Opony wielosezonowe - hit czy kit

[Hansolo]

Skończ tym Niemcom pokłony bić. Poziom ich usług jest na tyle dobry, na ile chce się śniademu robolowi.Niczego nie są wyznacznikiem.

[kaan1]

Napisał arturek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Konkretny przykład - w Krakowie, na tyłach C.H. Zakopianka jest strefa ograniczenia prędkości do 30km/h + progi zwalniające + linia ciagła ... i co ... i często wyprzedzająmnie, jadąc (wyprzedzający) ok 70km/h


pozdrawiam
Arturek

Też tam jeżdżę lewym pasem, ale nie wyprzedzam i jadę wolno omijając te progi. Ponieważ z reguły jest tam mały ruch, unikam bezsensownego kołysania się na progach, które nie wiadomo po co ktoś dał, gdyż jedyny szlak dla pieszych (czy raczej pielgrzymowiczów) to kładka nad tą drogą. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump:

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

No i teraz pytanie: czy wielosezon kosztuje faktycznie 2x mniej niz sezonowa opona aby sie oplacalo? Czy przejedzie sie na niej tyle samo km co na 2 kompletach sezonowych opon (zima+lato)?

Też tak liczyłem i wychodzi, że wielosezonowe mogłyby mieć sens gdyby była duża dysproporacja w pokonywanych dystansach między sezonami. Kwestia dodatkowej zmiany opon 2 razy w roku,to też pytanie ile można jeździć na jednych gumach bez okresowego ich wyważania. Tutaj jednak, wg moich obserwacji można przyjąć taktykę, że jak długo nie pojawia się bicie przy większych prędkościachm to problemu nie ma.

Bump:

Napisał szmelcmax Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli to mit, to po co wyważarki? Aby mit podtrzymywać? Jej obrotami klienta hipnotyzować?

Na pewno wyważarki są potrzebne przy zmianie lub przekładkach ogumienia. Czy do okresowej kontroli celem wychwycenia mikrobić. Wątpię - bo właściciele zakładów wyposażonych w wyważanie zamontowanych kół sami kwestionują wyważanie na maszynie samych kół. Podobnie jest z dokręcaniem śrub kluczem dynamometrycznym. Że tak robią profesjonalne warsztaty, a przeciętny użytkownik sam takiej możliwości nie ma. Często widujecie, że Ci używający klucza sprawdzają jakim momentem powinni dokręcić koło w danym modelu auta? Bo jakoś nie wierzę, że znają na pamięć wszystkie i raczej kręcą tym samym kluczem bez mziany nastawy jak leci wszystkie auta po kolei. A klient zadowolony, że korzysta z profesjonalnego warsztatu co używa klucza dynamometrycznego.

Bump:

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Male wibracje sa tlumione przez elastyczne elementy, bezwladnosc i luzy miedzy elementami (nawet te mikro).

Tutaj niestety mam wątpliwość, że naturalna nierówność drogi jest większa niż te mikrobicia.


Aaaa, gdyby ktoś szukał naprawdę cichych zimówek 17". Polecam Nokiany Snowproof. Przebijają nawet letnie Michelin Primacy 4

[niko123]

Napisał Hansolo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Skończ tym Niemcom pokłony bić. Poziom ich usług jest na tyle dobry, na ile chce się śniademu robolowi.Niczego nie są wyznacznikiem.

W de nie ma tego co w pl ze liczy sie kasa i walenie w ***a klijenta, bo syns nr1.
Dlatego Polska motoryzacja to dno

[Hansolo]

Polski język, "trudna" język.

[piotrek305]

ale dzieciaki.

[szmelcmax]

No dobra. Jak wiadomo faceci to dzieciaki do końca życia. Od oseska przy piersi, a potem tym bardziej. A co do opon to mam obecnie "dylemata" jakie wybrać. Dębica Navigator 3, Nexen Blue 4'season 2, Falken Euroall season 210AS. Jak ktoś używa to proszę o opinię. Wprawdzie Dębica dobrze się sprawuje , ale na małym aucie. Ma dość miękki bieżnik i nie wiem czy na dużym to nie będzie nadmiernie odczuwalne.

[detektyw33]

Żona ma w Comopasie GY 4sesons. Powiem tak, auto ma napęd na 4 koła i daje radę ale jak jedziemy zima w Bieszczady to nie jest to zimówka a jedynie coś lepszego niż letnia. Na wożenie dzieci do szkoły i jazdę po mieście ok ale następnym razem ich nie kupimy

[szmelcmax]

Napisał detektyw33 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

następnym razem ich nie kupimy

Rozumiem. Ale ja wcześniej wyjaśniałem dlaczego całoroczne. A teraz te modele mnie interesują.

[Hansolo]

Napisał szmelcmax Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A teraz te modele mnie interesują.

patrzyłbym po prostu na metryczki spalanie/trakcja na mokrym/ hałas . Te Falkeny z wyglądu bardzo bardzo przypominają GOODYEAR VECTOR 4SEASONS i Fulda Multicontrol . Te Fuldy mam w aucie żony i na potrzeby kręcenia wokół komina są spoko. Jak się jeździ z zachowaniem marginesu to problemu nie ma. W sypkim śniegu sobie radzą, na mokrym też, ale w zakrętach gdy jest bardzo ciepło trzeba uważać bo robi się miękko.

[szmelcmax]

Napisał Hansolo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

w zakrętach gdy jest bardzo ciepło trzeba uważać bo robi się miękko.

No to średnio. Przyzwyczaiłem się do Vredesteinów i one tego problemu nie mają. Za to zaczęły parcieć od słońca. Stąd chęć zmiany.