|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
09-10-2008, 17:47 | #151 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 17-03-2006
Skąd: Łódź
Model: Fiesta
Silnik: 1.25
Rocznik: '99
Postów: 572
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Schem, w zasadzie powtórzyłeś to, co było w moich postach, ale mam dwie wątpilwości:
- co do skrzyżowania-gdzie znalazłeś zapis, że każde skrzyżowanie jest oznaczone znakiem? bo w definicji skrzyżowania z kodeksu słowa o tym nie ma (a jeśli znak miałby być przy każdym, to i taki zapis w definicji rownież), a sposób, w jaki sposób drogowcy oznaczają różne skrzyżowania często woła o pomstę do nieba (zero znaków) - co do art. 22.4 - dotyczy zmiany pasa ruchu, a nie kierunku jazdy-można gdybać, czy zmieniając kierunek nie zmieniamy też pasa, ale wg mnie opis pasuje tylko do zmiany pasa Podejście policji do przepisów najlepiej widać przy stłuczce z policyjną bryką, wtedy przepisy robią się tak elastyczne i interpretacje tak naciągane, że rzadko kiedy winni okazują się gliniarze.
__________________
http://img260.imageshack.us/img260/9921/atestcp1tr7.gif |
09-10-2008, 18:10 | #152 |
ford::professional
Zarejestrowany: 17-02-2004
Skąd: Toruń
Model: KIA CEE'D
Silnik: 0,9 oraz 2.0 CRDi
Rocznik: 2010
Postów: 1,917
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Kapuhy, zmiana kierunku jazdy wiąże się, ze zmianą pasa ruchu, to też jest zapis kodeksu. A co do interpretacji zdarzenia, to wcale nie jest to takie oczywiste, ja będę się upierał, że policja weźmie pod uwagę uszkodzenia, czy uderzenie w bok, czy w tył. Obaj złamali przepisy kodeksu. I teraz pytanie które przekroczenie spowodowało zdarzenie drogowe (oby nie wypadek). Wg mnie i najczęściej tak interpretuje to policja, jeżeli bok (część przednia) to skręcający, a jak w część tylną to wyprzedzający, bo skręcający już opuszczał skrzyżowanie. Najprościej zapytać miejscową drogówkę jak oni by to zinterpretowali.
__________________
KIA CEE'D 2.0 CRDi Były:Mondeo 2.0 GHIA '98r.LPG czarne Kombi;Escort 1.6CLX '90r. czerw. liftback; Skoda 125L |
09-10-2008, 18:14 | #153 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 18-11-2007
Skąd: Szczecin
Model: Mondeo
Silnik: 2.0TDCi[115KM]
Rocznik: 2004
Postów: 218
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Schem, psssyt on ma racje :fcp26
W całości sie zgadazam z tym co napisał kolega. A policja to jak policja, osobiście niemam nic do nich, czasem jednak i każdemu brakuje troche rozmumu i logicznego myślenia ! |
09-10-2008, 19:19 | #154 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 17-03-2006
Skąd: Łódź
Model: Fiesta
Silnik: 1.25
Rocznik: '99
Postów: 572
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Cytat:
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony. jest bez sensu - to, kto ma pierwszeństwo przy skręcie w poprzeczną ulicę regulują znaki, więc "wjeżdżający na pas z prawej strony" może nie mieć pierwszeństwa. Jeżeli cały zapis odnosić tylko do zmiany pasa, wszystko jest ok i wyjątków nie ma.
__________________
http://img260.imageshack.us/img260/9921/atestcp1tr7.gif |
|
09-10-2008, 20:24 | #155 |
ford::professional
Zarejestrowany: 17-02-2004
Skąd: Toruń
Model: KIA CEE'D
Silnik: 0,9 oraz 2.0 CRDi
Rocznik: 2010
Postów: 1,917
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
czepiasz się, ta część dotyczy akurat drogi 3 pasmowej i zjazdu na środkowy pas. Mam wrażenie, że próbujesz nagiąć przepisy żeby udowodnić swoją rację i wykorzystujesz do tego inne przepisy zresztą nie dotyczące tego problemu. Nie ma już sensu dalej bawić się w interpretację przepisów, bo tym zajmują się fachowcy. My nic nowego nie wymyślimy.
__________________
KIA CEE'D 2.0 CRDi Były:Mondeo 2.0 GHIA '98r.LPG czarne Kombi;Escort 1.6CLX '90r. czerw. liftback; Skoda 125L |
09-10-2008, 20:49 | #156 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 07-07-2008
Skąd: UK
Model: Mondeo mk4 hatchback titanium x
Silnik: 2.0 TDCI 140KM
Rocznik: 2007
Postów: 567
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Cytat:
Przedstawie Ci inną historyjke w której według Ciebie winny bedzie jadący "prawidłowo" Np. jade sobie w terenie zabudowanym drogą z pierwszenstwem z prędkością 80km/h i nagle gosc wyskakuje mi z drogi podporządkowanej, kolizja gotwa. Według tego co piszesz winny będe ja bo przeciez nie mam prawa przekroczyc 50km/h w terenie zabudowanym. wystarczy logicznie podejsc do tematu i wziąść pod uwage wszystkie okolicznosci, a nie wyczytac z kodeksu punkciki i wkleic, bo nie chodzi tu o to komu sie nalezy mandat za złamanie prawa tylko kto jest sprawcą kolizji drogowej |
|
09-10-2008, 21:24 | #157 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 17-03-2006
Skąd: Łódź
Model: Fiesta
Silnik: 1.25
Rocznik: '99
Postów: 572
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Cytat:
__________________
http://img260.imageshack.us/img260/9921/atestcp1tr7.gif |
|
10-10-2008, 06:19 | #158 |
ford::professional
Zarejestrowany: 17-02-2004
Skąd: Toruń
Model: KIA CEE'D
Silnik: 0,9 oraz 2.0 CRDi
Rocznik: 2010
Postów: 1,917
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Dżizys ludzie weźcie na wstrzymanie, w temacie "jak radzicie sobie z chamstwem na drodze" udowadniamy, że sobie nie radzimy. Co więcej sami wśród "swoich" wywołujemy agresję. Ja nie będę nikogo na siłę przekonywał do swoich racji, wiadomym jest, że sprawa wcale nie jest jednoznaczna, bo nasze przepisy (nie tylko drogowe) nie są jednoznaczne a polegają na interpretacji, więc kolejne wklejanie paragrafów kodeksu drogowego nie ma sensu, nawet jeżeli dojdziemy do porozumienia kto jest winny, to i tak można to o kant .......... rozbić, bo na miejscu policjant może mieć zupełnie inne zdanie na ten temat. Nie zamierzam też reagować na zaczepki i dyskutować na inne tematy w tym wątku. Dla mnie temat jest wyczerpany i nie zamierzam go kontynuować. Pozdrawiam.
__________________
KIA CEE'D 2.0 CRDi Były:Mondeo 2.0 GHIA '98r.LPG czarne Kombi;Escort 1.6CLX '90r. czerw. liftback; Skoda 125L |
10-10-2008, 07:28 | #159 |
FCP member
Zarejestrowany: 11-03-2004
Skąd: Mszczonów
Model: Mondeo
Silnik: TDCI 163 KM Powershift
Rocznik: 2010
Postów: 1,533
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
To ja przedstawię wam jeszcze jeden przykład, który zwolennikom uznania winnego kolizji wyprzedzającego (w dyskutowanej sytuacji) może naświetli nieco sprawę (zresztą już chyba podawałem go na forum):
Rysuneczek poglądowy w załączeniu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wyjeżdżamy z podporządkowanej w prawo w drogę o dwóch pasach w przeciwnych kierunkach, większość z nas spojrzy (prawda?) tylko w lewo czy nic nie nadjeżdża - wyjeżdżamy, a na naszym pasie porusza się pojazd, który wyprzedza auto jadące w przeciwnym do nas kierunku. Bum i czołówka. Niestety jesteśmy sprawcami kolizji - nie ustąpiliśmy pierwszeństwa. Wyprzedzający ewentualnie może dostać mandat za wyprzedzanie w miejscu niedozwolnym - SPRAWCĄ KOLIZJI jesteśmy my. W takich sytuacjach jedyne co nas "ratuje" to: wcześniejsze sygnalizowanie manewru skrętu i przytulenie się do osi jezdni (z nadzieją, że ci za nami są "normalni"), świadkowie zdarzenia, którzy potwierdzą, że manewry wyprzedzającego spowodowały "nie danie szans" skręcającemu. A ponadto, proszę szanownych Państwa, odbiegamy nieco od tematu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
Jest: Mondeo 2,5 V6 '02 Jatco sedan / Aygo '17 1.0 X-shift MMT Były: Escort '86 1,4 htb; Escort '92 1,6 16V htb; Mondeo 2.0 duratec '02 sedan; Mondeo '10 2.0 tdci 163 KM powershift sedan; Yaris '01 1.0 3d |
10-10-2008, 11:56 | #160 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 23-05-2008
Model: Mondeo kombi mk4
Silnik: 2,5t
Rocznik: 2007
Postów: 671
|
Re: Jak radzicie sobie z chamstwem na drodze?
Noo, Robal poruszyłeś teraz bardzo częstą praktykę wielu kierowców i idę o zakład, że każdy z nas chociaż raz w życiu zrobił tak samo, jak przedstawiłeś to na rysunku. Ja sam też miałem taki zwyczaj-podjeżdźałem na dwójeczce do drogi z pierszeństwem, patrzyłem tylko w lewo i rura w prawo. Do czasu, aż któregoś dnia byłem świadkiem wypadku. Skręcający w prawo, który był przede mną chciał szybko wyskoczyć przed nadjeżdżającym sznurem aut i nie zauważył rowerzysty na przejściu dla pieszych, które było tuż za skrzyżowaniem.Szczęściem tylko go poturbował, ale od tej pory zawsze w takiej sytuacji patrzę co dzieje się z prawej strony. Tym bardziej, że nie brakuje wariatów pędzących stówą i wyprzedzających wszystko po drodze nie zważając czy właśnie mijają jakieś skrzyżowanie czy nie.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=OVmrO_6LLho |
|
|
|