[Mondeo 2000-2007] Podczas jazdy zgasł silnik i juz nie zapalił

[milap]

W dniu wczorajszym wracając z pracy droga ekspresowa po przejechaniu ok 40km poczułem silne krótkie szarpniecie. W ciagu kolejnych 3 min szarpniecia pojawiały się z coraz większą częstotliwością aby ostatecznie doprowadzić do zgaszenia silnika. Sila bezwładności dojechalem do wezla. Po zatrzymaniu auto juz nie zapaliło. Kreci rozrusznikiem ale silnik nie chwyta. Jak sie stara go uruchomic początkowo wszystko jest normalnie (mowa o dźwięku rozrusznika) ale po chwili pojawiają się dziwne wibracje.
Szczescie w nieszczęściu ze akurat dojechalem do interesującego mnie wezla i na linie sholowala mnie zona.
Odczytałem błędu z komputera via elm, ale z wyjątkiem tych o egr (mam odlaczona wtyczke) nic nowego nie ma.
Auto ma dopiero co zalozony nowy wydech oraz od pewnego czasu miało czasami problemy z odpalaniem na zimnym silniku (przez chwile za niskie obroty), na ciepłym zawsze było ok - pisałem o tym w osobnym wątku.

Ma ktoś jakis pomysl?
Ogolnie jestem zalamany gdyż jutro miałem jechać nim na urlop a zamiast tego beda koszty i smiganie po warsztatach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mam nadzieje ze to nie rozrząd, ale wtedy chyba w ogole bym nie zakrecil rozrusznikiem i by cos dzwonilo. Wygląda mi to na jakis problem z układem paliwa...

[Tvvardy]

Jeśli używasz FORScana to sprawdź jakie jest ciśnienie paliwa(FRP) przy wł.zapłonie, silnik wył. i zobacz jakie jest podczas rozruchu. Jakie to te inne błędy?

[motorek26]

z tego co opisujesz wygląda coś jakby był brak paliwa

[milap]

Super ten FORScan wcześniej korzystałem z PCMSCAN o FORScanie jedynie czytalem.

Co do błędów EGR:
P0401 - w ukladzie egr wykryto niedostateczny przelyw
P0403 - Obwod sterujacy EGR wadliwe dzialanie
P0409 - Czujnik polozenia zaworu EGR

Mam elektroniczny EGR bez DPF. Po jakims czasie pada w nim czujnik (który jest z boku zaworu) i auto czasami podczas przyspieszania szarpie - co jest strasznie niebezpieczne.
Jeden czujnik już zmieniałem i też padł więć poprostu odpiąłem kostkę i tak smigalem ponad rok (EGR jest wówczas zamknięty).

Co do pustego baku.
Wskazówka pokazywała 1/4 baku, rezerwa sie nie swiecila.
Na wszelki wypadek pojechalem na stacje z kanistrem i kupilem 5l ON.
Po wlaniu troche musialem nim krecic, po jakims czasie zapalil ale dziala on bardzo niestabilnie - co jakis czasie sie krztusi (zupelnie jak wczoraj)

Co do FRP.
Znalazlem dwa parametry:

FRP.OBDII - czyli odczyt rzeczywisty
oraz FRP_DSD - odczyt wzorcowy

Odczyt liczbowy FRP.OBDII:
zaplon 600kPa
rozruch 8000kPa
po zapaleniu 25000kPa

Zrobilem podwójny wykres na którym widać moment szarpnięcia (z prawej strony):

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[milap]

Oddałem dzisiaj auto do ASO i po próbie przelewowej wyszło że leje 3-ci wtrysk.
Pozostałe w normie.
Kazałem jeszcze zmienić filtr paliwa i przeciąć stary celem sprawdzenia zawartości (filtr był zmieniany w marcu więc trochę szkoda no ale cóż)
Umówiłem się z nimi że mi wykręcą uwalony wtrysk przez co będe mógł znaleźć zakład wykonujący regeneracje - ktoś jakiś poleca w Warszawie? A może samodzielnie kupić zaworek i go wymienić licząc na to że końcówka jest ok?

Uprzedzili mnie również że w wyniku wykręcenia wtryskiwacza pozostałe moga się zawiesić gdyż spadnie ciśnienie w układzie paliwowym i za to już nie biorą odpowiedzialności - niestety alternatywą byłby zakup nowego wtryskiwacza po cenach ASO (3000PLN) więc nie mam wyjścia.

[MIREKTERAZPOLSKA]

Napisał milap Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oddałem dzisiaj auto do ASO i po próbie przelewowej wyszło że leje 3-ci wtrysk.
Pozostałe w normie.
Kazałem jeszcze zmienić filtr paliwa i przeciąć stary celem sprawdzenia zawartości (filtr był zmieniany w marcu więc trochę szkoda no ale cóż)
Umówiłem się z nimi że mi wykręcą uwalony wtrysk przez co będe mógł znaleźć zakład wykonujący regeneracje - ktoś jakiś poleca w Warszawie? A może samodzielnie kupić zaworek i go wymienić licząc na to że końcówka jest ok?

Uprzedzili mnie również że w wyniku wykręcenia wtryskiwacza pozostałe moga się zawiesić gdyż spadnie ciśnienie w układzie paliwowym i za to już nie biorą odpowiedzialności - niestety alternatywą byłby zakup nowego wtryskiwacza po cenach ASO (3000PLN) więc nie mam wyjścia.

Jeden wielki wkrętGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[milap]

Wkręt ze padł 3-ci wtrysk czy że mogą się zawiesić?

Edit:
Ma ktoś jakieś doświadczenia z Roto Service na Modlińskiej 222 w W-wie ewentualnie z
J. R. Motor Services G.B. Sp z o.o. na Tarnowieckiej 52 w kontekście regeneracji wtrysków?

Pytam o te dwie firmy gdyż zgodnie ze stroną internetową Delphi są to dwie autoryzowane stacje napraw ich wtryskiwaczy w W-wie

[milap]

Byłem dzisiaj z uszkodzonym wtryskiwaczem, który uprzednio kazałem wykrecić w ASO.
Właściciel zakładu odrazu przy mnie go rozkręcił i pokazał mi na mikroskopie zaworek.

Niestety były na nim opiłki Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak więc do regeneracji pompa, wtrysków nie będę regenerował gdyż mają po 800PLN/szt zupełnie nowe (nieregenerowane) + płukanie całego układu paliwa w tym baku.

Cała przyjemność 6000PLN Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[milap]

Wykonane zostało:
- założono i zakodowano 4 wtryskiwacze (nowe, nieregenerowane)
- kompleksowo zregenerowano pompe (ze starej został na dobra sprawę tylko korpus), okazało się że wałek był tak starty że nie nadawał się do regeneracji
- nowy filtr paliwa
- płukanie całego układu paliwowego (wraz z bakiem)
- przy okazji wyczyszczony dolot i wymienione swiece zarowe

Auto chodzi jak nowe nic nie kopci i lepiej się zbiera.
Zniknął też problem z odpalaniem na zimnym silniku.
Szkoda tylko że impreza taka droga Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Firma w Ołtarzewie k/W-wy która wykonywała naprawę sprawia wrażenie bardzo profesjonalnej, maja świetny sprzęt i pojecie o tym co robią.
Specjalizują się tylko w układach paliwowych.
Zapraszaja do warsztatu i pokazują na mikroskopie stan elementów.
Na robotę dają rok gwarancji.
No i za 800PLN/szt nowe wtryski Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Do tego wszystkiego sami z siebie wyczyścili silnik aż pachnie jak sie otwiera maskę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. - wygląda jak nówka z salonu
Gdyby ktoś potrzebował moge dać namiar na PW.

Ich szef twierdzi że w przypadku Mondeo TDCI mk3 oprócz wady konstrukcyjnej winna jest sama ropa. Podobno w 2006r zmieniono normy ekologiczne i stała sie ona bardziej sucha (zmniejszenie ilości siarki) przez co bardziej ścieraja się elementy pomp gdyż nie były one projektowane do takich warunków, a to właśnie ON je smaruje.

Poleca dolewanie do ON olejów 2T półsyntetycznych, aby poprawić smarowanie.
Ważne żeby temp zapłonu była zbliżona możliwie do 60C
Jest o tym również dość przekonujący obszerny wątek na forum alfaholików: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[user44]

Napisał milap Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Poleca dolewanie do ON olejów 2T półsyntetycznych, aby poprawić smarowanie.
Ważne żeby temp zapłonu była zbliżona możliwie do 60C

Ciekawe. Czy ktoś z Was stosuje takie dolewki do tdci z dpf?