bo to tak jakby miał złe napięcie... się wydaje... przebicie czy coś... nie wiem może regulator napięcia??
|
04-09-2012, 13:49 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-03-2010
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo MK4 Titanium
Silnik: 2.0 TDCI 143KM
Rocznik: 2009
Postów: 66
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
No ale z tego co wiem , sonda poprzez odczyt ze spalin reguluje dawkę dostarczanego paliwa , więc jeśli jest walnięta silnik może zamulać i nierówno pracować, chyba że się mylę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
04-09-2012, 14:31 | #5 |
ford::advanced
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 19-11-2010
Skąd: Łódź
Model: Xsara Picasso Exclusive
Silnik: 1,8 16V KME Nevo
Rocznik: 2002
Postów: 289
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
Jeśli będzie walnięta sonda, to zacznie palić dużo więcej niż dotychczas.
Jeśli obroty nie falują a kontrolki przygasają, to skłaniał bym się ku alternatorowi albo mostkowi prostowniczemu. Bo nie jest to raczej normalny objaw.
__________________
"Wszystko co najlepsze jest w ludziach" "Mózg jest jak spadochron, działa jak jest otwarty" |
04-09-2012, 14:54 | #6 |
ford::expert
Imię: Wojtek
Zarejestrowany: 11-12-2005
Skąd: Warszawa , Łódz czasami...
Model: Mondeo Mk4 , Opel Movano
Silnik: 2.0 TDCI , 2.3 DCI-by V-tech 130KM / 170KM
Rocznik: 2008 , 2011
Postów: 3,635
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
krewet Ja też bym się skłaniał ku temu , aby sprawdzić alternator.
Sonda lambda nie ma nic dorzeczy. Odłącz sondę i sam zobaczysz. Mam ten sam silnik co u Ciebie i rok jeździłem bez sondy. Różnica tylko taka , że więcej pożerał paliwa... A , na koniec Ci powiem , że w niedzielę o 15 jest spot w Łodzi na ul. Wycieczkowej. Podjedź , pogadaj z chłopakami i pewnie coś zaradzą. Przynajmniej poznasz kilka fajnych osób. Pozdrawiam Wojtek.
__________________
Liczą się ludzie - nie samochody. Samochód jest tylko dodatkiem do człowieka i nigdy nie powinno być odwrotnie ! Nie ważne gdzie , nie ważne kiedy , nie ważne po co , ważne z kim. KU PRZESTRODZE ! http://www.youtube.com/watch?v=PAWZHL46B9Q 18+ !!! |
04-09-2012, 20:02 | #7 |
ford::average
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 23-05-2012
Skąd: Nowy Targ
Model: Fiat Panda 100HP
Silnik: 1.4 100KM
Rocznik: 2008
Postów: 153
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
Spotkałem się z podobnym problemem ale tam winowajcą okazał się komputer sterujący wtryskami. O dziwo problemem było to, że się przegrzewał na postojach i wtedy dawał po d**ie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
05-09-2012, 08:42 | #8 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 12-06-2009
Skąd: prawie Szczecin
Model: Focus
Silnik: 1.8 ZETEC + LPG
Rocznik: 1999
Postów: 3
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
No to teraz ja cos dorzuce
Delikatne szarpanie pojawilo sie u mnie z miesiac/dwa temu. 4 dni temu zaobserwowalem dziwne zjawisko - po zatankowaniu gazu na niemieckim Shellu silnik odpalil po trzecim kreceniu ale wogole nie chcial wskoczyc na obroty, musialem troszke podtrzymac pedal gazu - myslalem ze zatankowalem lipny gaz. Dojechalem do miejsca docelowego, z rana pobudka i wio do pracy - przy odpalaniu silnik zaczal sie zachowywac tak jak na stacji benzynowej (ale tym razem zdecydowalem sie na jazde tylko na benzynie) - odpala, wskakuje na 1500 obrotow i komputerek delikatnie obniza nastawe przepustnicy do obrotow jalowych (800-900). Dochodzac do tych wartosci zaczyna sie dlawic i szarpie jakby sie zapychal, zapalaja sie kontrolki ladowania z akumulatora i gasnie. Trzeba przytrzymac pedal gazu by nie zgasl i nabierze temperatury - wtedy chodzi normalnie, z tymze lekko szarpie (odczuwalne na kierownicy). Przy uruchomieniu przez chwile czuc zapach paliwa. Na trzeci dzien nie wytrzymalem i pojachalem do ASO Forda w Austrii (bo tam teraz jestem). Kazali zostawic auto i po godzinie dzwonic. Po tym czasie oswiadczyli ze silnik jest do wymiany bo pierwszy cylinder jest "kaputt" - jak dla mnie to totalni amatorzy. Ze wzgledu na problemy jezykowe (nie gadali po angielsku) za wiele sie od nich nie dowiedzialem, tylko ze podlaczyli pod maszynke do sprawdzania kompresji - na pierwszym cylindrze cisnienie niecale 0,7 na pozostalych prawie 1,0 - z rachunkiem za diagnostyke otrzymalem wykres testu kompresji.... Sumujac objawy: - zimy silnik - po odpaleniu na jalowym biegu dlawi sie i gasnie, czuc zapach benzyny - wrazenie jakby silnik byl zalany - cieply silnik - pracuje bez gasniecia, czuc lekkie szarpanie - podczas jazdy czuc (niezbyt duzy) spadek mocy - auto slabiej sie zdbiera - 30% mniejsza kompresja na jednym cylindrze w porownaniu do pozostalych W teorii moje podejrzenia zbiegaly sie do 3 rzeczy: - nieszczelny pierscien na tloku, gazy dostaja sie do miski olejowej i blokuja prace tlokow. Przeciw: gdyby tak bylo to z wydechu lecialby czarny dym i przy cieplym silniku tez by gasl. - brak szczelnosci na zaworze - nizsza kompresja, ale podobno wtedy tez by dymilo z wydechu - uslyszalem opiniie iz moze to byc uszkodzona uszczelka pod glowica - calkiem mozliwe bo jak auto zapalam to sie zachowuje jakby bylo zalane, po przejechanie 1-2km juz pracuje normalnie (silnik "wypala" zawartosc tloka), ale niezauwazylem plam oleju w zbiorniczku wyrownawczym plynu chlodzacego. Nie zagladalem jeszcze do niego podczas pracujacego silnika - czy pojawiaja sie w nim babelki... Czy na podstawie tych objawow ktos jest w stanie mi zdiagnozowac co moze byc przyczyna i czy jestem w stanie przejechac na tym 1000 km ? (jutro wracam do Polski) |
05-09-2012, 13:26 | #9 |
ford::average
Zarejestrowany: 02-03-2010
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo MK4 Titanium
Silnik: 2.0 TDCI 143KM
Rocznik: 2009
Postów: 66
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
Ja w takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd pomimo że było to tylko gdybanie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. taki ze mnie fachowiec haha
|
05-09-2012, 13:58 | #10 | |||
ford::beginner
Zarejestrowany: 30-01-2012
Skąd: Łódź
Model: Focus Mk1
Silnik: 1.8 zetec
Rocznik: 1998
Postów: 11
|
Odp: Szarpanie Silnikiem na jałowym
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||