Focus II - hamulec ręczny

[Cux]

Witam,
zanotowałem problem z odblokowaniem kół tylnych po dłuższym niż 1 dniowym postoju Focusa na hamulcu ręcznym-hałas dochodzący z kół tylnych przy ruszaniu (hrobot) i przy pierwszych hamowaniach (szum).
Staram się unikać tego problemu poprzedzając zluzowanie ręcznego włączeniem silnika (wspomaganie) i uciśnięciem hamulca nożnego w czasie luzowania hamulca ręcznego.
Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem w tym modelu - proszę o uwagi, porady.
Pozdrawiam

[kor1011]

Nie zostawia się auta na ręcznym na dłuższy postój.Ściśnięte elementy rdzewieją, a potem to wszystko się miele.Któregoś pięknego ranka hamulec wcale nie odpuści i nie pojedziesz.

Napisał kor1011

Nie zostawia się auta na ręcznym na dłuższy postój.Ściśnięte elementy rdzewieją, a potem to wszystko się miele.Któregoś pięknego ranka hamulec wcale nie odpuści i nie pojedziesz.

Hamulec ręczny to hamulec postojowy, więc jego zadania dobrze definiuje jego nazwa. Jeśli po dłuższym postoju występują podobne problemy, może to oznaczać, że zapiekła się linka lub klocki w prowadnicach. Doraźnie można spróbować popsikać do pancerza linki jakimś środkiem penetrującym. Jeśli masz z tyłu tarcze, to rozbierz zaciski i oczyść prowadnice, a później posmaruj je smarem grafitowym. Jeśli masz bębny, to sprawdź samoregulator szczęk. Możliwe, że któryś cylinderek popuszcza (przy bębnach). W sprawnie działającym układzie nie powinno się dziać nic złego, nawet, kiedy auto stoi długo z zaciągniętym hamulcem (pomijam oczywiście ekstremalne sytuacje, np. ostry mróz, i wizytę w myjni).

[Cux]

Dzięki za radę - mam tarcze - mam nadzieję że jeszcze nic się nie uszkodziło - postaram sie sam wszystko przesmarować zgodnie z Twoimi sugestiami - Pozdrawiam -Cux.

Napisał Cux

Dzięki za radę - mam tarcze - mam nadzieję że jeszcze nic się nie uszkodziło

Pocieszę Cię - w focusach tylne hamulce lubią czasami spłatać figla. W swoim już naprawiałem, a kiedy szukałem auta to na 5 oglądanych chyba w 3 był problem z ręcznym z jednej strony. Z tego, co wiem, to są jakieś zestawy naprawcze zacisków, więc nie zawsze trzeba wymieniać cały zacisk. W Poznaniu za naprawę z wymianą linki i klocków zapłaciłem koło 600-700 stów, o ile dobrze pamiętam. Jak naprawisz pamiętaj, żeby korzystać z hamulca ręcznego - nieruszany lubi się popsuć/zapiec.