|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
09-09-2007, 11:25 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 09-09-2007
Postów: 3
|
MK 1 ford mondeo.-silnik nie uruchamia się
mam problem wyświetla si błąd 327,silnik nie uruchamia się, lub uruchomia się na kilka sekund,świece zadymione.Proszę o poradę i podanie tabeli kodów błyskowych do forda mondeo Stanisław
|
09-09-2007, 14:31 | #2 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-10-2004
Skąd: Wawa i okolice
Model: Mondeo MKIII i Focus MK I
Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V
Rocznik: 2003 i 2004
Postów: 4,590
|
Gdzie ci się wyświetla ten błąd? Co do kodów błyskowych w mondeo to ciężko będzie, bo nie ma takowych.
|
09-09-2007, 18:16 | #3 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 09-09-2007
Postów: 3
|
Chodzi mi o kody migowe, te które można odczytać diodą łącząc ją kabelkami z trójkątną wtyczką. Co oznacza ten błąd znalazłem na stronie [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]. Jest napisane że 327 to:
Electronic pressure transducer (EPT) differential pressure feedback exhaust (DPFE) sensor electronic vacuum regulator (EVR) ale mimo wszystko nie za bardzo wiem o co chodzi. Generalnie silnik nie chce się uruchomić, świece byly czarne to je wymieniłem, ale to nic nie dało, zmieniłem kable WN ale też nic, zmierzyłem oporność czujnika temperatury i wydaje się być w porządku. Samochód to Mondeo benzyna 1800 93r. |
09-09-2007, 20:23 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 25-11-2006
Skąd: Częstochowa
Model: MK I
Silnik: 2.0
Rocznik: 94
Postów: 139
|
Witam kod 327 - elektroniczny przetwornik ciśnienia lub elektroniczny układ ciśnieniowego sprzężenia zwrotnego albo ich obwody - cokolwiek to znaczy!
Ale odnośnie nie odpalania, nie wjechałeś ostro w jakąś dziure?? Mnie kiedys nie chciał odpalic jak był u blacharza, to tak naparzał młotem :fcp6 że wywaliło czujnik uderzeniowy, gościu nie mógł dojść co sie dzieje, a sprawa okazała się naprawdę błacha! warto sprawdzić!
__________________
Mój Mondek |
09-09-2007, 22:24 | #5 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 09-09-2007
Postów: 3
|
Witam, dziękuje za odpowiedź. Z tego co wiem to czujnik uderzeniowy wyłącza pompkę paliwa a ona u mnie działa.
Może opisze niedawne perypetie z większymi szczegółami. Samochód był w warsztacie z powodu uszkodzenia uszczelki pod głowicą. Mechanicy po usunięciu usterki nie mogli za nic uruchomić silnika. Grzebali aż im się jakoś udało. Natomiast samochód chodził na wysokich obrotach i po dodaniu gazu i zwolnieniu pedału gazu wysokie obroty utrzymywały się przez jakieś 3 sekundy, czasami jeszcze rosły, w końcu spadały po zwolnieniu sprzęgła. Nie byłem zadowolony z zjazdy i postanowiłem wyregulować obroty. Zrobiłem to przez restart komputerka i pokrętła na mieszalniku gazu. Jeździło się lepiej ale po jakiś 3 dniach już nie dał się uruchomić. Dodam jeszcze że samochód ma instalację gazową i nie da się uruchomić ani na gazie ani na paliwie. Byłbym wdzięczny za wskazanie mi tych układów o których mowa w tym błędzie. [ Dodano: 2007-09-10, 18:25 ] Czy naprawdę niema nikogo, kto mógłby mi udzielić jakiejś porady? |
15-09-2007, 15:31 | #6 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 07-10-2006
Postów: 16
|
Pojedz do jakiegos specmajstra z forda i daj mu w lape zeby ci po godzinach oblukal samochodzik. Ja tez tak mialem i okazalo sie ze sie zwieraly kabelki od czujnika kata obrotu walka rozrzadu, nie wiedzial w jakiej fazie jest silnik. Gosciu potrzebowal 15 min. Dal rade i naprawil szybko, ze silnik sie uruchamial i chodzil ok, po przejechaniu 100km popekaly mi swiece [motorcrafty platinum na ceramicznej elektrodzie wewn.]. Wymienilem na NGK ale jedna ceramiczka utkwila w srodku. Byly problemy z odpaleniem, ale jakos sie udalo i przejezdzilem jeszcze z 5000. Jak wchodzilem z 1500 -> 2000 obr. czulem szarpanie i brak mocy, potem, od 2000 obr. w gore ok i normalna jazda. Wskazowka temp. troszke szalala, myslalem ze to z winy lata, ale po czasie sobie wymienilem termostat i sie bardzo uspokoila. Od kilku dni znow mam problemy z uruchomieniem. Jak chechlam i dodaje gazu to odpala i slychac ze czasem na nie wszystkich garach. Potem sie dopala ten gar i jest ok. Dzis trwalo to z 20 min. Wyczyscilem swiece bo wygladaly jakbym z blota wyjol. Bialy dym. No ale cos sie poprawilo i nie szarpie od 1500-2000 obr. Boje sie ze niestety ju zjutro nie odpale. Przeczytaj moj post...
"Problemy z odpalaniem" przez hlmale1 Niestety mechanik ma czas w tyg godz 10-13 - przeciez ja pracuje :fcp6
__________________
Coś musi umrzeć aby narodzić mogło się coś... |