Wysokie spalanie w Escorcie 1,4 94r.

[HalVa]

Witka!
1. Mam Escorta 1,4 94 rocznik. Po mieście pali mi ok 13 litrów, jeżdże na Eurosuper 95, czy to jest normalne że on tak dużo pali? Co ewentualnie z tym zrobić?
2. Czym myjecie silniki w swoich autach? jaka chemią i jakimi narzędziami?
Pozdro!

[ Komentarz dodany przez: Skolmi: 2006-11-21, 13:30 ]
zmień treść tematu!

[małyBidon]

A więc po pierwsze: mój po mieście spala ok 7 litrów. 13 to zdecydowanie za dużo. Coś jest nie tak. A ewentualnie jak wyszukasz posty o spalaniu to już kilka razy było opisywane co może być nie tak. A więc szukaj...

Po drugie: Ja swojego nie myję i jest wszystko w porządku. Mycie silnika przydaje się jak wiesz że coś Ci wycieka ale nie wiesz skąd. A jak umyjesz to już wszystko widać jak na dłoni.

[Lars]

Napisał małyBidon

mój po mieście spala ok 7 litrów

No to jesteś rekordzistą!

1,4 żłopią jak cholera, niewiele da się z tym zrobić. Mój pali 10-11,5 w mieście, ale i 12,5 się zdarza.
Co innego na trasie - potrafi spalić baaaardzo przyzwoicie.

Pozdrawiam

[małyBidon]

Moim skromnym zdaniem to jednak baardzo duużoo zależy od stylu jazdy. W końcu nie ważne czy jedziemy samochodem z silnikiem 1.4 czy 2.5 litra to do przyspieszenia tego samego samochodu potrzebna jest ta sama siła (nie biorę pod uwagę różnicy w masie silnika). A to ile osiągniemy z silnika zależy tylko i wyłącznie od sprawności przy spalaniu jednoski paliwa. Bo silnik 2.5 może przy pełnym otwarciu przepustnicy i pełnym obciążeniu spalić więcej paliwa na raz niż silnik 1.4.
Wiele zależy w jeździe miejskiej od tego jak "poruszamy się" po charakterystyce momentu (bo od tego zależy sprawność silnika). Jeśli poruszamy się w okolicach szczytu pagórka sprawności to silnik z tej samej dawki paliwa osiągnie większą moc.
Trochę przydługi ten mój wywód ale nie mogłem się powstrzymać :fcp12
Tak więc jeśli z silnikiem 1.4 jest wszystko w porządku to jeżdżąc odpowiednio można też uzyskać zadowalające wyniki spalania.

[Lars]

Dzięki za wyjaśnienie. Po przejechaniu kilkuset tysięcy kilometrów dostałem w końcu odpowiedź, jak jeździć po mieście... :fcp20

Obaj jesteśmy z Łodzi - poświęć kiedyś troszkę czasu i przewieź mnie po mieście. Ja będę płacił za paliwo a Ty pokażesz mi, ile pali Ci samochód, OK?

Spalanie w 1,4 jest wysokie, jak ktoś schodzi o 9 litrów po mieście to już jest nieżle. W 7 litrów po prostu nie wierzę.

[HalVa]

spoko, ja wiedziałem że Essi bedzie dużo palił, ale aż tyle? z 10l to ja bym sie zgodził ale nie 13. Zgadzam się z opinią Larsa że 7 to za mało. Macie jakieś sugestie co może być przyczyną tak wysokiego spalania? Czy czyszczenie przepływomierza może coś pomóc ??

[małyBidon]

Cóż ja poradzę, taki samochód kupiłem (no chyba że poprzedni właściciele coś kombinowali). Ogólnie po mieście jak nie muszę to nie szaleję, zawalidrogą też nie jestem, a jak tylko mogę to utrzymuję równe tempo. Może rzeczywiście to nieprawdopodobne ale tak uwież mi Lars już jest.
A może po prostu tolerancje w silniku tak się zgrały :583:
Kiedyś jak jeszcze robili Ursusy w PRL-u to po rozebraniu trzech sztuk na części rzucili je wszystkie na jedną kupę. I nawet inżynierom z Ursusa nie udało się złożyć jednej sztuki z tych części. Takie tolerancje przyjmowali.
Ja co prawda kilkuset tysięcy km jeszcze nie przejeździłem ale od odebrania prawka (8 latek temu) jeżdżę ciągle. I ciągle się uczę :fcp2

A przyczyn wysokiego spalania jest wiele (przeczytane na forum):
od uszkodzonej lambdy, przez uszkodzone przewody WN, zasysanie lewego powietrza, przepływomierz, termostat, błąd w odczytach z czujników itp.
Przyczyn jest naprawdę wiele więc HalVa przeszukaj forum i wybierz co robić po kolei. Jak jedno dobre, to patrz następne itd. A jak już wszystko zawiedzie to zmień samochód :fcp2

[radekbox]

w ksiazce sewisowej dla silnika 1.4 w cylku miejskim 10.1 litra :fcp23
przykro mi, ale dla tego silnika 7 litrow w miescie jest nierealne...

[małyBidon]

No dobra, wiec umówmy się tak, jak jadę w mieście dwu lub trzypasmówką to liczymy że jest to poza miastem. :fcp17 A w mieście to będą te kawałki w centrum, wąskimi uliczkami. Jeśli tak to w cyklu mieszanym pali mi ok 7.
No to traz mi wszystko gra. :gitara:
I już nie będę dziwny :fcp4

[Yannkes]

mi w lecie spalil 9l typowej jazdy po Poznaniu, wiec przy zatloczonych ulicach, bardzo czesto w korkach. Z takiego wyniku jestem bardzo zadowolony...
Czasem ludzie mowia ze jezdza po miescie a jakby to sprawdzic to sporo pokonuja niby w miescie ale na trasie dwu-trzy pasmowej przy niewielkim ruchu. A dla innych miasto to miasteczko np. 20tys gdzie korkow jak na lekarstwo.