[Mondeo 1993-1996] Trzęsie kierownicą przy 100 km/h

[Andrej]

Nie, nic sam nie czyściłem. Pamiętam, że w poprzednim sezonie letnim jeden z pierścieni był uszkodzony i w warsztacie wymienili mi na nowy - może teraz z drugiej strony się "zużył"... Na dniach zamierzam podjechać do wulkanizacji/serwisu i sprawdzić przednie koła i zawieszenie i dam znać, pozdrawiam.

[Karawan]

Ja na Twoim miejscu, zanim bym wyłożył pieniądze na diagnostykę, sprawdził bym to co napisałem wyżej, nic nie kosztuje a może okazać się że to było winą. Pozdr.

[Andrej]

Witam. Byłem w weekend w wulkanizacji - przednie koła były źle wyważone!!! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i dlatego trzęsło kierownicą...
Teraz drgania praktycznie są niewyczuwalne (powyżej 120km/h trzęsie delikatnie, ale jakby siedzeniami - bo nie wyważałem już ponownie opon z tyłu). O tak jest właśnie w serwisach "wymiany opon"...

[horm]

Taki objaw daje albo jak tu jeden z kolegów opisał wytłuczona tulejka na wahaczu, albo przegub wewnętrzny.

[Andrej]

W końcu pojechałem do "markowej" wulkanizacji i wyważyłem z tyłu koła (były niewyważone).

Drgania jednak nadal są wyczuwalne od 110 km/h do 130 km/h. Przy okazji wyważenia mechanik stwierdził, że mam złe nakrętki do kół aluminiowych i może mi się odkręcić alus...(alusy są nieoryginalne - znaczy nie fordowskie, podobno mogą być od jakiegoś Japońca, a nakrętki były fordowskie do oryginalnych alusów forda).

Pojechałem więc od razu do sklepu gdzie po odkręceniu alusa i dopasowaniu przez sprzedawcę nowych nakrętek (z całkowicie innym stożkiem itd) zadowolony wypuściłem się na trasę żeby zobaczyć czy będzie "telepać" - niestety minimalne drgania pozostały....

Mam do Was pytanie: jak sądzicie czy to możliwe żeby winą były (nadal) źle dobrane nakrętki, czy jw. w odpowiedziach to wina np. przeguba wewnętrznego lub wywalona tulejka?

[Emmm]

Kolego, aby definitywnie rozwiać podejrzenia odnośnie nakrętek, alusów i opon, poświęć sobotnie popołudnie, wrzuć zimówki na stalówkach i śmignij na próbną jazdę.
Pozdrawiam

[Karawan]

Swego czasu w Oplu, winą za drgania była uszkodzona opona, zawieszenia sprawdzane kilka razy u różnych diagnostów, brak luzów, zbieżność też ok, zmieniłem oponę i wszystko jak ręką odioł.

[FRIDRICH]

ja zacząłbym na Twoim miejscu od najprostrzej i najtańszej sprawy jedz i poprostu daj koła do wyważenia myślę że będzie ok

[FRIDRICH]

ciężarki źle przyklejone czy też założone mogą podczas jazdy same odpaść więc mogłeś poprostu zgubić jeden z nich

[Emmm]

Napisał FRIDRICH Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja zacząłbym na Twoim miejscu od najprostrzej i najtańszej sprawy jedz i poprostu daj koła do wyważenia myślę że będzie ok

Kolego przeczytaj dokładnie cały wątek bo nie ma sensu doradzać tego, co zostało chwilę wcześniej zrobione.
Pozdrawiam