Sprawdzanie Numeru VIN

mkk1 · 22-02-2015, 13:59

Z tego co kojarzę to jest uszczelka , ale po jakimś czasie się rozpada . Ja to załatwiłem na silikon
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

M

crazysales · 03-06-2015, 22:52

Apropos przeciekającego szyberdachu to mi jeden z mechaników udrożnił przewody i ściągnął wężyk odpływowy z jednego zaczepu, żeby nie zaginał się tak w słupku co dało mniej więcej tyle, że szybciej schodzi woda i jest szansa na to, że nie tak łatwo odpływ będzie się zatykał. Może to info komuś się przyda.
A czy zalewa czy nie zalewa to poczekam na większe deszcze i stwierdzę jednoznacznie.
Na chwilę obecną po próbie na myjni jest sucho Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

karelgott · 16-06-2015, 12:38

Podobny problem miałem i ja.

zaczęło się od tego, że po ulewnej nocy w czasie ruszania autem z parkingu porządnie mi chlupnęło w twarz z rynienki szyberdachu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przedmuchanie przewodów pomogło na chwilę, bo po kilku tygodniach zapchały się znowu. A po kolejnej ulewie miałem kałużę pod nogami kierowcy.

Ostatecznie skończyło się na rozwierceniu zaworków od przednich odpływów i wymiana pozapychanych/pozaginanych przewodów na nowe. Od tego momentu - nie ma tematu.

wojciechoslaw · 27-07-2015, 12:31

U mnie podobna historia z mokrą podsufitką. Znacie kogoś z Warszawy lub Katowic kto mógłby się tego podjąć i wie już jak sprawnie udrożnić odpływy (oczywiście odpłatnie)?

ollo222 · 09-09-2015, 18:30

Panowie - metoda dzisiaj opatentowana (a próbowałem większości metod z fora - bez rozkręcania podsufitki)

Potrzeba:
Strzykawka 100ml
węzyk od maseczki do nybulizatora (taki inhalator dla dzieci)
Koszt zestawu 5 zeta

na strzykawke wężyk (idealnie pasuje) - z drugiego końca wężyka odcinamy końcówkę - pakujemy całość ile wlezie w przednie kanaliki, i walimy w środek calą strzykawke wody,

i teraz pompujemy strzykawą, zasysamy - odsysamy, i tak z 2 - 3 razy uzupełniamy na nowo strzykawe - i przewala jak marzenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ceem · 10-09-2015, 09:11

ollo222 - gdzie dokładnie pakujesz te wężyki? gdzieś od strony szyberdachu? czy gdzieś od spodu, przez zakończenia odpływów? no i co z tylnymi kanalikami - tam nie da się tego zastosować?

lofer · 10-09-2015, 12:54

Cytat:

Napisał ollo222 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Panowie - metoda dzisiaj opatentowana (a próbowałem większości metod z fora - bez rozkręcania podsufitki)

Potrzeba:
Strzykawka 100ml
węzyk od maseczki do nybulizatora (taki inhalator dla dzieci)
Koszt zestawu 5 zeta

na strzykawke wężyk (idealnie pasuje) - z drugiego końca wężyka odcinamy końcówkę - pakujemy całość ile wlezie w przednie kanaliki, i walimy w środek calą strzykawke wody,

i teraz pompujemy strzykawą, zasysamy - odsysamy, i tak z 2 - 3 razy uzupełniamy na nowo strzykawe - i przewala jak marzenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niestety nie jest tak różowo, u mnie nie działa, muszę zaatakować od dołu, od tego zaworka pod nadkolem...

Alecki · 11-09-2015, 08:37

Łatwiej zaatakować odchylając podsufitkę, zdejmując wężyk z króćca i pakując strzykawę bezpośrednio w wężyk.

lofer · 11-09-2015, 10:16

Lękam się nieco uszkodzeń/złego spasowania po ponownym montażu podsufitki, osłony przeciwsłonecznej i cykor rączki. Bardziej niż nadkola, nie będzie mnie denerwować bo go nie widzę :-) U mnie akurat stalowa linka przechodzi bez problemu gdzieś do poziomu deski rozdzielczej, więc zator muszę mieć poniżej.

Komorowscy · 30-11-2015, 16:45

Witam.

To i ja dorzucę troszkę nt. moich spostrzeżeń po obchlustaniu mnie wodą z szyberdachu MK4 ;-)
Otóż wziąłem się za naprawę kompleksowo...

Złączam fotkę zaworka i zagiętej rury... bo tak naprawdę to samo "przepchanie" RUR niewiele daje... bo na ich końcu są "zaworki" (które to chyba są po to aby woda nie poszła od dołu do góry...
Należałoby rozebrać te "dolne" części rurek, do których w przedniej części auta można dobrać się od jego wnętrza... wyjąc gumki które zakręcają pod katem 90 stopni... oraz właśnie zaworki - wszystko pod kran z dwóch stron ... wytrzepać błoto i po przepchaniu albo przedmuchaniu rury - poskładać... no i po robocie.

Przy okazji "badania konstrukcji" - jak to jest i czemu blokuje mi się przepychaczką... ale uwaga NIE struną tylko akurat miałem taki sztywny igielit Fi 4 lub 5 mm... okazało się, że ta rura jest "fabrycznie" zagięta w esy/floresy tylko po to aby włożyć ją do zaczepu na słupku (na wysokości łączenia kokpitu z szybą) .. przez co ją zawęziły (te roboty widocznie ;-) i nie dawały wodzie spadziowej swobodnie spływać.

Na zdjęciach widać:
Rurę, zaworek i gumkę.
Powyginaną/pościskaną niepotrzebnie fabrycznie rurę Prawy Przód - już troszeńkę podprostowaną...

Pozdrawiam

22-02-2015, 13:59	#71
mkk1 ford::average Zarejestrowany: 18-12-2011 Skąd: Krk Model: mk4 Silnik: 2,0 195@405 , Heko power :) Rocznik: 2011 Postów: 165	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach Z tego co kojarzę to jest uszczelka , ale po jakimś czasie się rozpada . Ja to załatwiłem na silikon [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] M

03-06-2015, 22:52	#72
crazysales ford::beginner Imię: Darek Zarejestrowany: 02-07-2013 Skąd: Kraków Model: Mondeo MK4 Silnik: 2.0 (163KM) Rocznik: 2010 Postów: 18	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach Apropos przeciekającego szyberdachu to mi jeden z mechaników udrożnił przewody i ściągnął wężyk odpływowy z jednego zaczepu, żeby nie zaginał się tak w słupku co dało mniej więcej tyle, że szybciej schodzi woda i jest szansa na to, że nie tak łatwo odpływ będzie się zatykał. Może to info komuś się przyda. A czy zalewa czy nie zalewa to poczekam na większe deszcze i stwierdzę jednoznacznie. Na chwilę obecną po próbie na myjni jest sucho Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

16-06-2015, 12:38	#73
karelgott ford::beginner Imię: Wojtek Zarejestrowany: 13-09-2011 Skąd: Lubin Model: MONDEO IV Ghia X Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2008 Postów: 46	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach Podobny problem miałem i ja. zaczęło się od tego, że po ulewnej nocy w czasie ruszania autem z parkingu porządnie mi chlupnęło w twarz z rynienki szyberdachu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. przedmuchanie przewodów pomogło na chwilę, bo po kilku tygodniach zapchały się znowu. A po kolejnej ulewie miałem kałużę pod nogami kierowcy. Ostatecznie skończyło się na rozwierceniu zaworków od przednich odpływów i wymiana pozapychanych/pozaginanych przewodów na nowe. Od tego momentu - nie ma tematu.

27-07-2015, 12:31	#74
wojciechoslaw ford::amateur Imię: Wojtek Zarejestrowany: 04-11-2014 Model: Mondeo MKIV Silnik: 2.0 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 5	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach U mnie podobna historia z mokrą podsufitką. Znacie kogoś z Warszawy lub Katowic kto mógłby się tego podjąć i wie już jak sprawnie udrożnić odpływy (oczywiście odpłatnie)?

09-09-2015, 18:30	#75
ollo222 ford::amateur Zarejestrowany: 08-09-2015 Model: MK4 Silnik: 1,8 TDCI Rocznik: 2011 Postów: 1	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach Panowie - metoda dzisiaj opatentowana (a próbowałem większości metod z fora - bez rozkręcania podsufitki) Potrzeba: Strzykawka 100ml węzyk od maseczki do nybulizatora (taki inhalator dla dzieci) Koszt zestawu 5 zeta na strzykawke wężyk (idealnie pasuje) - z drugiego końca wężyka odcinamy końcówkę - pakujemy całość ile wlezie w przednie kanaliki, i walimy w środek calą strzykawke wody, i teraz pompujemy strzykawą, zasysamy - odsysamy, i tak z 2 - 3 razy uzupełniamy na nowo strzykawe - i przewala jak marzenie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

10-09-2015, 09:11	#76
ceem ford::average Zarejestrowany: 07-10-2013 Skąd: Poznań Model: mondeo mk4 Silnik: 2.0 tdci Rocznik: 2008 Postów: 87	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach ollo222 - gdzie dokładnie pakujesz te wężyki? gdzieś od strony szyberdachu? czy gdzieś od spodu, przez zakończenia odpływów? no i co z tylnymi kanalikami - tam nie da się tego zastosować?

11-09-2015, 08:37	#78
Alecki ford::professional Zarejestrowany: 05-03-2004 Skąd: W-wa/Bemowo Model: C-MAX MK2, S-MAX MK2 Silnik: 1.6EB, 2.0EB Rocznik: 2011, 2017 Postów: 1,528	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach Łatwiej zaatakować odchylając podsufitkę, zdejmując wężyk z króćca i pakując strzykawę bezpośrednio w wężyk. __________________ "...szybkości jazdy drogowej nie mierzy się prędkością ani czasem. Mierzy się ją ryzykiem. To ono wyznacza granicę. Jeśli ryzykujesz na drodze, obojętnie ile pokazuje licznik – jesteś lekkomyślnym frajerem " [K. Hołowczyc]

11-09-2015, 10:16	#79
lofer ford::average Zarejestrowany: 06-02-2008 Skąd: Kraków Model: mondeo MK4 Silnik: 2.5 T benzyna Rocznik: 2008 Postów: 76	Odp: Przeciekający fabryczny szyberdach Lękam się nieco uszkodzeń/złego spasowania po ponownym montażu podsufitki, osłony przeciwsłonecznej i cykor rączki. Bardziej niż nadkola, nie będzie mnie denerwować bo go nie widzę :-) U mnie akurat stalowa linka przechodzi bez problemu gdzieś do poziomu deski rozdzielczej, więc zator muszę mieć poniżej.